Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Ogrodnik Mimo Woli cd 22:31, 12 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Zaczęły powstawać nowe rabaty rododendronowe….. nowe pomysły…. I przemyślenia..np takie:



To moje wnioski dotyczące mojego ogrodu z pobytu na Ogrodowisku:
1) musi być jakieś ciurkadełko z mężem nawet już wstępnie wybraliśmy miejsce, ale znów ogród do demolki..
2) wiem już co zrobię z moim jałowcem co się rozrasta w tempie ekspresowym od frontu (jego jeszcze nie pokazywałam)
3) kanciki do zrobienia koniecznie
4) tawuły, które rosną za duże w trakcie sezonu i szpecą rabatkę, cieniują wszystko wokoło.... będę przycinać jak u Rysia..
5) wzrosła lista chciejstw...to już chyba muszę zaliczyć do negatywów
6) mam kilka miniaturowych bukszpanów, które wygladają jak wyrzut sumienia.... miałam wyrzucić..zostawię i będę ciąć....
7) ustaliłam nazwy kilku moich roślinek
8) cenne wskazówki co do uprawy roślin...niektóre wiem, że zastosuję już od wiosny...min. Żurawki, różaneczniki
9) nie jestem osamotniona w moim "zbieractwie" i dążeniu do zrobienia ogrodu botanicznego, ale to bardziej dotyczy mnie niż ogrodu..
10) w każdym ogrodzie można zrobić jeszcze piękniej i jeszcze lepiej.....


Wszystkie punkty zrealizowałam.. a nawet posunęłam się dalej….. i powstało oczko wodne zwane pieszczotliwie kałużą…. Oczywiście też mimo woli, bo nadarzyła się okazja zakupu paru kamyczków w przyzwoitej cenie…..


Oczka z tego nie szło zrobić.. ale ciurkadełko powstało


A kamienie stanowią dekorację kałuży.



Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:22, 12 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Zbysiu, no ja myślę, że zarosną, tawuły i żurawki ciut podrosły, reszta potrzebuje czasu
oczy trzeba chronić, moje póki co spisują się i do czytania okularów nie potrzebuję; ponoć tak funkcjonuje astygmatyzm z wiekiem, działa na plus...a grzybów jadalnych ani ciut!

Kasik778, na tej rabacie są żurawki Creme Brulee, tawuła Goden Carpet, jałowiec Wiltonii, rozplenice, jakaś inne 2t rawy, zapomniałam jakie, bluszcze, hosty, budleje, ostróżki, orliki, jeżówki, i cebule, które zakwitną wiosną, narcyzy, tulipany i krokusy, tonacja chyba biała, a w tle widać paulownię, drzewko szczęścia

Martek, jak mi poprawiłaś humor tym tekstem pisz tak częściej...a to nadrabiam nogami, fajne...uśmiałam się.. Przemiany, to nasze wspólne dzieło z M., sama nie dałabym rady, ja wymyśliłam roślinki

Eliza, też lubię takie porównawcze zdjęcia, u wszystkich! swoje straciłam, ale już teraz pilnuję się, nie chcę więcej! też raczej działam spontanicznie, muszę mieć impuls, albo coś u innych zobaczę i zaczynam fantazjować i wymyślać zimno powoli idzie, czas pomyśleć gdzie w ciepełku posiedzieć i kości wygrzać pozdrawiam

Bożenko, dzięki za odwiedziny, szkoda, że nie mogę tyle fajnych, moich ptaszków dla ciebie upolować!

Aniu asc, ale masz fajnie z koźlakami, u mnie był tylko raz w ilości 1 sztuki!!! w ilości postów nigdy nie narzekam, jak mam czas to czytam, jak nie to chociaż częściowo, a i tak lubię zaglądać

AniDS, no i nie ma, są same trujące albo jakieś kolonie takich malutkich, niestety nie opieńki!

Bożenko/Epodlas, czytałam; są książki do których lubię wracać, tak samo mam z filmami, np ,,Zieloną milę" mogę oglądać co jakiś czas; a biografie też lubię, ostatnio czytałam o żonach prezydentów amerykańskich, niby były w cieniu swoich mężów, ale miały wielki wpływ na to co się działo

KasiaWB, staram się zaglądać do wszystkich, bo każdy ma ciekawą historię do opowiedzenia i każdy ogród inny i jego właściciel, a przy okazji wiele się uczę i czerpię mnóstwo pomysłów..u ciebie już dziś byłam, czytałam wspak
Betysiu, humor lepszy, czyli szanowne zdrówko powraca..i dobrze, bo jeszcze do zimy kawałek, cieszmy się słoneczkiem

Milenko, dziękuję w domu nie ma kto mi pstryknąć foto, akurat mój wielki synuś się napatoczył

Obie Anie, jestem ale bez grzybów

Marzenko, staram się jak mogę, zwalniam stronki ta lektura jest nieustanna, ale w tej chwili mam zupełnie nowe książki, 3 tomy i jak na razie 3 stronki poczytałam, jakoś nie mogę jej ugryź, chyba muszę poczekać na odpowiedni moment obejrzałam i poczytałam wszystko u ciebie i zachęciłaś mnie do wyskoku...do Barcelony, ot kusicielka

Kindzia/ Kasiu, z tym to najprościej, same wejdą w rękę
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 11:33, 12 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
Ginger napisał(a)
Anito kolory jesieni piękne , a "trawiaste schody " mnie zachwyciły !!!!! Piękne !!!!! Reszta oczywiście też i stożki i altana i tawuły ( których wszędzie szukałam ale niestety z mizernym skutkiem) wszystko cudne


Trawiaste schody muszą iść do poprawy na wiosnę, bo mi same koniczynki tam rosną i trawa marniutka, z łysymi plackami z bliska. Ale sam pomysł jest niezły, za dużo byłoby tego granitu czy żwiru. Tylko mój M nie cierpi ich kosić.
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 23:38, 11 paź 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Do góry
Anito kolory jesieni piękne , a "trawiaste schody " mnie zachwyciły !!!!! Piękne !!!!! Reszta oczywiście też i stożki i altana i tawuły ( których wszędzie szukałam ale niestety z mizernym skutkiem) wszystko cudne
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 19:28, 11 paź 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Hej Aniu! To prawda, taki fach, sami mężczyźni - inżynierowie, kobiet jak na lekarstwo Dziękuję za komplement Trafiałam do celu bo byłam przeziębiona i na paracetamolu, a poprzedniej nocy była impreza z alkoholem

Pokrzątałam się dzisiaj trochę po ogródku; wyrwałam chwasty wzdłuż podjazdu - spomiędzy bukszpanów. Pomiędzy nie będę sadzić cebule tulipanów w koszyczkach - ale do tego oczywiście nie doszłam Posadziłam trochę cebul jak do tej pory tylko pomiędzy trawy a poziomki i tawuły na rabacie jesiennej, przy domu. Wykopałam 3 dziury pod róże, ziemię wrzuciłam do kompostownika - czytałam że przed zimą powinno się kompost przykryć wartewką ziemi. Dobrze się złożyło Podlałam i zrosiłam cisy.

Worki z obornikiem czekają przy dziurach pod róże Tylko róż brak W przyszłym tyg będę zamawiać, może się też jednak wybiorę do pana Piechulskiego - Grahama Th, Schneewittchen mogłabym wybrać na żywo.... zobaczymy
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 18:15, 11 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
No i pierwsze w moim ogrodzie formowane bukszpany przywiezione z Pistoii
Nie miałam dla nich lepszego miejsca. Wylądowały na wejściu do najniższej części ogrodu



Tawuły japońskie 'Gold Flame' faktycznie wyglądają, jakby płonęły.



Klon japoński 'Dissectum' też się przebarwił.



Kalina japońska "Roseum' też nie potrafi się zdecydować czy jeszcze zakwitnąć czy już się przebarwiać



I generalnie zrobiło się bardzo kolorowo i jesiennie





Ogródek mleczajki 10:41, 09 paź 2012

Dołączył: 09 paź 2012
Posty: 79
Do góry
Kochani, witam się z Wami i od razu proszę o rady Bo ja zielona jestem. A wygląda to tak. Mieszkamy tu od sierpnia, po całości wysialiśmy trawę na wiosnę. Właśnie skończyli nam robić ogrodzenie i kostkę. Chciałabym posadzić co nieco w przedogródku chociaż, bo na resztę funduszy brak (działka 12ar). Ale czy nie jest za późno? Może lepiej poczekać do wiosny?
Marzy mi się lawenda wzdłuż ścieżki, na rabacie pod oknem echinacea/rudbekia, rozchodnik okazały, lawenda, miskant Morning Ligt. Wzdłuż ogrodzenia szmaragdy przemieszane z krzewami takimi jak: kalina koralowa, tawuły, krzewuszki, pęcherznice, krzewy budleja...Będą to nieduże sadzonki.
A, przedogródek jest od południa.
Jak tylko fotki zrobię, to wkleję do wątku.

Rośliny, które już mam (głównie prezenty ) na razie stoją na tarasie, ale muszę już im znaleźć dobre miejsce: modrzew na pniu, 3 azalie, biała hortensja, pieris, 3 szmaragdy.

