Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Ogrodowy spektakl trwa ...

paniprzyroda 23:22, 06 kwi 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Śliczna łączka krokusowa Czy tam coś potem rośnie? Zgłębiam tematy łączkowe.
____________________
Dwa ogrody
mira 23:23, 06 kwi 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
m_gocha napisał(a)
Mira macham wiosennie
Krokusowa łączka śliczna, fiołki zawsze mnie wzruszają i rozczulają... Zapach chyba jeden z piękniejszych
Mus wyjść w teren i poszukać i naniuchać się na cały rok
Sok z brzozy popijam - leje się strumieniem. Trochę zamroziłam


Gosia jaka radość bije z Twojego machania - macham !!!

Soku z brzozy się opiłam i już z jednej brzozy kiepsko leci.Podobno można pasteryzować z miodem i cytryną ale mi chyba wystarczy to co w siebie wlałam .
Fiołków zawsze mi mało.Widziałaś u Reni - chciałabym zrobić takie jak róże żeby potem w zimie upiec jakieś rogaliczki. Te zatrzymane zapachy są w zimie niesamowite.


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 23:28, 06 kwi 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
paniprzyroda napisał(a)
Śliczna łączka krokusowa Czy tam coś potem rośnie? Zgłębiam tematy łączkowe.


To pod wiązem. Kiedyś nic nie rosło, potem jest zielony wiąz. No ale wszystko się zmienia. Wiąz stale idzie do góry a ja podcinam te dolne gałęzie bo i tak jest strasznie łamliwy i te doły trzeb wyciąć.Wsiały mi się tam niezapominajki więc dak im szansę, z boku też jest trochę tulipanów. W lecie wysypywałam drobną korę.





____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 23:34, 06 kwi 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Ten szalony przeskok temperatur porywa wszystkie cebulowe.Dzisiaj zerwałam jednego dużego narcyza i musiałam się nawąchać.Cudowne są zapachy wiosny. Jutro będę delektować się maleńkimi listkami które już ma mój klon no i inne.

Poza pracą w ogrodzie na wszelkich frontach uwielbiam tą chwilę kiedy lustruję ogród szukając co nowego wyłazi albo jak się coś tam powiększa. Cudne to jest.

Zostawiam więc trochę mojej wiosny.









____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 23:42, 06 kwi 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041












robótka na jutro - rozsadzić przebiśniegi -to dobry moment



miłego ogrodniczkowania !
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Rench 23:58, 06 kwi 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
mira napisał(a)












O matko, od kilku lat sadze krokusy setkami i nigdy tyle na raz nie miałam
Iryski holenderskie też w tym roku zostaną w postaci kłów.
Piękna wiosna u Ciebie. Ja będę dopiero jutro szukała i ocenię konkretnie straty różane.
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
m_gocha 00:25, 07 kwi 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
mira napisał(a)


Gosia jaka radość bije z Twojego machania - macham !!!

Soku z brzozy się opiłam i już z jednej brzozy kiepsko leci.Podobno można pasteryzować z miodem i cytryną ale mi chyba wystarczy to co w siebie wlałam .
Fiołków zawsze mi mało.Widziałaś u Reni - chciałabym zrobić takie jak róże żeby potem w zimie upiec jakieś rogaliczki. Te zatrzymane zapachy są w zimie niesamowite.



Machałam tak trochę nieśmiało i z lekką dozą niepewności (to przez te bratki...)
Gdybyś miała gdzieś przepis o tej pasteryzacji (ile czego i jak długo pasteryzować) wrzuć w wolnej chwili.
Czy dobrze rozumiem? Fiołki można ucierać tak jak płatki róży pomarszczonej na konfiturę? Robiłaś kiedykolwiek? Fiołki są jadalne?
Macham jeszcze raz i jeszcze radośniej
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
_Martini_ 08:22, 07 kwi 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Sprytnie to sobie wymyslilas z sadzeniem krokusow. Też tak zrobię. Podobnie, choć nieświadomie, posadziłam przebiśniegi. Jedne już przekwitły, a drugie mają dopiero listki.
Ale jak to tak masz już taką wiosnę kwitnącą, a w ogrodniczych puste doniczki stoją i wegetacja bylin jeszcze nie ruszyła.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Urszulla 10:23, 07 kwi 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Informacja o przebiśniegach bardzo cenna bo dostrzegłam w innym miejscu samotne osobniki. Trafią do rodziny przebiśniegów.

A sadzonki przepikowane to mega wyczyn. Ja za Tobą mam chyba 2 tym opóźnienia ale chyba tyle nie będę miała lobelie niestety nieudane. Rozplenice własne też nie wzejdą. Czekam na resztę traw. Dobrze że temp wyższa się szykuje.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Gruszka_na_w... 19:46, 07 kwi 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Rozsady robią wrażenie.
Miodunka u mnie odmówiła współpracy. Chyba za ciężką mam glebę jak na jej wymagania.
Czekam na kwitnienie kaliny angielskiej i namiętnie lustruję ogród. To najprzyjemniejszy moment dnia.
Miłej niedzieli.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies