Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gardenarium"

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 11:13, 01 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Gardenarium napisał(a)

Bardzo doceniam, bo też uwielbiam takie mieć, niekoniecznie używać, lubię przekładać je i oglądać swoje gadżety, jak dziecko zabawki)


I ja się przyznaję do radości (dziecięcej wręcz) z przekładania, oglądania, przestawiania i posiadania.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 11:10, 01 paź 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Dzięki różowym kaloszkom na świat patrzę dużo radośniej i chce się wręcz żartować, chociażby latanie Uwidoczniło przecież kolor kaloszków

Dziś miałam farta, kupiłam 3 żyrandole do kuchni tak trzy , są wąskie i trzy będzie idealnie.

Zaoszczędziłam ponad 4 tys To się nazywa fart.

Gabrysiu, ja mam podobne z Anglii i inne z Niemiec, ale sama nie wiem, gdzie je wsadziłam, chyba nawet pokazywałam po zakupie.

Bardzo doceniam, bo też uwielbiam takie mieć, niekoniecznie używać, lubię przekładać je i oglądać swoje gadżety, jak dziecko zabawki)

Dzięki Marzenka, Debra za zauważenie rękawic w naszym sklepie. Są na wskroś angielskie.


Danusiu, masz niezwykle radosne podejście dożycia. Warto naśladować i to, jako wspaniały dodatek do Twoich ogrodowych osiągnięć.
Wiem cos o przekładaniu gadżetów. Uwielbiam ładne rzeczy. Czasem tylko po to by je mieć.
A angielskość rękawic jest ewidentna dlatego są takie piękne.
Ogród Tosi 09:01, 01 paź 2013


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Z tujami to brązowienie jest nadmierne, a nie miały za mokro? albo za głeboko posadzone, albo za sucho. Poczyśc je i będzie od razu lepiej.

POmyśl co mogło być przyczyną? Jak były upały podlewałaś je uczciwie czy nie?


Danusiu, już mam dosyć tego myślenia o thujach
Od dwóch tygodni tylko myślę i myślę ...
co na nie spojrzę to myślę
a że stoją przed oknem mojego królewstwa (czytaj kuchni) to ciągle spoglądam i ciągle myślę...

Sadzone były w błoto tak było mokro, potem były susze, podlewaliśmy codziennie przy okazji podlewania trawnika z rolki.

Z czyszczeniem się ociągam bo boję się, że będą łyse, ale chyba się zabiorę.

Moja bajka 08:38, 01 paź 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ja co i raz zaglądam, podziwiałam sprytne usytuowanie lustra i różne pomysły ciekawe, Jesteś bardzo zdolna. Kasiu w czym mam Ci pomóc?


Danusiu miło mi niezmiernie Cieszę się, że mnie odwiedzasz Twoja pomoc jest nieoceniona, więc jeśli mam okazję pewnie, że z radością skorzystam z Twojej pomocy. Poniżej wkleiłam zdjęcie powstającej rabaty. Jest jeszcze brzydka, wiem, ale robię co mogę, a z czasem mam kiepsko. Jest tam duża wierzba mandżurska, ale powoli ją wycinamy bo biedactwo się po prostu rozpada, więc taka jakby jej już nie było. Za nią rosną piwonie, z tym, że przy piwoniach muszę tak poprowadzić rabatkę, żeby jej krawędzie były tuż przy piwoniach, bo inaczej brama się nie otworzy. Na rabacie są przy samym ogrodzeniu dwa młodziutkie miskanty (te wielkie, nie pamiętam nazwy), bo chcemy się troszkę od sąsiadów odgrodzić. Poza tym dwie duże azalie (takie biedniutkie, bo rosły w kiepskim miejscu, w tym roku je przesadziłam i zobaczę, czy odbiją na wiosnę). Jest tez młodziutki klon palmowy (czerwony) i kilka mniejszych traw i krzewuszka. Chciałam mieć taką szumiącą rabatę Gosia mi podpowiedziała, żeby zamiast wierzby posadzić tam jeszcze jednego miskanta, do rabatki dosadzić jeszcze jedną dużą azalię, a z przodu wrzosy. Pomysł mi się podoba, ale zamiast tej wierzby chodzi mi jeszcze po głowie ambrowiec amerykański (ta niska odmiana do 5 m), albo brzoza taka mała. Zresztą zobacz Danusiu sama i powiedz proszę co o tym myślisz. Z góry Ci dziękuję
Rabatkę pociągnę w stronę domu, żeby ta śliwka jeszcze w nią weszła, ale to później, bo na razie nie mam jeszcze zdjęć tej części.
Mój 4 arowy azyl... 23:37, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Basiu, jak po tych letnich suszach ?, bo nie śledziłam codziennie.
Lecę w kulki... 23:34, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Uwielbiam taką staranność we wszystkim. Pozdrawiam Aniu.
Begonia semperflorens - begonia wiecznie kwitnąca 23:30, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Moim zdaniem szkoda zachodu, sadzonki są po 1,50 zł, a robota w zimie znacznie przewyższa ich wartość. To nie są rośliny na wieki, są jednoroczne.

Gdyby było warto, to bym napisała, że warto np. begonia bulwiasta, pelargonia, fuksja, ale petunii i begonii wieczniekwitnących po prostu nie warto, gniją i pleśnieją, szkoda zachodu.
Testowe dodawanie zdjęć 23:27, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
PO prawej masz wybierz plik, więc wybierz z komputera, jak się wgra to miniaturka się pokażę po prawej w ramce, Wtedy klikasz na nią i wskoczy do posta.

