Żywopłot z tui Smaragd - system automatycznego nawadniania i jak podlewać
14:06, 30 sie 2019
Ja u siebie tuje posadziłem w odległościach co 77cm. Z racji tej, że jest to sad nie zależało mi na tworzeniu ścisłego żywopłotu. W marcu (do dzisiaj dnia) przez środek tujek przeciągnięta jest taśma rivulis t-tape z emiterami co 20cm. Wydajność to około 5l/h z metra minute w zależności od ciśnienia. Max ciśnienie to jak teraz doczytałem 0,3 - 1 atm. W związku tym, że nie doczytałem tego wcześniej tylko dopiero teraz - u mnie pracowało na 2 atm i jeszcze nie rozerwało
Taśma nie ma kompensacji i jest w postaci dosłownie taśmy takiej pcv. Pomimo braku kompensacji dolewa wszędzie (mam z niej zrobione 3 paski a każdy z pasków po około 30 metrów).
Wadą największą jest to, że przed każdym podlewaniem po włączeniu muszę te 100 metrów przejść i poprawić w kilku miejscach taśmę ponieważ jest jak wspomniałem w postaci taśmy pcv i wiatry ją lekko przestawiają. Biorąc pod uwagę jednak śmieszny koszt taśmy (około 40zł za 100 metrów) chyba można to przełknąć) + koszty akcesoriów (ważne filtr 120 mesh). Na 100 metrach mam zużycie wody około 500-600l/h.
Tuje posadzone w ubiegłą jesień. W moim przypadku powyższe sprawdziło się idealnie i byłem bardzo zadowolony. W tym roku chcę iść krok dalej. Zakupiłem już XFD Rain Bird z kompensacją. Założenia są takie, że kroplownik w teorii oczywiscie około 0,5m teren ogarnia w szerokości. Pomijajac teorie chce tym wezem isc i wrócić w tym samym rzędzie. Zakladajac, że oddalę się od środka na odległości około 10-15cm i stosując przesunięcie tak aby na powrocie kroplowniki były w przesunięciu o połowę wydaje mi się czysto hipotetycznie, ze powinny to być warunki dla nich idealne. Największą zaleta dla mnie jest to, ze bede mogl w koncu szpilkami przymocować to do gruntu oraz ciśnienie robocze jest do 4 atmosfer
Idealnie kiedy jest w obiegu zamkniętym i tak zamierzam zrobic. W zaleznosci od cisnienia podane są max długości . Przy ciśnieniu 1,7 to okolo 100 metrow a przy 2,4 to okolo 120 metrow. Planowane zużycie wody (2,3l/h z kroplownika a są osadzone co 33cm to daje 303 kroplowniki x2,3l to około 700l/h).
W razie pytań lub wątpliwości z chęcią podyskutuję.
Wadą największą jest to, że przed każdym podlewaniem po włączeniu muszę te 100 metrów przejść i poprawić w kilku miejscach taśmę ponieważ jest jak wspomniałem w postaci taśmy pcv i wiatry ją lekko przestawiają. Biorąc pod uwagę jednak śmieszny koszt taśmy (około 40zł za 100 metrów) chyba można to przełknąć) + koszty akcesoriów (ważne filtr 120 mesh). Na 100 metrach mam zużycie wody około 500-600l/h.
Tuje posadzone w ubiegłą jesień. W moim przypadku powyższe sprawdziło się idealnie i byłem bardzo zadowolony. W tym roku chcę iść krok dalej. Zakupiłem już XFD Rain Bird z kompensacją. Założenia są takie, że kroplownik w teorii oczywiscie około 0,5m teren ogarnia w szerokości. Pomijajac teorie chce tym wezem isc i wrócić w tym samym rzędzie. Zakladajac, że oddalę się od środka na odległości około 10-15cm i stosując przesunięcie tak aby na powrocie kroplowniki były w przesunięciu o połowę wydaje mi się czysto hipotetycznie, ze powinny to być warunki dla nich idealne. Największą zaleta dla mnie jest to, ze bede mogl w koncu szpilkami przymocować to do gruntu oraz ciśnienie robocze jest do 4 atmosfer
W razie pytań lub wątpliwości z chęcią podyskutuję.