Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ice dance"

Ogród z rzeźbą 20:31, 16 lut 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6794
Do góry
I w zeszlym sezonie były ładne a teraz jeszcze ładniejsze. Ice dance mam bardzo wysokie a seslerie też zieloniutkie.
Jutro im cyknę fotki.
Ogród z rzeźbą 20:18, 16 lut 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13066
Do góry
Kokesz napisał(a)
Moje carexy Evergold mam drugi sezon, jeszcze ich nie cięłam...i nie wiem czy w ogóle ciąć bo są bardzo ładne. Tak samo Ice dance. Muszę je ciąć?

Ja moje rok po posadzeniu też nie cięłam i były ładne. Dopiero następnej wiosny zaczęły wyglądać źle (myślę, że silne, zimowe wiatry im nie służą) i wtedy ciachnęłam, odbiły bardzo ładnie. Tam gdzie je kupowałam kobieta mówiła, że można ciąć, ale nie trzeba(jeżeli wyglądają dobrze). W tym roku znowu będę cięła, bo końcówki mają bardzo wymęczone. Raz obcięłam za wcześnie (po cięciu padało, a potem przymroziło) i jedna to odchorowywała cały sezon.
Ogród z rzeźbą 20:06, 16 lut 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Kokesz napisał(a)
Moje carexy Evergold mam drugi sezon, jeszcze ich nie cięłam...i nie wiem czy w ogóle ciąć bo są bardzo ładne. Tak samo Ice dance. Muszę je ciąć?


galgAsia napisał(a)
Tnij! Bez litości! Serio, serio, bo latem będzie skubać...


Reniu, nie mam ani jednych, ani drugich. Czytam, że dziewczyny tną. A Twoje w ubiegłym roku cały sezon wyglądały ładnie? Bo ponoć one o ile teraz wyglądają ładnie to potem brzydną.
Mnie strasznie szkoda było ciąć seslerie jesienne, bo całe ślicznie zieloniutkie były. Ale ciachnęłam.
Ogród z rzeźbą 19:54, 16 lut 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6794
Do góry
Moje carexy Evergold mam drugi sezon, jeszcze ich nie cięłam...i nie wiem czy w ogóle ciąć bo są bardzo ładne. Tak samo Ice dance. Muszę je ciąć?
Wszystkiego po trochu 12:50, 16 lut 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10562
Do góry
Dziś wyszłam na dwie godziny do ogrodu.
Znów przycięłam na jednej rabacie hortensje bukietowe, trawę Ice dance,
Całą hakonkę jaką miałam w ogrodzie, rozplenice również. Przetacznika blue mirror,
Trawy wyniosłam do lasku i wyściółkowałam nimi ścieżkę.
Wiało dziś mocno, pewnie mi te trawy rozwieje po całym ogrodzie
przycięłam też powojnika Guernsey Cream. W ogóle to powojniki mają już spore pędy.
Znów zapomniałam podsypać powojniki popiołem.
Nowocześnie z różAnką :D 09:39, 16 lut 2020


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
No to se pociachałaś jak i ja
Padam na twarz nie mogę patrzeć na sekator
ja też! Aż mnie ręką boli, wycinalam klosownice i Ice dance których mam setki. Dobrze że to tylko raz w roku taka robota
Przedogródek pod dębem 18:15, 11 lut 2020


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Czytam, że plan się już wyklarował jakiś.
Jak Wacku chcesz dąbrówki, to też mogę ci przywieźć na jakieś spotkanie. Szybko zadarnia i nawet po kwitnieniu jest atrakcyjna.
Po obejrzeniu pinów moje wrażenia są takie, że te trawiaste ścieżki, pięknie wyglądają, ale ile pracy trzeba włożyć aby tak było.
Kiedyś w ogrodzie botanicznym w Krakowie szłam ścieżką obsadzoną fiołkami, tylko tymi labladorskimi chyba i super to wyglądało. Paprocie i funkie, to też jak dla mnie dobry kierunek.
Może jeszcze jakieś turzyce typu Ice Dance lub inne, które bardziej kępkowo rosną i są zimozielone. Ice Dance do zadarniania też dobra, bo rozrasta się rozłogami. Konwalie też tworzą zielony dywanik.
W takim leśnym nasadzeniu wcale nie musi być dużo kwiatów. A jeszcze parzydło przyszło mi na myśl jako strzelisty akcent i śmiałek darniowy z traw, dobrze znosi cień.

Tak Gosiu, plan z grubsza nakreślony. Pracy przede mną co niemiara. Będę kroczył małymi kroczkami bo jeśli zaplanuję zbyt wiele to nie zrealizuję tym bardziej, że i praca zawodowa i budowa garażu a i fontannę do której przywiozłem w 2019 misę warto byłoby zrobić. No i jeszcze działka ze stawem do obrobienia. Działka pod lasem to już chyba tylko trawę będę kosił.Jak na mnie: bardzo bogate plany. A jeszcze podróże chciałbym realizować.
Dziękuję za dąbrówkę. Nie wiem tylko kiedy się spotkamy;-(
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:54, 11 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Do góry
antracyt napisał(a)
Kurcze, jak dałaś radę cokolwiek robić w tą wichurę


Pogoda mnie zaskoczyła. Wczesnym rankiem było kiepsko, ale później wyszło słońce, wiatr zelżał, a słupek rtęci lekko podskoczył w górę.

Udało się jeszcze wyczyścić z suszu tuje na froncie i ogarnąć połowę rabaty z wysokimi iglakami.
Wiem jedno- zdecydowanie wolę ścinać miskanty niż jakiekolwiek turzyce. Z Ice Dance też się umordowałam.



Przedogródek pod dębem 23:34, 10 lut 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6008
Do góry
Czytam, że plan się już wyklarował jakiś.
Jak Wacku chcesz dąbrówki, to też mogę ci przywieźć na jakieś spotkanie. Szybko zadarnia i nawet po kwitnieniu jest atrakcyjna.
Po obejrzeniu pinów moje wrażenia są takie, że te trawiaste ścieżki, pięknie wyglądają, ale ile pracy trzeba włożyć aby tak było.
Kiedyś w ogrodzie botanicznym w Krakowie szłam ścieżką obsadzoną fiołkami, tylko tymi labladorskimi chyba i super to wyglądało. Paprocie i funkie, to też jak dla mnie dobry kierunek.
Może jeszcze jakieś turzyce typu Ice Dance lub inne, które bardziej kępkowo rosną i są zimozielone. Ice Dance do zadarniania też dobra, bo rozrasta się rozłogami. Konwalie też tworzą zielony dywanik.
W takim leśnym nasadzeniu wcale nie musi być dużo kwiatów. A jeszcze parzydło przyszło mi na myśl jako strzelisty akcent i śmiałek darniowy z traw, dobrze znosi cień.
Wszystkiego po trochu 10:12, 09 lut 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10562
Do góry
Dzisiejszy poranek zimny, tylko 1 st na plusie, mimo tego rośliny ruszyły, trochę się tym martwię, bo na przełomie lutego i marca ma być ochłodzenie ze śniegiem i mrozem.
Najbardziej martwię się o hortensje ogrodowe



Nie wiem też czy ciąć Ice Dance, bardzo ładnie póki co wygląda,


przebiśniegi śliczniutkie kwitną sobie
Pomoc emerytce przy metamorfozie 14:00, 03 lut 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Elu, rozumiem Twoje zniecierpliwienie, ale zrozum i Ty nas: tyle wiemy o Twoim ogrodzie, ile nam pokażesz/powiesz. To co Tobie wydaje się tak oczywiste, że nawet o tym nie myślisz - my nie wiemy.

Plan Danusia Ci poprawiała, żeby wypełniał całe zdjęcie, a nie tak, że na górze widać stół, na dole stół, a planu nie da się rozczytać


Tak na szybko, na podstawie zdjęć, nasunęły mi się dwie uwagi:
- brakuje żywopłotu; na planie wyczytałam coś o grabowym; na razie go nie widać, ale jeśli już rośnie, to dobrze. Jeśli nie - to od niego trzeba zacząć sadzenie, bo sąsiedzkie widoki nie pomagają

- masz tutaj bardzo trudne warunki do zrobienia nowoczesnej rabaty z kwiatami (o ile dobrze przeczytałam, to chcesz jakieś jeżówki, szałwie): rosną tutaj już duże, zimozielone drzewa, które zacieniają rabatę przez cały rok. Do tego są mocno zakorzenione, przez co nowym roślinom trudno będzie się przebić. Zwłaszcza świerki są koszmarnym sąsiedztwem, bo wysuszają i wyjaławiają ziemię w całej okolicy (pod moimi sam z siebie rośnie tylko bluszcz).

