No właśnie mi tam 3 graby w trójkącie pasowały , 2 z przodu przed cisowym żywopłotkiem i jedno za, bo tak dużego drzewa jak ta brzoza z tyłu to jednak tam nie chciałam...
Ewuś magnolia Judy, jedne źródła podają 3 metry i szerokość 2 metry i podobno wolno rosnąca, a drugie, że od 3-5 metrów... i jak tu do tego podejść to już sama nie wiem..., zawsze mogę ją wsadzić dla świętego spokoju na drugiej kwaśnej jaką bym chciała na przeciw brzozy, tam bym chciała jeszcze kwaśną rabatę z perisami, kalmią, rh, klonem strzępiastokorym, metasekwoją
Ja tam nie mam takich skrupułów jak Luki - sorry Andzia!
Tylko jeden problem jest - jeżeli trawnik ma mieć ładny, płynny kształt ścieżki, to końcówki rabaty wychodzą bardzo wąskie (jak rogi księżyca w nowiu). Powinno się tego unikać, bo takie rogi trudno się obsadza, ale tak jak powiedziałam: albo, albo.
Druga rzecz - przykro mi Andziu - nie mam przekonania do magnolii na tym cypelku. Nie wiem, jak wygląda ta konkretna odmiana, ale zwykle magnolie rosną w spore, rozłożyste i zabudowane drzewka (w sensie: nie takie ażurowe jak np.: brzozy czy grujeczniki). Magnolia w tym miejscu zasłoni cały ogród:
Ja bym to widziała raczej tak:
Na rabacie żwirowej, przy bzie dałabym jeszcze za dwa pokaźne krzewy.
poczekam cierpliwie na Twoje pomysły
bo podoba mi się Twój I Agnieszki pomysł .....
jedynie ten zagajnik brzozowy bym widziała w prawym dolnym rogu
to tak może uparcie hihi ....ale najbardziej mi by się tam widział ...
a co myślisz ,żeby warzywnik dać na tym wolnym nieużytkowanym kawałku nad skalniakiem ? słońce do 13 ....blisko po kamyczkach też przejść a na dole by więcej miejsca na chciejstwa ,które mam by było ???
i ognisko tam gdzie jest ,tylko tak jak w Twoim projekcie ?
tu zdjęcie z góry ....mam nadzieję ,że nie pogniewsz się ,że mieszam
ale tak mi się wydaje ,że tu by było dobrze z Tymi skrzyniami ,bo i z domu blisko po chodniczku i z ogniska blisko po kamyczkach ?
co myślisz ?
i oczywiście tysiąckrotnie dziękuję ,że poświęcasz swój czas dla mnie
Brzozy porządnie ciągną wodą. Nie wiem, czy w jednym kącie 6 sztuk się zmieści. Szerokość jednego trzeba liczyć ok. 5m jak już dorośnie.
Może w tym jednym kącie trzy, a trzy gdzieś indziej? Zamiast umbr? Umbry gdzieś przy palenisku? Trzeba pomyśleć.
kurczęęę ....też fajnie .....no i teraz dylemat znowu .....
mówisz ,że trumienki (są 4 szt ) i palenisko zostawić tam ,gdzie jest ...
..
i tu masz rację z tym widokiem na zachodzące słońce
jedynie ....to ten prawy dolny róg mnie nurtuje -tam wiecznie woda stoi ,a przy ulewach robi się mały stawik ....a serby podobno nie lubią wody ??....
mam 6 szt dorenboosów ,tyle by tam mogło być ?
Magdo, mam trochę inny plan zagospodarowania Twojej działki Plan Agi bardzo fajny, ale Ty masz tak dużą przestrzeń, że pięknie można ją dzielić.
Szkoda zostawiać aż tak dużo miejsca tylko na trawnik. Masz 3 skrzynie na warzywa. Wraz z rabatą naprzeciwko stworzyłaś fajną oś widokową i chyba nawet jej nie zauważyłaś Siedząc w zachodzącym słonku przy grillu można patrzeć w dal. Fajnie by było po prostu wstając od grilla iść sobie coś tam skubnąć, bazylię lub majoranek Wydzieliłam Ci strefę grillową/party Wejście tam podkreśliłam przedłużająac istniejącą już rabatę. Po drugiej stronie postawiłam niski żywopłocik cisowy. Mogłabyś tam ewentualnie jeszcze coś dosadzić, np. jedną z tych płaczących brzóz.
Jeśli przeniesiesz grilla na drugą stronę, to rosnący żywopłot szybciej zabierze Ci tam to zachodzące słońce.
Przy brzozach w prawym rogu postawiłam ławeczkę. Podczas upałów fajnie możnaby się tam schować Brzozy na tle serbów będą dobrze widoczne. Serby pogrupowałam, aby otworzyć takie jakby okno z widokiem naprzeciw tarasu, pokreślone tylko niskim żywopłotem z cisu.
No Madzia szaleństwo będzie w tym roku pomysł z przeniesieniem serbów na boki i zrobienia zagajnika brzozowego bardzo mi się podoba, zawsze brzozy podobały mi się sadzone w taki sposób, bardziej naturalnie to wygląda no jedynie współczuję przenoszenia kolejny raz skrzyń, ale na nudę w tym roku nie będziemy mogły narzekać, będziemy sobie wzajemnie kibicować
Dobrze kombinujesz. Może być jeszcze tak, gdzie limonkowe to duże brzozy, a te morelowe to płaczące przesadzone ze skarpy. Obie kępy brzóz luźno posadzone w zaznaczonych kwadratach, ale w kępach, nie w liniach. Niebieski jasny to trawnik.
Na tle świerków na dole mogą być posadzone (z przodu przed nimi, tam gdzie mokro) te niskie brzozy ze skarpy, ale świerki w mokrym to chyba nie dadzą rady...
też tak fajnie wygląda .....tylko ,że brzózki raczej muszą być w prawym dolnym rogu ,bo tam jest odprowadzenie wszystkich drenów odwodniających i jest tam wiecznie mokro .....dlatego tam chcę brzózki ,żeby spijały ten nadmiar
bardzo się cieszę ,że mi pomagasz
i te płaczki ....chyba muszę je faktycznie z tej skarpy zabrać ....chociaż na razie je lubię ale to dopiero jak uda mi się wystopniować skarpę
O coś takiego mi chodziło, gdzie te zielone gwiazdki to świerk serbski, limonkowe to kępa brzózek (w trawniku, nie na rabacie). niebieskie to żywopłot cisowy. Moim zdaniem nada to ogrodowi 'lekkości' i "głębi", ale to tylko taka moja propozycja, nie musisz się słuchać, ale zastanowić możesz...
Ps,
brzozy "płaczące" na skarpie to trochę nietrafiony pomysł, bo optycznie jeszcze bardziej "ciągną" skarpę w dół...
tak rozsądkowo lepiej byłoby z serbami (ze względu na wiatry zimne ,wyższa przesłona od ulicy... )...... ale bardziej mi się podoba jednolity żywopłot niż dzielony na pół ..
a w pierwszej części ogrodu ( przedogródek i bok )to przecież za mało miejsca na serby ,żeby zrobić całosć z serbów .....
..kurczę trzeba było szmaragdy posadzić po całości i nie miałabym dylematu ...mądry Polak po szkodzie ... ale tuji em nie chciał ,bo komary się lęgną .........dogodzić facetowi
a jak Ty Ewa myślisz ? spotkałaś się z tak dzielonym na pół żywopłotem ?
tu cały plan pusty dla przypomnienia
sama nie wiem jak lepiej .....
cisy przynajmniej już częściowo posadzone .....więc mniej kopania
.....ale kopanie ,to akurat żaden problem
a brzozy -teraz są w lini prostej z brzegu co 2,5 metra sadzone i chcę przesadzić tak ,żeby zagajnik powstał
doradzisz ? Twoje pomysły ,we wszystkich innych wątkach co czytam ,zawsze mi się podobają
jeszcze mi taki pomysł chodzi po głowie .....żeby ognisko i ławki przenieść na tą stronę ,gdzie miałby być zagajnik .....przed nim ....bliżej tarasu ...
na tym zdjęciu powyżej ,to zaraz po prawej stronie ...
a skrzynie warzywne dać na góre (nad skalniakiem z drugiej strony domu )
mam nadzieję ,że rozumiesz to co wypisuję
teraz są tu
a dałabym tu
wtedy może łatwiej by było zaplanować ogród jako całość ,a nie oderwane stylowo rabaty....
jak myślisz ?
Żywopłot z cisa jest piękny szkoda byłoby go zasłoaniać serbami a nie chcesz po całości ich posadzić sobie przy płocie a w dole w rogu zagajnik brzosowy po skosie , serby wtedy by stanowiły tło i zapore przed wiatrami,jakbyś zostawiłam na przeciw serby i po prawej posadziła nie miałabyś naciaprane,przed serbami po prawej dać na przemian Limki z ML po całość np jeżówki przed nimi ta żeby nie przesadzić za bardzo rodzajem a pod brzozami też jakieś trawki zwiewne z czymś kwitnącym tak żeby wykorzystać te rośliny co już masz.