Na czereśni będzie karmnik.
Pracę są na ukończeniu-sadzonki w ziemi gruntownie z nieba podlane wyłożyłam słomą, a jeszcze działam po drugiej stronie, gdzie muszę usunąć kawałek darni i dokończyć oczko wodne. Oczko jest małe z wkopanej kastry budowlanej( na zdjęciu tam, gdzie ustawiona donica na deskach)- myślę co bym w nim chciała, a co dookoła. Trochę trzeba popracować nad różnicami w terenie, a trochę zrobią to rośliny.
Etap pośredni
Rośliny do oczka: lilia miniaturowa, strzałka australijska Benni i pistia. Czy jeszcze moczarkę kanadyjską wziąć żeby czyściła oczko na dole?
Kastra ma średnicę 55cm.
Pewnie nie myślałaś nigdy że z małego założenia powstanie tak duża architektura. Świetnie zrobione najpierw trzeba mieć wizję, dużo musiałaś oglądać inspiracji?
Z daliami trochę mi nie po drodze, ale doceniam feerię kolorów, które cieszą aż do pierwszych przymrozków. W tym roku podobały mi się niskie dalie o bordowych liściach, jedną kupiłam, resztą obciążę swoje miejsce pod dachem, na zimowanie siewek.
To też fotka z '20. Pod pniem sosny posadziłam sadzonkę pobraną z rosnącej w innej części ogrodu.
Szybko wspięła się po pniu i zagarnęła płot. Wypiętrzyła się też nad koroną sosny i sobie tam kwitnie Niestety, ostatnie zimy uwzięły się na to moje założenie. Tych dwóch konarów sosny już nie ma. Sośnie zostały tylko te konary po prawej i jej dalszy los jest niepewny.
Jak długo prowadzę hortensję pnącą? Kilkanaście lat
Mam lipę wonną, teraz to trochę ponad 2m lipka, ale szybko przyrasta
Rośnie jako "przerywnik" dzikiej różanki i za chwilę będzie fajnie przysłaniać taras sąsiadów z perspektywy ławki pod sauną.
Zaznaczona na czerwono.
To fotka z jesieni '20, akurat wcześniej podmarzła i miała mało kwiatów. Trudno mi znaleźć fotkę gatunku, ale odmianowa ma cięższe kwiaty i z tego powodu pokłada się. Do tego miejsca, przypasowała idealnie, na wysokości ok. metra, na skarpie.
Dostałam trzy patyczki, w czasie kiedy odmianowe dębolistne były prawie niedostępne.
Nie ma sensu sadzonkować jak można kupić sporą sadzonkę. Ale nie zniechęcam, ta moja z patyczka to ma ponad dziesięć lat
Ze starszym synem przed majówką wysprzątaliśmy chatkę z mułu( po dwóch latach wreszcie była chwilka i potrzeba pilna)
dwa dni zajęło nam wynoszenie mułu i mycie wszystkiego
marchewka, pietruszka dłużej zawsze każe na siebie poczekać, ale na dziś i ona juz na wierzchu jest
w miejscu przyszłej szklarenki posadzę pod chmurką cukinie i pomidory
w inspekcie powschodziły fasolniki chińskie i egipskie
cukinia, koper i sałatka na rozsady też już jest, ogórki kiełkują
czarne złoto czyli popiół w tym sezonie poszło pod róże i ciemierniki