Jeśli chcesz tutaj zrobić rabatę to
1. trzeba całą rabatę wzbogacić w dużą ilość obornika i kompostu a potem je systematycznie uzupełniać
2. do sadzenia wybrać gatunki raczej cienio- i sucho- znośne. Anda podała całą listę:

Moja lista bylin do cienia to ta

Specjaliści na w miarę suche, półcieniste lub cieniste, trudne stanowiska:

Anemone tomentosa Robustissima - bez wody jednak nie zakwitnie ładnie
Aruncus aethusifolius
Asarum europeaum - woli gleby zasadowe, niezbyt ubogie,
Aster divaricatus - leśny aster, najlepiej rośnie jak ma trochę słońca
Aster macrophyllus Albus
Carex umbrosa
Clematis jouiniana Praecox - rośnie "pełznąc" po ziemi, do lata potrafi zakryć ok. dwa metry kwadratowe
Clematis jouiniana Stanislaus - ma większe, piękniejsze kwiaty niż powyższa odmiana
Corydalis ochroleuca - lubi gleby zasadowe,
Corydalis solida - ma śliczny kolor, lubi co prawda żyzno i nie za sucho, ale na pewno warto spróbować, bo kwitnie już w marcu
Corydalis lutea
Epimedium pinnatum ssp. colchicum - specjalista do trudnych stanowisk
Epimedium perralchicum Frohnleiten
Geranium nodosum
Lamiastrum galeobdolon Florentinum - może być inwazyjne
Lithospermum purpurocaeruleum
Luzula nivea - bardzo fajna trawa do cienistych miejsc
Montia sibirica - nie tylko pięknie kwitnie wiosną, ale można go nawet używać do sałatek
Phuopsis stylowa Purpurglut
Stellaria holostea
Symphytum grandiflorum - specjalista do trudnych stanowisk, może być inwazyjny
Violoa labradorica
Viola sororia Albiflora
Waldstenia geoides
Waldstenia ternata - może być trochę inwazyjna


Teraz lista roślin zawsze kwitnących w cieniu wymagających jednak podlewania:

Anemone nemorosa
Anemonopsis macrophylla
Disporopsis pernyi
Epimedium grandiflorum Elfenkönigin
Epimedium Hybride Amber Queen
Hepatica nobilis - lubi gleby zasadowe, ale warto go wypróbować
Hepatica transsylvanica Alba
Hepatica transsilvanica Winterfreude
Hylomecon japonica
Hypericum androsaemum Orange Flair - lubi żyzne gleby, ale może warto go wypróbować
Hypericum calycinum - raczej inwazyjny
Jeffersonia diphylla - rzadka ślicznotka, nie lubi mieć sucho
Lamium orvala - bardzo ładnie komponuje się z ciemiernikiem
Liriope graminifolia
Liriope muscari
Lunarna rediviva - lubi żyzne gleby, pięknie pachnie i kwitnie nocą
Omphalodes verna
Polygonatum biflorum
Semiaquilegia ecalcarata Sugar Plum Fairy - lubią ją ślimaki
Smilacina racemosa - lubi żyzne gleby
Tiarella cordifilia Brandywine - pięknie się przebarwia jesienią

U mnie sprawdziły się niektóre carexy (np.: ice dance), bodziszek korzeniasty, epimedium, hosty.
Jeśli je posadzisz w dużych plamach, nawet takie zwykłe rośliny mogą dać fajny efekt.
Mój ogrodowy pamiętnik 17:08, 01 lut 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry
Dominika11 napisał(a)
U mnie na szczęście Evergold albo ICE dance rośnie super (tfu tfu) a teraz po takiej zimie to chyba nawet nie trzeba będzie przycinać, bo nawet dzisiaj patrzyłam i super brązowe turzyce też jakoś żyją i ptasie łapki też

Ale Frosted też nie dała rady


Domi ja bym te carexy jednak przycięła,chociaż teraz ładnie wyglądają... już nie jedna osoba na forum przekonała się ,że gdy wyrastały nowe źdźbła to te stare brzydły i przysychały....masz ID
Mój ogrodowy pamiętnik 17:07, 01 lut 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
A może mi pomożesz czy to Evergold czy ICE dance

