hehehe mimo że śmieciuchy to urokliwe co do cebul to tylko narcyzy mi nie wyszły, ale wiem dlaczego, posadziłam je za głęboko . Wszystkie inne cebule wyszły i kwitły.
Mam nadzieję, że w tym roku będzie tak samo
dzisiaj mialam sadzic ostatnie cebule. Zamówiłam je w niedziele. Dzisiaj była okropna pogoda, zimno, dżdżyście, ale ja dzielnie przygotowywałam się do wyjścia , otwieram kartona a tam zonk. Brakuje 50 angelique. Wkurzyłam się bo w poprzednim zamówieniu nie dostałam czosnków... nic wcześniej nie pisałam bo pomyślalam, że każdemu może zdarzyć się pomyłka, ale dwa razy z rzędu? nie wiem czy w poprzednich zamówieniach czegoś nie brakowało... były duże kartony a ja nie liczylam czy się zgadza... posadziłam to co dostałam

Marzena2007 napisał(a)

A Ty już nie śpisz??? Buziam i życzę miłego dnia

Marzenko ja wstaje o 6 i rano kaweczka przed budzeniem dzieci

Aniu zareklamuj..... wiem, że nie masz jak udowodnić.. ja napisałam emaila.. i braki firma dosłała. Chociaż nabite były na pragon.. ..... i też było tylko moje słowo....

czosnki reklamowałam, były na liście wysyłkowej, okazało się, że już gigantów nie mają wiec wziełam inne fioletowe. nie powiem dosłali , ale nawet słowa przepraszam nie usłyszałam. Teraz też napisałam, pewnie że mogę udowodnić chociażby waga przesyłki, o ile 5 cebulek ciężko wychwycić na wadze, to 50 już jak najbardziej...
myślałam, że dzisiaj skończe sadzenie, bo od soboty u nas mróz brrrrr

To teraz buziam na dobranoc

No i stało się... rano padał śnieg, wiatrzysko takie że brrrr, a teraz świeci słonko wiatr dalej dudni. Jak ja nie lubię zimy !!!!!

Aniu, u mnie ani płateczka śniegu

Brr śnieg ;( a ja mam jeszczeczosnki do posadzenia.....

Słuchajcie co zrobic na zimę z kordyliną? Jest wsadzona w duzej donicy na schodach i nawet jej nie mogłam dźwignąć wieczorem, więc na szybko zrobiłam jej gustowny namiot z kija od miotły i frotowego prześcieradła

ana_art napisał(a)

Słuchajcie co zrobic na zimę z kordyliną? Jest wsadzona w duzej donicy na schodach i nawet jej nie mogłam dźwignąć wieczorem, więc wieczorem na szybko zrobiłam jej gustowny namiot z kija od miotły i frotowego prześcieradła

Koniecznie schować w ciepłe miejsce, przymrozków nie przetrwa, wg mnie min +5 stopni ...