Udanego wyjazdu i świętowania, najlepszego , gratuluję Wam serdecznie :*

Madzenka, na romantycznej wyprawie. Powrot do przeszlosci

Mam nadzieje, ze spedzacie cudowne chwile. Pozdrawiam

Pozdrawiam Marzenko, jak wrócisz napisz czy biało, czy zielono w ogrodzie

Słuchajcie co zrobic na zimę z kordyliną? Jest wsadzona w duzej donicy na schodach i nawet jej nie mogłam dźwignąć wieczorem, więc wieczorem na szybko zrobiłam jej gustowny namiot z kija od miotły i frotowego prześcieradła

Spadł pierwszy w tym roku śnieg .... aby do wiosny Pozdrawiam!

wyczytałam u Sebka, że chciałaś być księgowo
nie myśl o czosnkach, jeszcze zdążysz. Romantyczne chwilę przed Tobą

Pokaż jak wyglądają teraz twoje brzozy. Masz odmianę long trunk? Podwiązujesz je żeby były wyższe?

Kochani wyszłam wczoraj ze szpitala, zanim dojdę do siebie jeszcze trochę potrwa.
Tęsknię za Wami okropnie.
Pozdrawiam. Pa.

ha, emocjonalnie mówisz............... no właśnie, dla mnie ta nadchodząca zima jest okazją do wyciszenia emocji, ponieważ to co działo się w mojej głowie podczas tego sezonu ogrodowego nieźle mi zryło beret



Witaj Sylwio - rewizyta
Zaglądałam do Ciebie niejednokrotnie, kiedyś nawet ślad zostawiłam. Wspaniały ogród! Super. Sama zaczynam się łapać na tym, że marzę jak by to było fajnie mieć ogród zimowy. I jeszcze staw kąpielowy mi się marzy... ach te marzenia

Marzenia są po to by je spełniać jak tylko jest taka możliwość .... Mnie się udało i jestem szczęśliwa ..... a co do stawu to muszę zadowolić się jedynie basenem buziak



Domi, Twój ogród zachwyca o każdej porze roku!!! PRAWDZIWE PIĘKNO!!!
Gratuluję sesji w Magnolii, choć uważam, że zmarnowali taki wspaniały materiał ucinając zdjęcia... Niemniej jednak i tak pozostaję wierną fanką!!! Jak Ty to robisz, że znajdujesz czas na ogród przy tylu obowiązkach macierzyńskich? No bo tak dopieszczonych rabatek i trawnika nie można mieć siedząc w domu z założonymi rękami Naprawdę podziwiam!

Dzięki Aga. No staram się nadrabiać w weekendy albo gdy Marta śpi w dzień.Z tym ostatnim jest jednak coraz gorzej, bo snu w dzień jest już coraz mniej. Jakoś jeszcze daję radę ogarnąć dziecko, dom i ogród. Zastanawiam się jednak czy dam radę przy dwójce dzieci....