Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Magnolia"

Typografia ogrodu 18:04, 22 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
a może tam ławka taka jak na tyłach, żeby przysiąść jak listonosz emeryturę przyniesie?
Ja bym jakiś mini zagajnik tam widziała w irdze - tej ze skarpy.
I w niej może kępy rozchodników, albo bardziej seslerii- kilka , z brzegu bardziej.
I tyle, nic więcej.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 17:15, 22 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 17:10, 22 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 17:07, 22 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 17:03, 22 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 16:59, 22 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
kilka fotek od nas
Ogródek Iwony II 13:07, 21 sie 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Polinko, super, dzięki za przepisy.
Skopiuję sobie i poszukać muszę drzewa wiśniowego.

Toszka, czasami te składy się długo czyta w sklepie. Czytałaś kiedyś skład herbaty np. z hibiskusa? Już myślałam, ze nie kupię W końcu machnęłam ręką na etykietę.

Ewa, tak, w miejscu po śliwce będzie aronia. To było idealne miejsce na drzewo. Niestety nie można sadzić śliwki na tym samym miejscu, co rosła chora śliwka. Jak kupię Lepotikę, będę z nią biegać po warzywniku i przymierzać. Wszystko będzie zależeć od pokroju drzewka. Zbyszek zaproponował mi jedno miejsce, nie zaakceptowałam, bo by śliwka rosła na linii magnolia-kącik wypoczynkowy i by mi zasłaniała magnolię...

Sylwia, z tego wszystkiego mam jeden ważny wniosek: mniej prywaty, więcej o ogrodach. Nigdy nie wiadomo, kto czyta i jak wykorzysta to, co piszemy o naszych prywatnych sprawach. Nikogo nie znamy tak naprawdę, a ile osób niezalogowanych czyta, tego nie wiemy. I nie wiemy, kto stoi po drugiej stronie. Nie znaczy to jednak, że nie mamy mieć przyjaciół. Życzę nam wszystkim, by miały bratnie dusze. I Anioła Stróża. Bo samemu żyć trudno i smutno.


Ogród w remoncie 08:25, 21 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
Magnolia prosiła mnie ostatnio o wieczorne zdjęcia frontowej rabaty

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:34, 20 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Gosia jaki busz!
Szkoda że nieszczęscia ogrodowe Was nie omijają, ale w sumie nie sa duże i nie widać za bardzo ich w ogrodzie.
Wszystko piękne i bujne bardzo.
Jeżówy zielone w tym roku masz wypasione- wsadzałaś je wiosną ze szklarni, czy zimowały w gruncie?
Buksy ogromne!!!

Wszystko się robi wyraźne, duże- pięknie macie.
Jak miskant za jeżówkami?- lubisz? Wygląda bardzo ładnie.

Do raju daleko - u Ewy 21:37, 19 sie 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19287
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

To chyba ta sama co u mnie
Ewcia a te hortki na pniu w przyszłości magnolia tam nie zasłoni?


Nie przysłoni, bo mąż ją przycina i prowadzi na niwaka
Do raju daleko - u Ewy 13:39, 19 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86111
Do góry
Ewa777 napisał(a)


Aniu, teraz hortensje są na pierwszym planie w ogrodzie, a mam ich sporo, więc bujnie to wygląda

Jestem bardzo zadowolona z hortensji You & Me Together - ma bardzo dużo wielkich kwiatów, jeszcze się nie przebarwia i nie przypala na słońcu. Jest piękna




To chyba ta sama co u mnie
Ewcia a te hortki na pniu w przyszłości magnolia tam nie zasłoni?
Szmaragdowy Zakątek 02:39, 19 sie 2018


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Chwilkę mnie nie było, bo pochłonęła mnie proza życia.
W pracy mamy „sajgon”, bo sezon urlopowy…bo zwolnienia lekarskie…jednym słowem brak pełnej obsady i zapitalamy jak małe robociki. W pewnej chwili zamiast 8 osób, byłyśmy tylko w trzy dziewczyny…masakra (ale jest nadzieja, że wkrótce spowolnimy do normy).
Oprócz tego: ślub koleżanki, urodziny chrześnicy, imieniny taty i wesele w najbliższej rodzinie…ehhh totalny „odjazd”. Dziś pojechałam kupić sukienkę, a wróciłam z kolejnymi nowymi butami i tapetą do przedpokoju…

W „szmaragdowym” nadal upał i susza... miało dziś padać, ale jeszcze się zastanawia…

Kwitną ostatnie róże




rozplenice szaleją




magnolia zakwitła po raz drugi 3 tygodnie temu i cały czas kwitnie


hortensje powoli różowieją
Ogród w remoncie 12:18, 13 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
magnolia napisał(a)
lubię te werbenowe łany
Pokaż kiedyś śmiałkowo z dalszej perspektywy, najlepiej pod wieczór, kiedy kolory zdjęcia lepiej łapią. Coś czuje że to ładne jest bardzo


Ładne będzie jak dosadzę jeszcze tego śmiałka tak żeby przed wszystkimi tymi brzozami był,teraz na tyle go starczyło ale już mam troszkę sadzonek aresztę wiosną podzielę. Nie byłam przekonana co do śmiałków ale teraz i mnie się podoba. Będę polować na wieczorne ujęcia ,buźka
Ogród w remoncie 11:38, 13 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
lubię te werbenowe łany
Pokaż kiedyś śmiałkowo z dalszej perspektywy, najlepiej pod wieczór, kiedy kolory zdjęcia lepiej łapią. Coś czuje że to ładne jest bardzo
Ogród pod lasem 21:37, 10 sie 2018

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2133
Do góry
UrsaMaior napisał(a)


Anka będzie pamiętała na pewno, zapytam. Najmniejszą jaką mam to Polestar. W tym sezonie kupiłam jeszcze Diamant Rouge, ale malutkie, więc opinii na razie nie mam.
Ile Twoja magnolia miała lat? Ja ostatnio przesadziłam dwie, jedna po tej operacji w końcu zakwitła, a druga też ma się super i widać, że odżyła. Nie ma co się bać tego przesadzania.


Moja Polestar ma jakis problem (w skrzyni - pisałam juz dzisiaj - pigrzebie w korzeniach ktoregos dnia).
Magnolia u mnie z 8-9 lat ale to George Henry Kern wiec nie idzie mocno wzwyż, a rozkrzewia sie. Poza tym tnę ją. Te przesadzanie to raczej danie jej ostatniej szansy. Co roku od lipca choruje, ale kwitnie od poczatku niezawodnie. Jak przetrwa i bedzie jej lepiej w nowym miejscu to super, jak nie - bedzie miejsce na cos w zamian Bryła korzeniowa była przyzwoita.


Kasia, 4 dyszki to musiałaby mieć z 8-10 pędów kwiatowych i to minimum, a doniczka 3-5 litrów. Dzisiaj u siebie widziałam taką 8-pędową Bobo za 35zł.
Ogród pod lasem 21:20, 10 sie 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9046
Do góry
UlaB napisał(a)
Ja tez wole stacjonarnie, tylko niektore trawy wysyłkowo, bo u mnie niedobory. I róze.
Ciekawe jaka to hortka od Ani-Kwartet, Moze bedzie pamietała. U mnie te małe mają jezcze szanse, bo dużych nie wcisne raczej. Chyba ze po przeróbce tyłu, ale to dopiero przyszły rok. W tym roku koryguje przód po 10 latach - własnie przesadzilismy magnolię. Chorowała mi co roku bardziej, chociaz kwitła niezawodnie - jak nie przezyje przesadzania to trudno.


Anka będzie pamiętała na pewno, zapytam. Najmniejszą jaką mam to Polestar. W tym sezonie kupiłam jeszcze Diamant Rouge, ale malutkie, więc opinii na razie nie mam.
Ile Twoja magnolia miała lat? Ja ostatnio przesadziłam dwie, jedna po tej operacji w końcu zakwitła, a druga też ma się super i widać, że odżyła. Nie ma co się bać tego przesadzania.
Pszczelarnia 14:47, 09 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Marto jesteś!

Na razie nic nie robię z tą osią, bo jesienią będzie ten pasek przekopany, wymieszany z glebą lepszą od mojej (moja to żwir) i założony nowy trawnik. Ale nie wiem, czy uda się ten trawnik utrzymać w zieloności. Z roku na rok susza wykańcza trawniki w pierwszej kolejności. Może (wzorem holenderskim) nie będzie tam w ogóle trawnika a tylko wysypiemy zrębkami?

Mam takiego cisa większego jako stożek (mus go wreszcie wysadzić z warzywnika) i nawet myślałam czy go tam nie posadzić i wtedy dookoła kwiatki w baliach?

Stare balie - tych nie brakuje u nas.






Wpadam czasem do ulubionych kątów/wątków
Cis z baliami mi gra!- piękne one są, jak byłam juz nie taka całkiem mała i nie mogłam się do nich zmieścić, to chociaż głowę wsadzałam, żeby zmoczyć w wodzie do podlewania....mieli ze mną utrapienie.
Ścieżka ze zrębków wg mnie fajna, tak nienachalna. Ale masz do nich dostęp, to produkt nietrwały.
Pszczelarnia 13:54, 09 sie 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
magnolia napisał(a)

Głosuję na -'dołożyć skrzynie'
Ale na końcu tej ścieżki tez coś posadzić/postawić. Nie jakiegoś spektakularnego, tylko, żeby oko zatrzymać- cynowe wiaderka z kwiatami, nawet prostymi bardzo typu aksamitki, nasturcje, albo starą balię z czymś takim....


Marto jesteś!

Na razie nic nie robię z tą osią, bo jesienią będzie ten pasek przekopany, wymieszany z glebą lepszą od mojej (moja to żwir) i założony nowy trawnik. Ale nie wiem, czy uda się ten trawnik utrzymać w zieloności. Z roku na rok susza wykańcza trawniki w pierwszej kolejności. Może (wzorem holenderskim) nie będzie tam w ogóle trawnika a tylko wysypiemy zrębkami?

Mam takiego cisa większego jako stożek (mus go wreszcie wysadzić z warzywnika) i nawet myślałam czy go tam nie posadzić i wtedy dookoła kwiatki w baliach?

Stare balie - tych nie brakuje u nas.





Pszczelarnia 09:49, 09 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Mam pilną prośbę o radę.

Po lewej stronie przed szklarnią są 4 skrzynie. Jak na zdjęciu. Dołożyć jeszcze dwie czy lepiej tylko skopać i przeznaczyć tę część (to będzie 120 x 400 cm) na zagony na kwiaty sezonowe (jednoroczne)?

Jak myślicie?




Głosuję na -'dołożyć skrzynie'
Ale na końcu tej ścieżki tez coś posadzić/postawić. Nie jakiegoś spektakularnego, tylko, żeby oko zatrzymać- cynowe wiaderka z kwiatami, nawet prostymi bardzo typu aksamitki, nasturcje, albo starą balię z czymś takim....
Małymi kroczkami do celu... 15:40, 06 sie 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
Kasia_CS napisał(a)


Noo, Asia ma rację - to musi być coś, czego nie będziesz raczej ruszać na tej rabacie... to jedna z bolączek u mnie - chciałabym posadzić magnolię, ale trochę mi szkoda z drugiej strony, że pod nią nie wiem co urządzić na dłuższą metę


Kasiu magnolia pewnie najlepiej będzie prezentowała się z trawkami, nie ma co dużo do niej dodawać, bo tak jak piszecie ma płytki korzeń i najlepiej przy nim w ogóle nie grzebać. Dlatego chyba zrobię teraz koło nr 2 przy huśtawce z tymi roślinami co chciałam, a jesienią dorobie kolejne koło właśnie przy niej.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies