Agata pokrzywy mam i wszystko gotowe do oprysku ale padało prawie cały weekend więc sporo mszycolów samo spadło z listek róż Została garstka, którą prysnę jak wrócę do domu o ile nie będzie padać

Ivvvona śliczny jest Twój miskant. Widać, że będzie z niego piekność dzięki.

Marysiu jak będzie świeża kora to pewnie i smardze się w niej pojawią. Ale napisać muszę, że one wcale w niej ładnie nie wyglądają

Irenko bardzo Ci dziękuję za te słowa mnie hamujące i uspakajające. Czasami czuję jakąś dziwną presję bo każdy pyta się co robisz w ogrodzie, co kupiłaś, co sadzisz, czy zrobiłaś już to, czy tamto. Teście też: czy mam wypielone, czy trawę nową posiałam, czy tamto zakwitło. No i się stresuję bo często mówię, że to i tamto nie zrobione. Ale niektórzy nie rozumieją, że nie mam tyle czasu aby móc poświęcić ogrodowi tyle casu, co bym chciała. Stąd ta presja i taki niepokój, który mnie sam denerwuję
Cisy podlewa deszcz. Inne rośliny też więc mniej o jedną robotę

Kasiu jest dokładnie tak, jak piszesz Ty i Irenka o tym zestresowaniu Dziękuję Ci za wsparcie i pocieszenie

Alu ekranik cisowy piękna rzecz. Już nie mogę się doczekać swojego, gdy będzie miał parę latek. A jeszcze i tak mam jeden do zrobienia. Ale czekam na dostawę cisów

Bociek dzięki za wizytę. Bardzo mi miło, gdy nie tylko Ktoś do mnie zajrzy ale i zostawi miłe słowo

Ewa cieszę się, że Cię zmobilizowałam Zaraz pójdę oglądnąć Twoją pracę

bociek napisał(a)

U Ciebie juz taka palmowa wielka??? Wow!!! Moje sie gramola, ale jakos w tym roku slabo. Moze dlatego, ze je przesuwalismy na jesieni

Pada, nie mam jak isc do ogrodu a on wzywa. To znaczy chwasty wzywaja Krotko mowiac nie z wlasnej woli mam dzien lenia

Buziaki Irenko.

Ona u mnie bardzo szybko rośnie, może to miejsce jej słuzy
kochana, jakbyś zobaczyła moje chwasty, od razu lepiej byłoby ci ale cóż, wszystko sie nie da
tu haknone i rozplenica Little Bunny
o tu widać moje chwasty, nie wiem, kiedy wyplewie


hakone i miskant ML
ruszyły

a tu żurawki i trawki, hosty....powoli rusza, tylko to teraz delikatne, a psy akurat tu się kładą!

Poniżej to co zamierzam posadzić na tej rabacie. Po lewej rośnie dorodny już miskant chiński, po prawej chce posadzić te trzy stożki buksikowe, mam teaz pieć malutkich kulek :-*, dalej rośnie katalpa i tez musze zmiescic tu klon palmowy purpurowy.
Calosc do zagospodarowania ma dlugosc ok. 5 m. Co tu mozna dosadzić dla towarzyswa?

Witam od wczoraj leje obficie deszcz, fajnie bo trawnik posypałam nawozem, ale miałam przyciąć iglaka i nici z tego,miałam zrobić oprysk, ale co się odwlecze........i tak dalej. Mimo takiej aury zrobiłam parę fotek.
Sasanka w tej wersji też prezentuje się wyjątkowo.

Tulipany.

Miskant olbrzymi.

Baptisia australis wystartowała.

Hmm... nie wiem, czy bym tam sadziła wredei... Nie za mało miejsca? Domyślam się, że chciałaś kontrastowe i wysokie tło dla rh... Ale gdyby niższe wchodziło w grę to może miskant cabaret? W zimozielonym jest pod duzymi drzewami.

ja również nigdy nie miałam żurawek w ogrodzie wcześniej przed ogrodowiskiem - tu się w nich zakochałam i systematycznie dokupuję


zgadzam się z Tobą w 100% - na wszystko zawsze zabraknie czasu - albo dzieciaczki, albo domek albo ogródek coś będzie zaniedbane
taki to już urok, myślę, że w pełni ogrodowi można się poświęcić na emeryturze

rozetka - rzeczywiście jak ocieplasz domek, to może nie warto teraz nic sadzić bo i tak zostanie zniszczone - ja ruszyłam z rabatami przy domu już po zakończeniu wszystkich prac

moja magnolia - pierwsza magnolia w moim ogrodzie - jak ładnie przezimuje to na wiosnę 2015 posadzę jeszcze kilka krzaków




na rabacie przed domem pomiędzy różanecznikamim posadziłam trawę miskant strictus


marzę aby się pięknie rozrosła na rabatcie

Aniu przychodze z listą Nie będzie długa, głownie chodzi mi o trawki, ale jak zaczne pisać to z 50 rzeczy mi się będzie przypominać
Jak byś mogła sprawdzić turzyce Evergold i Frosted Curls, Miskant Morning Light i Gracillimus, szałwie i przyrotniki. Głupio mi o tyle prosić, ale jak będziesz robiła zdjęcia to tylko fotki rozchodników i host, tak z ciekawości co mają dostępne. Przepraszam, że tak dużo.

Jeszcze co do rabaty. to może miezy trzmieliny posadzić 2 Berberysy Bagatelle lub Artropurpurea Nana, do tego jakieś pomarńczowe żurawki (Southern Comfort, Marmelade, Kassandra(moja ulubiona), Redstone Falls, coś bardziej w czerwieni Rio lub Paprika), bluszcz na ściane i Miskanty ML

Miskant olbrzymi (ma mnie osłonić od sąsiadów i oby jeszcze w tym roku )


Trzmiel na kwitnącym berberysie



Część ziół (żółte oregano, estragon, melisa, lubczyk, siedmiolatka i mięta), na szczęście bardzo ładnie przezimowały, bo dużo ich uzywam


Kwitną poziomeczki


Peonie mają sporo pąków


Rózyczka na pniu NN, przezimowała bez okrycia, z doniczką wkopaną do ziemi, co mnie bardzo cieszy

Kindzia napisał(a)

Polinko!!!

Do limek to wiadomo, że miskant, nawet nie musisz mówić Ale co do buksików wymyśliłaś??? Powiedz...

Ha, to się zdziwisz Kochana Odpisałam u mnie
Uciekam pracować bo stracę pracę jeszcze przez to forum

polinka napisał(a)

Za przyjemnie by było jak byś miała wszystko poukładane Dlatego ja nawet nie wspominam co zaplanowałam do kulek i limek

Polinko!!!

Do limek to wiadomo, że miskant, nawet nie musisz mówić Ale co do buksików wymyśliłaś??? Powiedz...

Juzia_G napisał(a)

Mi nie padł żaden miskant.... nie no sorry...jeden, ale to ja go zabiłam i to w tym roku
Mrozy to chyba im nie takie groźne, gorzej nadmiar wody zimą...czyli jak jest duuużo śniegu non stop, dlatego trzeba wiązać w snopki.

A to pocieszające, bo myślałam, że one nie tak do końca są mrozoodporne, szczególnie ML.

Jagodaa napisał(a)

...ten z rosyjskich przepowieni

A serio, to przecież niedawno po zimie dużo traw padło, dwa lata temu, nie chyba trzy.

Mi nie padł żaden miskant.... nie no sorry...jeden, ale to ja go zabiłam i to w tym roku
Mrozy to chyba im nie takie groźne, gorzej nadmiar wody zimą...czyli jak jest duuużo śniegu non stop, dlatego trzeba wiązać w snopki.

Dzisiaj mam zamiar wykończyć pod sznurek linie rabat od frontu.

Chciałabym posadzić Morning Light w donicy przed świerkami, ale nie mogę się zdecydować, jaką odległość zachować.

Między świerkami jest 130cm, a miskant będzie w środku, 65cm od każdego, ale ile w przód go wysunąć? 50cm będzie ok?

Przemku ,które ? ,bo mam tu i kostrzewy sine ,carex buchananii,z tyłu za irysami miskant chiński Gracillimus ,mogza przed żurawkami czerwonymi jakaś turzyca ,ale nie wiem jaka .

Witam!
Mam pytanie odnośnie niezagospodarowanego jeszcze miejsca w rogu działki. Nie mam na nie pomysłu;-( Ciągle myślę co tam posadzić i jak urządzić... Czy możecie coś mi poradzić? Co by tam pasowało? Na razie stworzyłam coś takiego jak na zdjęciu poniżej... Będzie to dobrze wyglądało? Czy lepiej stworzyć tam inną kompozycję? (Jest to miejsce półcieniste)
Będę wdzięczna za opinie
Tak wygląda to teraz - smutno i ponuro:


A tak sobie wymyśliłam:
Od siatki 3 wysokie świerki Ormorika
Białe duże rh
Miskant wariegatus
na obwódkę irga "wylewająca" się na kostkę:

Przepraszam za jakość zdjęcia...

Danusiu, dziękuję za pomoc! Jak zwykle jesteś niezawodna

Chociaż kurcze.. jak patrze na miskant chiński, to to wielka trawa jest.
A ta mi wygląda na drobiazg..ale kto wie, może masz racją..

A jeśli się okaże, że małe zielone to liriope, to super by było,
bo ładnie kwitnie na niebiesko.

jolka napisał(a)

Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji świątecznych prezentów
Na początek dwa rodzaje trawek, które mają niebieskie koraliki, wyglądają jak sztuczne.
Nigdy takich nie widziałam, nie mam pojęcia co to jest i jak się troskliwie tym zająć.
I najważniejsze - czy przeżyje w naszych warunkach??

Białą trawa to miskant chiński 'Variegatus'

pod spodem zielone to Liriope. A krzew u góry to Photinia czyli głogownik.

Aniu dziękuje, ale jeszcze do ideału buksikom brakuje

Meldunek pogodowy. Przyrozek na poziome 3 stopnia. Strat zero.
Okrywanie wczoraj się opłaciło, bo duży miskant troszeczke ucierpiał, ale nie na tyle, żeby zdechł. Gdybym nie przykrył wrażliwych roślin mógłby być pogrom.

reni napisał(a)

Irenko litości znowu tyle stron do nadrobienia..ale warto było ogród cudny...wiosna

Reniu, no wczoraj miałam gaduliński dzień, chyba przez pogodę
a tu mój nowy nabytek, zapora dla psów, aby na matę nie skakały do psa sąsiadów i do niej posadzę miskant cukrowy, bo zbyt inwazyjny, aczkolwiek śliczny, jak kwitnie
i może w końcu tam tej trawy nie zdeptają do gołej ziemi, wielka dość głowa, mojemu M. się nie podoba......a mnie ona śmieszy

kochani
trawnik nie zasiany ale rozrysowuje powoli rabaty - jakby ktoś pomógł mi to fachowo rozrysować byłbym wdzięczny - to mój najtrudniejszy narożnik




trzeba się odsłonić od sąsiadów w tym domu w wiecznej budowie - a zarazem to widok z największych okien i tarasów - niestety...

mamy z żona plan co byśmy tam widzieli - na pewno jakiś żywopłot - w ostateczności z Tui Szmaragd - ale bardziej podobają nam się mieszane - tuje (różne odmiany), jałowce, świerk serbski, coś liściastego itp... łatwo powiedzieć - ciężko z głową rozrysować



z lewej - pod żywopłotem w miejscu przez niego zacienionym może pomiędzy bernerysy? a przed nimi jako opaska różne odmiany żurawki (np 3 m zielonej, obok 3 m czerwonej)

z góry zdecydowanie na wzór realizacji Pani Danusi wrzośce (kolor: fiolet, róż, biały) - problemem jest natomiast fajne obsadzenie między żywopłotem w wrzoścami - może coś z twaułek (bardziej w cieniu), Pierisy (chyba odpadają ze wzgledu na klimat (5a,6b), Azalie, Trawy (Miskant ten w zebre...)

bardzo podobają nam się dla kontrastu Śliwy Wiśniowe Nigra czy też jakieś Perukowce

w grę również wchodzi jakieś fajne drzewko (nie za duże) - żeby przysłonić widoki - tylko nie wiemy czy w rabacie czy przed - już na trawniku - myślimy coś z wierzb - np mandżurksa czy japońska

pewnie za dużo wymagań i namieszane - ale tak właśnie myślą amatorzy - także proszę pomóżcie zrobić z tego coś fajnego