Jak Wy do widzicie?
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:52, 08 paź 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Irenko dziękuję! Też podoba mi się efekt i na zdjęciach tawuły jak żurawki wyglądają; bardzo lubię żurawki, tawuły mniej, ale w tym miejscu nie miałyby szans - więc jest ok
dzięki, pozdrawiam!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:09, 07 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
czy taki dowód miłości ucieszy?...mnie tak, nie będę szukac na tle zieleni i fajnie się zamiata liście, patrzcie.... jest ognista...i w kolorze winobluszczy



zza okna i moskitier, cóż piękne..ale wszystkie liście będa u mnie..i pod murem z białego kamienia też wyrastaja marcinki, lubię je...ale one jakieś blade, a ja lubię je w zdecydowanych kolorach!

tawuły znowu kwitna i dostały tej finezji..lekkości, a dalej but pańcia..jeden...bo drugi w budzie, znowu szelma zakosiłą, jak to znowu szukać!
Początki 09:22, 06 paź 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4848
Do góry
malwes napisał(a)
A wracając nie odmówiłyśmy sobie Pęchcina i szkółki Szmitów....ale BOLAŁO dziewczyny.... (obiecałam sobie, że już NIC nie dosadzam w tym roku i dopiero na wiosnę, po zimowym przemyśleniu koncepcji, wolno mi coś kupić)....specjalnie portfel zostawiłam w aucie...ale "macałam" tawuły i berberysy i krzaczaste dziurawce (cudne "toto", pierwszy raz widziałam)....ech....ale jestem dzielna, nic nie kupiłam


Gosia, jesteś wręcz bohaterska! Zimowe przemyślenie koncepcji to coś, co można polecić każdemu zawirusowanemu ogrodomaniakowi. Marzę o takiej chwili, oj!
Podziwiam jesienne kolory u Ciebie, żałuje, że w temacie mikoryzy nie jestem w stanie doradzić.
Pozdrawiam.
Zielony galimatias 09:16, 05 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Tess napisał(a)
Rozczochrańce czyli będziesz przesadzać? Czy już mi się coś miesza? Bo głowa mnie okropnie dziś boli, nie kojarzę dostatecznie

Tess... yhm... wiosną chciałabym te 3 duże cisy posadzić bliżej siebie i ewentualnie docinać w stożki, o ile się uda. Teraz rosną w dość dużych odstępach - między nimi są posadzone kaliny i tawuły. Chciałam to uporządkować jakoś.. czyli
teraz jest tak:
cis - kalina + tawuła - cis - kalina + tawuła - cis
a chciałabym zgrupować
2 kaliny - 3 cisy - 2 tawuły.

O ile cisy przetrwają, bo jakoś marnie wyglądają ostatnio... nie wiem, czy je jeszcze nawozić przed zimą...?....
Początki 23:00, 04 paź 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Do góry
Dzięki Justynko!

A ja dziś byłam w delegacji w Ciechanowie....ale było fajnie. Pogoda super, uwielbiam prowadzić auto w takiej aurze, jechałyśmy sobie we dwie pomalutku oglądając przepiękne kolory drzew i podziwiając liście wymykające się spod kół - nie wiem czemu ale mam "fisia" na punkcie takich jesiennych fruwających liści. Muszę się zawsze pilnować, żeby nie wjechać komuś w tyłek bo się zapominam gapiąc jak zahipnotyzowana na te liściska....

A wracając nie odmówiłyśmy sobie Pęchcina i szkółki Szmitów....ale BOLAŁO dziewczyny.... (obiecałam sobie, że już NIC nie dosadzam w tym roku i dopiero na wiosnę, po zimowym przemyśleniu koncepcji, wolno mi coś kupić)....specjalnie portfel zostawiłam w aucie...ale "macałam" tawuły i berberysy i krzaczaste dziurawce (cudne "toto", pierwszy raz widziałam)....ech....ale jestem dzielna, nic nie kupiłam
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 11:48, 01 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
O matko!!! Irenko, gdzie litość, gdzie miłosierdzie???


Jak można nas tak katować w dwójnasób:

raz, że tyle czytania i oglądania,

dwa - poprzeczkę w konkurencji "urządzamy ogród" tak wysoko ustawić???????????

Takiej ilości wykonanej pracy, tyle zmian, metamorfoz, nasadzeń, dosadzeń....



Pytania mam dwa, podziel się wiedzą:

po pierwdze o pełną nazwę tawuły, co ją posadziłaś przy runiance (napisałaś, że Gold)
i nazwę tego ligustra oraz informację, czy on jest karłowy jakiś, czy normalny i będziesz go mocno ciąć?