Mój ogrodowy pamiętnik 16:58, 01 lut 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Dominika11 napisał(a)
U mnie na szczęście Evergold albo ICE dance rośnie super (tfu tfu) a teraz po takiej zimie to chyba nawet nie trzeba będzie przycinać, bo nawet dzisiaj patrzyłam i super


Tylko Ice Dance jest podobno dość ekspansywna i rozłazi się a tego to ja się trochę boję.
Ale rzeczywiście takie zimy będą służyć carexom. Chociaż mimo braku zimy Everest (został mi ostatni) i tak wygląda beznadziejnie.
Mój ogrodowy pamiętnik 16:54, 01 lut 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
U mnie na szczęście Evergold albo ICE dance rośnie super (tfu tfu) a teraz po takiej zimie to chyba nawet nie trzeba będzie przycinać, bo nawet dzisiaj patrzyłam i super brązowe turzyce też jakoś żyją i ptasie łapki też

Ale Frosted też nie dała rady
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 12:46, 01 lut 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44658
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)
Werbena cały czas zielona, ice dance pięknie się rozłazi, everilo nabiera masy. Stipa jeszcze żyje Mrozu wielkiego nie było, max -5 i to tylko raz.
A tu znowu liliowiec.... nowe idzie

No u mnie tez tak
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 12:40, 01 lut 2020


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Werbena cały czas zielona, ice dance pięknie się rozłazi, everilo nabiera masy. Stipa jeszcze żyje Mrozu wielkiego nie było, max -5 i to tylko raz.
A tu znowu liliowiec.... nowe idzie
Ogród wśród pól i wiatrów 21:22, 31 sty 2020


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
mirkaka napisał(a)

Witaj, Ślicznie masz zawsze podobają mi się ogrody uporządkowane, z większymi liniowymi nasadzeniami, jednak u siebie tego nie mam, muszę mieć wiecej różnorodności, bałabym się że taki ogród by mnie znudził.
Na ostatnich dwóch zdjęciach jest kocimiętka? Jaka? co robisz że się nie pokłada, nie ma długich łodyg?Przed kocimiętką jaka trawa rośnie?
I jeszcze jedno pytanie, z czym sadzisz piwonie, co przed nimi i co za nimi ?
Ze zdjęcia widać magnolię, różę a z przodu masz lawendę? Czy coś jeszcze?


Cześć Dziękuję za miłe słowa Mnie też się podobają proste linie z monotematycznymi nasadzeniami i póki co mi się dosyć nie nudzą. Wprowadzają taki spokój i (przynajmniej pozorny) ład do ogrodu i mnie to akurat pasuje

Na ostatnich zdjęciach jest kocimiętka, ale nazwy nie pamiętam. Krótkie łodygi i w miarę wyprostowany pokrój to pewnie kwestia odmianowa. Trawa przed kocimiętką to IceDance.

A piwonie, te które zacytowałaś, rosną pod magnolią właśnie. Otwierają szpaler róż. Ogólnie rośnie tam (licząc od chodnika: Ice Dance, kocimiętka, róża bonica, lawenda i wszystko zakończone żywopłotkiem bukszpanowym.

Pozdrawiam

Tajemniczy Ogród 15:43, 28 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
polinka napisał(a)
Pół zimy spędziłam na poszukiwaniu zamiennika za SS i niestety nic nie wymyśliłam...

No właśnie będę testować mini stellę, zobaczymy czy da radę. Innego pomysłu brak... choć myślałam jeszcze o żelaznej Ice Dance.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:25, 26 sty 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
kawa8002 napisał(a)



Bardzo dziękuję. Takie klimaty lubię. Mimo tego, że jednokolorowo, sprawia wrażenie ładu i porządku. Możesz zdradzić nazwy traw?
Podobają mi się bardzo Twoje plany i pomysły zac. z Pin.
Mam kawałek trawnika przy ognisku, który chciałabym całkowicie/w połowie obsadzić trawami. Myślałam właśnie o rozplenicy w dużej ilości. Trzeba podumać.


Na pierwszym planie carex Ice Dance, przed Smaragdami Molinia Karl Foerster i Hakonechloa macra, i obok ML.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies