Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gardenarium"

Ogrody przy zamku Crathes - luty 22:19, 19 lut 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Kondziu, a może warzywnik w takim kształcie?
Danusiu ja już wybrałem tamten projekt jest obłędny zobaczymy ja zakochuję się raz bezgranicznie
Ogrody przy zamku Crathes - luty 22:05, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
AgaNet napisał(a)
Górny taras




Kondziu, a może warzywnik w takim kształcie?
Naturalny strumień, ciek wodny, rów w ogrodzie 22:02, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Czytaj artykuły, nie tylko forum

Możesz układać też gazety i zasypywać je skoszoną trawą.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/294-jak-pozbyc-sie-chwastow-w-ogrodzie
Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem 21:45, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
aneta230972 napisał(a)
No właśnie są bardzo różne info. dot. odległości sadzenia. Tuja od 70-120cm - jak dla mnie to straszliwa rozpiętość. Ale Dajanka mówi, ze co 70 cm pień do pnia to i tak posadzę .
Natomiast świerk serbski radzą sadzić w odległości od 90-150cm. Wszystkie te odległości są podane jako żywopłot No ale widocznie są różne i różniaste żywopłoty z świerka serbskiego dlatego taka rozpiętość .
I bądż tu człeku mądry. Chyba będę brała średnią


Jeśli chcesz żywopłoty, to tuje co 60-70 cm, a świerki serbskie co 1m.
Czas na zmiany.... 21:42, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
agata19762 napisał(a)
wersja B

1 tuje,
2 Hortensje Silver Dollar
3 forsycje
4 narcyze
5 danica lub kule bukszpanowe
6 floksy lub bodziszki
* żurawka Palace Purple


Ta wersja mi się bardziej podoba, ale zamiast forsycji posadziłabym Cornus alba "Aurea" - żólte liście ale ładniejszy przez lato, forcysja nie halo będzie potem

Zamiast floksów lub bodziszków proponuję kocimiętki albo lawendę Hidcote.
Nie sadź żurawki Palace Purple, to najgorsza z możliwych i najbrzydsza. Posadź Georgia Peach albo Berry Smoothie. Możesz do lawendy dodać Euonymus "Emerald'n Gold'. Będzie ładnie kontrastował.

I trawki jakieś dla lekkości. Niskie typu Hakonechloa macra lub Pennisetum.
Tu odpoczywam 21:41, 19 lut 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Grażynko, a co Ty pleciesz że inspiracji u Ciebie brak. a to to co?





To może być ??? Ojej Danusiu Ty to umiesz dowartościować !
Zaszczyt wielki dla mnie i mojego ogródka gościć Cię u siebie i usłyszeć takie słowa

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 21:35, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Te cebulki są jakoś preparowane, jeśli z Holandii, powiem Ci że ja nawet cebule kupowałam w kwietniu ale nic z nich nie zakwitło.

Mogą to być też cebule, które zostały po jesieni nie sprzedane.

Radzę kupić ziemię, donice wziąć, balie, koryta i inne pojemniki i posadzić je do donic, ustawić w chłodzie i czekać na wiosnę. Potem wystawić na zewnątrz.

No bo co ja mogę poradzić - nie wiadomo jak były te cebule traktowane
Dla odmiany czas na zmiany... 20:42, 19 lut 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Becia, jak patrzę na Twoje zdjęcie i ten uśmiech to od razu wiosna się robi


jeżeli tak jest to ciesze się niezmiernie

ale ja u Ciebie też dziś wiosnę poczułam Danusiu

buziaki
Ogród - wspaniałe miejsce na relaks 20:30, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Roberto napisał(a)




Pochwal Rodzinkę, a żonę przede wszystkim, że pomaga w dopieszczaniu idealnego ogrodu.

A pozdrawiamy my: Danusia z Witkiem



Ogród - wspaniałe miejsce na relaks 20:29, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Listek zasyłam w pozdrowieniach



Tu odpoczywam 20:27, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Grażynko, a co Ty pleciesz że inspiracji u Ciebie brak. a to to co?

Ogród - wspaniałe miejsce na relaks 20:26, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
No nareszcie zobaczyłam wyjątkowo "opornego" ogrodnika A może by tak buźkę w awatarek wstawić Robercie?
Witam. 20:22, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
A tutaj jest ogród Myszy

https://www.ogrodowisko.pl/watek/207-dwa-czerwone-deby
Witam. 20:21, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Watek zakłada się tutaj

https://www.ogrodowisko.pl/watek/new?forum_id=3
Witam. 18:55, 19 lut 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Witaj Joasiu, jak już trafiłaś, to pewnie nieprędko wyjdziesz Masz koleżankę z okolic (Mysza), a ja też mam dwa projekty w Serocku teraz.

Danusiu, nie bardzo wiem jak tu się poruszać. Miło, że ktoś się odezwał, do Myszy odezwę się napewno ponieważ brakuje mi tu koleżanek o podobnych zamiłowaniach jak moje. Moi sąsiedzi raczej są antyogrodowi
Ogród zapachowy 18:46, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Do donic dobierz rośliny niezbyt ekspansywne. No i nie wszystkie muszą pachnąć, bo właściciel ogrodu nie będzie wiedział co wąchać

Dobierz takie, które pachną w różnym czasie, nie naraz. Uzupełnij je krzewami zimozielonymi.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 18:44, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ręcznie nigdy tak nie dolejesz jak doleje system, bo po prostu nie masz tyle czasu, czyli dla dużego ogrodu kilku godzin na podlanie optymalne.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 18:44, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Tutaj głównie potrzebne jest nawadnianie, a jak będzie nawadnianie, dopiero można mówić o nawożeniu.

Brzozy to straszne "pijaki" i wypiją wszystko.Mamy taki ogród z brzozami i dzięki dobremu podleaniu trawa wyglądała dobrze.
Po nawożeniu potzrebne są duże dawki wody, pod drzewami nie dość że nie dociera woda z deszczu, to jeszcze drzewa wypijają każdą kropelkę

Przed koszeniem



Po koszeniu





Kłopoty - problemy z trawnikiem 18:44, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ani jednego chwaścika, trawnik można powiedzieć idealny, ale podlany.

Kłopoty - problemy z trawnikiem 18:44, 19 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Nie da rady, wiem to. To musi być ustawione na konkretny czas, a czas stania z wężem będzie na pewno dłuższy, bo wąż mało wody na minutę przepuszcza. Ten ogród z brzozami nawet jak do niego weszliśmy, żeby zrobić totalną metamorfozę, miał jakieś tam nawadnianie, ale okazało się, że oszczędnościowe - parę zraszaczy "na krzyż" - które lały byle jak, po pniach i pewne fragmenty ogrodu były nie podlane. Były suche trawniki w zasadzie.

Najpierw wzięliśmy się za przebudowę systemu nawadniania. Dopiero jak woda "ruszyła" i nawozy, cotygodniowe koszenie - trawnik w mgnieniu oka zamienił się w soczysty dywan. Potem pielęgnowaliśmy ten ogród kilka lat.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies