Najpierw trzeba nabałaganić, żeby potem mieć co sprzątać Mnie też bałagan czeka, ale to nie w ten weekend, nie zdążę, najpierw kopce rozgarnąć, cięcie i pryskanie, chociaż na wrzosy po cięciu.

Kawał roboty zrobiłaś!!!

Ciemierniki masz przepiękne Mojemu jedynakowi musiałam wszystkie stare liście ciachnąć, grzyb szalał. Ale kwiatów jeszcze nie rozwinął.

Krokusów masz dużo, pięknie kwitną. Muszę jesienią białych kupić, nie mam ani jednego białego

I szafirki już kwitną??? Szybko

Pozdrawiam Mariolko

Pracujesz aż się kurzy
Ale teraz to już chyba wszyscy tak zasuwają, ja już jestem przerażona że jeszcze oprysków promanalem i miedzianem nie zrobiłam.
Róże już wywaliłaś, może trzeba było dać im jeszcze szansę na odbicie?
A ja dzisiaj kupiłam sobie kolejną Rhapsody in blue, jestem z tych róż bardzo zadowolona, zdrowe, dobrze zimują, posadzę obok żeby dawały wrażenie wielkiego krzaka

Ślicznie w ogrodzie, moja ND przemarzła rok temu ,
Krokusy , ciemierniki, szafirki .... podziwiam w je u Ciebie Mariolciu
uwielbiam Twój ogród.

ładne masz krokusy i ciemierniki też, moje róże w zdrowiu przetrwały zimę, tez muszę je prześwietlić sekatorkiem

Anabell, cebulice jak widać, w pełnym rozkwicie, puszkinie rozkwitły, śnieżniki zaczynają pokazywać kolor. Szafirki nie pędzone, w donicach stoją na południowym tarasie
Kasiek, miłe to, co piszesz
Ula, szafirki w donicach, bo to nowe z jesieni i nie chciałam, by je coś zżarło. Są jeszcze białe, ale nie kwitną.

Fotka dla odważnych, przetrzebiłam New Dawn, jej długie baty wplatały się w brzozy i kaleczyły gałęzie. Sama jestem ciekawa, jak ten zabieg przeżyje



Przezyje, ona lubi radykalne cieciaJezeli moglabym cos Ci podpowiedziec...nie obinaj glownych pedow, koryguj te boczne, ja fajnie mozna poprowadzic

Kindzia, wczoraj cięłam róże, bałagan czeka na ciąg dalszy jutro, dziś od 8 do 18 w pracy. Po powrocie oczywiście tylko obleciałam sprawdzić, co rozkwitło i znalazłam jednego narcyzka mini, a oberwały mrozem solidnie, bo powychodziły za wcześnie.
Krokusy, które zagęściły się za bardzo też wczoraj przesadzałam, marzy mi się łączka, a nie tylko rzeczki
Mirkaka, wszyscy pracują, bo z zimy zrobiło się lato. Miedzianem potraktuję tylko piwonie, bo jednak w sezonie potrafią grzyba złapać. Poza tym różom odpuszczę, promanalu nie mam potrzeby stosować, przynajmniej do tej pory.
Róże wyleciały i nie żałuję, jeszcze nad kilkoma się zastanawiam. Zostawię tylko te, które u mnie się sprawdzają, za bardzo denerwują nie ich gołe pędy w lecie, a nie mam czasu na bieganie z opryskami, nawet ekologicznymi. Do takiej decyzji należy dojrzeć i chyba właśnie to nastąpiło. Kaprysy wybaczyć mogę jedynie Pashminom, Edence i Lagunie. Absolutnie nie narzekałam do tej pory na White Cover, czerwonego Leosia i Bonicę. Żółte jeszcze w fazie obserwacji, bo młodsze.
Mirello, cóż mogę powiedzieć Zapraszam, jeśli tylko chcesz
Jolu, o różach powyżej, a znalazłam jednego ciemiernika Niger, który z karpą leżał w dołku pod świerkiem, nawet nie przysypany ziemią. Zaglądam, co się tam bieli, a to jeden kwiatek świeci. Muszę go jutro przeprosić i posadzić. Widocznie podczas sierpniowego przesadzania mi się zawieruszył.

Kasiek, dzięki za wskazówkę. Te główne pędy były suche, zdrewniałe i rosochate niczym jeleń Ale to dobrze, że o tym piszesz, bo cięcie Laguny przede mną i nie chciałabym jej uszkodzić. Ta nie ma właściwej podpory, bo nie wiem do końca, jak ją na tym czymś prowadzić. Na altankę która ma tam stanąć jeszcze mnie nie stać

na dobranoc z cyklu " Niecierpliwy ogrodnik"

Dzieje się co? Fajnie. Śliczny ten różowy szafirek ja czekam na żółtego.

Ja dziś przesadzałam kolejny raz dalie takie co wysiałam z nasion od Garysi bo zaczęły mi się wyginać a nie mają powodu.I tak sobie pomyslałam /a Ty jesteś sprawcą pomyślenia/ że zobaczę co będzie jak jedną uszczyknę. Odłożyłam ten koniszek a potem sobie myślę a wsadzę no i zobaczymy co z tych eksperymentów wyjdzie.
Widzę że i Twoje dalie też się ciągną.
Ja swoich kilka karp wsadziłam do donic ale na razie stoją na zewnątrz w skrzynce.Teraz jest ciepło ale pewnie się zmieni.

pozdrawiam