To wielka dogodność własny automat do dodawania zdjęć, prościej już się nie da wgrywać, może byc tylko trudniej, ale to już za nami.
Przycinanie - cięcie tui 23:22, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Kurczę aleś uparty, daj im spokój. Skoro już pociachałeś za późno to teraz czekaj do wiosny i módl się żeby wypuściły przyrosty, bo jak mają same gołe gałązki bez zielonego to mogą szybko nie wypuścić. Może to potrwać kilka ładnych lat.
Chyba, że chore są na choroby grzybowe.

Na wiosnę daj im Pinivitu dolistnie, doglebowo też, albo Magiczną siłę do iglaków, podlewaj także wodą, nie zasusz ich, bo padną i nic nie wypuszczą, a w ogóle to pokaż ich zdjęcia, bo gadamy z lekarzem o chorym, a chorego zostawiliśmy w domu

Bez zdjęcia więcej nie gadam o Twoich tujach

Problemy z tujami 23:21, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Pisaliśmy co trzecią stronę , jesienią gubią stare przyrosty i zdejmować je trzeba jeśli widać
Moja bajka 23:18, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ja co i raz zaglądam, podziwiałam sprytne usytuowanie lustra i różne pomysły ciekawe, Jesteś bardzo zdolna. Kasiu w czym mam Ci pomóc?
Rozchodnik okazały - Sedum spectabile 23:16, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
W ziemię.
Brązowienie iglaków 23:13, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Podlewaj je, jeśli mają sucho, to rośliny zimozielone, wilgoć jest im potrzebna inaczej tracą igły.
Ogród Tosi 23:11, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Z tujami to brązowienie jest nadmierne, a nie miały za mokro? albo za głeboko posadzone, albo za sucho. Poczyśc je i będzie od razu lepiej.

POmyśl co mogło być przyczyną? Jak były upały podlewałaś je uczciwie czy nie?
Mata przeciw chwastom 23:03, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Widać, że struktura gleby pogarsza się.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 22:53, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Katkak napisał(a)
Danusiu, ale fajowe różowe kalosze, bomba Na świat też patrzysz przez różowe okulary, prawda? Z utęsknieniem czekam, aż wygospodarujesz choć chwilkę by zaglądnąć także do mnie i wierzę, że się doczekam Szału nie ma, ale powoli, powoli do przodu, może coś z tego mojego ogródka będzie Pozdrawiam cieplutko (bo straszliwie się dzisiaj wymarzłam )


Dzięki różowym kaloszkom na świat patrzę dużo radośniej i chce się wręcz żartować, chociażby latanie Uwidoczniło przecież kolor kaloszków

Dziś miałam farta, kupiłam 3 żyrandole do kuchni tak trzy , są wąskie i trzy będzie idealnie.

Zaoszczędziłam ponad 4 tys To się nazywa fart.

Gabrysiu, ja mam podobne z Anglii i inne z Niemiec, ale sama nie wiem, gdzie je wsadziłam, chyba nawet pokazywałam po zakupie.

Bardzo doceniam, bo też uwielbiam takie mieć, niekoniecznie używać, lubię przekładać je i oglądać swoje gadżety, jak dziecko zabawki)

Dzięki Marzenka, Debra za zauważenie rękawic w naszym sklepie. Są na wskroś angielskie.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 22:48, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
irena_milek napisał(a)


oplotłabym na nowo, czyli ratowanie, ale i przycięła, szybciej sie odbuduje; u nas Zygi stale zahacza kosiarką i wtedy idzie jak szalony! ale boską hakone kupiłas, no chciałabym takie wielkie od razu! niezła akrobatka z ciebie


Wlazłam dziś na mur i próbowałam ten kołtun ogarnąć, ale mi się łamało i nic z tego. Pociachałam nisko metr od ziemi. Nie było innego wyjścia.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 22:47, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Aneczka napisał(a)
Danusiu ty ciągle taka rozchwytywana jesteś, że głupio mi pytać i zabierać ci czas na takie głupie pytanka, ale czy mogłabyś mi poradzić jak siać nasionka jeśli mam rabaty zasypane korą. Kupiłam sporo nasionek, bo minie dużo czasu zanim uzbieram tyle roślinek na stałe, tylko nie wiem jak to zrobić, bo nie jestem w stanie trzymać tylu doniczek na parapetach. Pozdrawiam cieplutko mimo tak zimnej nocy


Rozgarnąć korę, siejemy w drobno rozdrobnioną ziemię, jeśli mogę się tak niefachowo wyrazić.
Życzenia z okazji Dnia Chłopaka :) 22:33, 30 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dołączam się do życzeń, należy się Wam uznanie nasze Chłopaki Ogrodowiskowe
Ogród przydomowy - Hosty 21:52, 30 wrz 2013


Dołączył: 24 wrz 2012
Posty: 1762
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Brązowe turzyce niech zostaną a za nimi te miskanty, będzie z góry ładny widok. Teraz też jest, ale będzie trochę "rozbielone"

W kwadraciku pod wiązem można dać 4 hosty białe np Fire &Ice, jako drzewo w ramach. Chyba, że tam już coś jest, ale chyba żurawka bordowa jest za ciemna Pozdrawiam również. Dziękuję za odwiedzinki u mnie.


Danusiu
Dawno nie pisałem, ale cały czas poszukuje miscanthus variegatus o których mi pisałaś. Nigdzie nie mogę ich dostać. Może proponujesz inną odmianę.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies