Tak jestem bardzo zaczwycona byłam we Wrocławiu tylko przejazdem.
Wybiore się z eMem jak tylko będzie można może wiosna.
Dęby czerwone też ładne to zależy jaka odmiana. Też widziałam z brązowym ulistnieniem jesienią i to długo się trzymają.
Z błotnych Grinn Pilar jestem bardzo zadowolona i w lecie piękna zieleń liście lśniące piękny pokrój a jesienia cudowne.
Poszukaj w necie są w sprzedaży nawet mniejszy jak kupisz one szybko rosną przy dobrych warunkach.
Jak są lekarzami, to pewnie wiedzą
I jeśli jeże i koty /też nie mogą pić zwykłego mleka/ mają się dobrze, to nie ma problemu
Może jestem przeczulona na tym punkcie, ale lepiej napisać.
Przez te parę lat opieki nad jeżami nabyliśmy z eMem trochę wiedzy i chętnie się nią dzielimy, oczywiście dla dobra jeży.
Martka wyprawa za granicę bez granic to jest to!
Niemcy to raczej swoje róże preferują. Po angielskie to do Hyzego teraz jeszcze lub wiosna.
Mnie przytłaczają takie duże szkółki i wychodzę bez roślin. Ale to ja, ty pewnie się czujesz jak ryba w wodzie.
A jak ceno to ci się opłaca tam kupować.
Oliwie angielska mam 3 krzaki każdy krzak w innym miejscu i każdy inaczej kwitnie. Jest ładna, ale krótki kwitnie kwiat. Zapach bardzo ładny.
Ja za Oliwie dałam 4-5 lat temu 50 zł na zamówienie z Anglii było to sporo teraz potaniały
Nie wiem jakie daje sąsiedzi są lekarzami to pewnie mają pojęcie jakie dawać. Jeże żyją to widocznie dobrze się mają albo koty mleko wypijaja nim jeże się dorwą do mleka.
Elu, szczawik przyniosłaś sobie z kupowanymi roślinami, nawet jeśli usunęłaś roślinę, wystarczyło, że zostało jedno nasiono i jest
Ja się z jego obecnością pogodziłam, nie stosuję chemii ze względu na jeże.
Dobrze, że są tablice, żeby uważać na jeże, ale kto w nocy patrzy na oznaczenia, a one wędrują właśnie wtedy.
A czy sąsiadka daje mleko bez laktozy?, bo tylko takie mogą pić jeże.
Laktoza powoduje u nich biegunkę, odwodnienie i śmierć
Lepiej niech daje wodę, to im w zupełności wystarczy.
Jeśli możesz to jej przekazać, byłoby super.
Szczawik skąd on się wziął u mnie przecież go nie wysialam.
W tym roku pedzlowalam randapem na drugi dzień było widać że reaguje i został zniszczony. Za tydzień znowu pełno szczawika. Trzeba by było co tydzień gobsmarowac może bym wystroiła, ale jak jest wszędzie to 1 dzień z głowy na smarowanie.
Szczawika nie da się wypielic ma rozłogi w ziemi i wyrasta. Moim zdaniem jest gorszy od perzu i rozgwiazdnicy. Szczawik się wysiewa perz nie ma tyle nasion.
Jerzyki piękne niech się rodzą wszędzie. U nas ich jest bardzo dużo jest nawet oznaczenie przy drodze "uwaga jeze". Przy klatce rośnie duży jałowiec i pod nim mieszkaja dwie rodziny jeży. Biegają po chodnikach szczególnie wieczorem. Sąsiadka im mleko do spodków leje.
Elu u mnie kwiaty wszystkie już opadły, chyba przez suszę, nie podlałam na czas.
Ale i tak zrobię jak mówisz Może coś zakiełkuje.
No zrób zdjęcie, ciekawa jestem tych siewek
U mnie też duże kolosy tylko okrągłe. Część już rozdysponowana robimy dżemy i mrożony później będą zimowe kremo-zupku.
Ja wolę te większe do obróbki..
Drzewa powinny z powodzeniem się przyjąć zresztą sądzi i przesadza się drzewa w październiku po opadnięciu liści aby nie musiały drzewko skierowało swoje siły na koemrzen a nie do liści. Lub wczesną wiosną.
O, to ciekawe Elu.
U mnie nieśmiało Moudry zaczyna, a już żółknie. Hortensje też nie wszystkie mi zakwitły, taki dziwny rok. U mnie na bank brak wody i nawozu.
Już powoli złoto wkracza, a marcinki fajny akcent dają. Muszę kilka przesadzić.
O, fajnie że tak działasz i jeszcze wycieczka, ja coś w tym roku siadłam na zadzie, może za rok coś się ruszę. Dzięki Elu
Jestem już w domu. Wycieczka - przepiękna pogoda. We Wrocławiu byłam 30 lat temu. Jestem tym miastem oszołomiona takiego pięknego miasta w Polsce oprócz Wawy nie widziałam. WAWA jako stolica piękna (wieżowce, drapacze chmur,pałac kultury, Nowy Świat.... Wrocław to zupełnie inne miasto. Każdy budynek odnowiony z misternymi ozdobami. Miedzy niektóre wbudowane nowoczesne dopasowane architektonicznie budynki. Dom Muzyki, opera, stare Miasto, kościoły, sąd, 4,5 km fos, Afrykanarium, i tak dalej i tak dalej.
Nie potrafię tego ująć w słowach musicie tam pojechać, aby to miasto zobaczyć zachęcam wszystkich kto może pojechać.
Wycieczkę planuj. My byłyśmy tam już trzy razy
W moim przybywa trawiastych akcentów, nie wiem jak się pomieszczą jak się rozrosną
Teraz jeszcze cieszą ostatnie różyczki:
Nie Kasiu u nas ziemia bardzo namoczoną. Cały wrzesień co drugi dzień lało. Musiałam pompować wodę za studzienek aby nie przebierały
Ale jestem dzisiaj na południu Polski we Wrocławiu cudowna pogoda. Tutaj bardzo sucho trawniki wyschnięte liści zołtych na drzewach tez więcej.
Wrocław cudowny byłam tutaj 30 lat temu wcześniej tylko przejazdem. Zwiedziliśmy dzisiaj Afrykanarium i Katedrę, Hale tysiąclecia obok fontanny.
Jestem zachwycona Wrocławiem jutro Starówka.
Widziałam dzisiaj przepięknego platana ok 200 lat mam foty w aparacie.