I czy tam, gdzie posadziłaś tawułę masz słońce, czy półcień? Bo chciałam w półcieniu dać, ale piszą, że może zielenieć.

Fajnie to rozjaśniłaś tymi żółciami
Ogródek Asi?! 22:59, 30 wrz 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
goniako napisał(a)
Po lewej stronie chodnika (tam gdzie trawnik) postanowiliśmy z mężem posadzić tuje Danica coś podobnego jak na tym zdjęciu




Tutaj bonsai trzeba włączyć w jedną rabatę, kołki drewniane usunąć. Czy na brzegu rosną pięciornki? Za nimi te kolorowe chyba begonie są niższe, kolejnośc mogłaby być odwrotna. Pięciorniki bym gdzie indziej przesadziła, a zamiast nich lepsze będą tawuły japońskie o żółtych listkach. W żwirku pod domem może hortensje Limeligt?, a pod nimi żurawki Berry Smoothie

Gosia dobrze radzi małą ilość gatunków.

Na każdym forum normalne jest mówienie na "ty" bez względu na wiek
Ogródkowy chaos u monitki 22:49, 30 wrz 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Do góry
monitka napisał(a)
Dzisiaj w "ukryciu" jak to mówi Karola posadziłam szafirki pomiędzy hostami i carexami oraz czosnki w hacone. Zobaczymy wiosną co to z tego wyjdzie...
Wiśnia Umbra wczoraj trafiła na swoje miejsce ale wydaje mi się, że muszę ją trochę przesunąć w lewo (mąż się nie ucieszy ) Tam gdzie są czarne donice będą jeszcze kulki z bukszpanowe a przed nimi i wiśnią tawuły cięte w kulkę.



Jak myślicie zostawić wiśnię czy przesunąć?


Wow super ta rabatka Widzę że ogarnął cie szał kulkowania........kuleczki bukszpanowe, kuleczki z tawuły i ta wiśnia super
Ogródkowy chaos u monitki 21:02, 30 wrz 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Do góry
Dzisiaj w "ukryciu" jak to mówi Karola posadziłam szafirki pomiędzy hostami i carexami oraz czosnki w hacone. Zobaczymy wiosną co to z tego wyjdzie...
Wiśnia Umbra wczoraj trafiła na swoje miejsce ale wydaje mi się, że muszę ją trochę przesunąć w lewo (mąż się nie ucieszy ) Tam gdzie są czarne donice będą jeszcze kulki z bukszpanowe a przed nimi i wiśnią tawuły cięte w kulkę.



Jak myślicie zostawić wiśnię czy przesunąć?
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 19:06, 29 wrz 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Też myślę, że tawuły powinny być za runianką - chyba, że je będziesz ciąć raz w miesiącu
Ogródek Asi?! 17:05, 29 wrz 2012


Dołączył: 25 wrz 2012
Posty: 38
Do góry
Witam Was moi kochani ogrodnicy!

Byłam dzisiaj na szkoleniu (w sobotę!) wróciłam niedawno zmęczona ale nie mogłam sie powstrzymać żeby do Was chociaż na chwilkę nie zajrzeć. Po prostu nie mogę oderwać oczu od Waszych pięknych ogrodów.
A te projekty są po prostu cudne.

Od razu tłumaczę sie emce- spodobały mi sie Twoje danice i dlatego wstawiłam je do mojego wątku żeby pokazac że coś takiego mnie interesuje. Napisz mi proszę w jakiej odległości je sadziłaś. A te tawuły to masz jaką odmianę, też mi się podobają ale nie mogę nigdzie dostać Golden Princess.

Ja będę musiała troszkę przystopować z tym moim ogrodem. Po pierwsze wypadł nam niespodziewany wydatek i nie będę miała w tym roku kasy na zrobienie wszystkiego. Po drugie w przyszłym roku planujemy malować ten betonowy płot więc mąż chce się wstrzymać z sadzeniem tam roślin. Narazie posadzimy Danice w tym długim pasie od trawnika i będę się zastanawiać co dalej.

Dzięki Wam mam juz tyle pomysłów w głowie że aż się boję co ztego wyjdzie.


Chcę mieć piękny ogród....... i to jest mój problem 08:52, 29 wrz 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
no własnie tak tez sobie pomyslałam że te bordowe będą u Ciebie za ciemne

a może tawuły lub po prostu wyższe hosty?
Lecę w kulki... 00:16, 29 wrz 2012


Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548
Do góry
goniako napisał(a)
Witaj Aniu!
Bardzo podobają mi sie te Twoje tawuły i wierzby ze strony 61. Napisz mi proszę co to za odmiana.


...golden princess i hakuro
....również witam....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies