Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Ogrodnik mimo woli 12:49, 02 lut 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
A te radzą sobie dużo lepiej, zwłaszcza dwa pierwsze, bo osłoniete zimą przez rozrośnięte tawuły:





Ten też tylko kwitnie tam gdzie był śnieg... część przesadziłam latem w inne miejsce, by zimą je zasypywało i osłaniało...


I to tyle....ale kolekcja się powiększy, byle do maja
teraz tylko takie minimum od minus 30.
Ogród Marty 21:52, 01 lut 2012


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 1983
Do góry
Missm26 napisał(a)
Dziękuję Martuś za odpowiedź W tym roku moje tawułki też będą takie olśniewające. Mi również nie zależy na kwiatach, nie są specjalnie efektowne. Twoje kuleczki są idealne, jak spod igły


Dzięki Jak nie zależy Ci na kwiatach to możesz ciąć do woli wyrastające poza zarys kulki pędy Te tawuły są najładniejsze wiosną, niestety późnym latem i jesienią nie są już takie ładne
Ogród Marty 21:45, 01 lut 2012


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 1983
Do góry
Tawuły japońskie tniemy na wiosnę ( kwitną w lecie), a tawuły kwitnące wiosną ( te, które kwitną na biało- tawuła wczesna) tniemy po przekwitnięciu.
Ogród Marty 21:11, 01 lut 2012


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 1983
Do góry
Witam i dziękuję za odwiedzinki Tawuły tnie się na wiosnę, bo kwitną na pędach tegorocznych. Ja przycinam parę razy w roku, bo nie zależy mi na kwiatach, tylko na kształcie kulki-( takie moje skrzywienie ) nie kwitną wtedy tak obficie. Pierwszy raz tnę na wiosnę po wypuszczeniu listków. Pozdrawiam
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:17, 31 sty 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Syla włąśnie miałam Cię pytać gdzie można zdobyć taką ładowarkę, która tak ładuje baterie jak Twoje Szalejesz w kilku wątkach na raz Podziwiam! Ja nawet po mocnej kawie nie mam takiego powera

Aurea nana zostaje, ale jest jej trochę więcej, niż na Twojej wizualizacji (12 sztuk) - na zdjęciu widać.

Danicę bym stamtąd zabrała, nie rosną tam dobrze, a rosną tam jeszcze tawuły "goldmound", cięte w kulkę, o ładniejszym odcieniu niż Danici i bezproblemowe. Na zdjęciu są słabo widoczne - tuż po posadzeniu (małe) i zaczęły się przebarwiać jesiennie (takie małe czerwonawe).

Zmieści się tam wszystko, a nawet więcej Rabata ma 4,7m szerokości.
Przedogródek Agniechy973 11:27, 31 sty 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Nie znam osobiście tej odmiany, ale tawuły są super, bezproblemowe, więc myślę że nie będzie z nią problemów
Co do obliczeń- mi wyszło mniej niektórych gatunków.
Berberys, tawuła- co 70 cm, ok
Cis- co ok. 80 cm, ok
Pachysandra- wystarczy co 35 cm- 250 szt. ( a jak poczekasz na efekt, to i co 40 cm- 188 szt)
Bluszcz- wystarczy co 60 cm - 60 szt ( minus kilka sztuk , a zamian hosta- no 8 szt). Nie kupuj bluszcza, na pewno ktoś Ci podaruje sadzonki ( nawet ja)
kostrzewa owcza- co 35cm, wtedy ładnie widać jej pokrój okrągły- 100 szt
Przedogródek Agniechy973 11:10, 31 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Wczoraj rysowałam, obliczałam (wyszło dużo mniej powierzchni i roślin na podjeździe) i przeszukiwałam internet w poszukiwaniu tej "mojej" tawuły.

Najbardziej przypadła mi do gustu Darts Red. Liście ma ciemnozielone, ale młode przyrosty czerwone. Kwitnie na ciemno różowo, ale przy zielonych liściach. Kwitnie od czerwca do sierpnia i ma duże kwiatostany. Także zmienia się w sezonie. Nie wiem czy przebarwia się na jesień, ale to już by było chyba za dużo wymagań.

Brałam pod uwagę jeszcze odmiany Albiflora (ma białe kwiaty, ale piszą, że jak pada to robią się żółte i trzeba wycinać, bo szpecą), Crispa (tu atutem są piłkowane liście), Little Princess, Goldmound i Goldflame.

Czy Darts Red to dobry wybór?

Proszę znawców o skorygowanie wyliczonych przeze mnie ilości roślin. Tawułę i berberys ograniczyłam do 2 roślin na metr kwadratowy, wcześniej liczyłam 3 rośliny.

Tak jak już wcześniej pisałam pachysandrę i kostrzewę kupiłabym tylko w połowie.

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 10:56, 31 sty 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Syla dzięęęęęęęęęki!!!! Wczoraj do 1 w nocy rysowałam to samo w gardenpuzzlach, tylko bez zdjęcia, na jakimś zwykłym tle. Wyszło to bardzo nijako (z runianką, która była moją faworytką), więc w końcu zrezygnowałam i zdołowana poszłam spać A tu proszę!!!!! Taka niespodzianka

Już widzę, że thuje Danica to na 100% trzeba stamtąd zabrać, piąta katalpa musi być!
Thuje Aurea nana muszą zostać gdzie są - było tyle zachodu z ich przesadzeniem w to miejsce, że M. i brat zabiliby mnie, gdybym zarządziła ponowną ich przeprowadzkę
To co jest na rysunku małą jasnozieloną kulką (bez podpisu) to chyba tawuły? Tak jak radziła Magnolia porozrzucałabym je nieregularnie w czymś zadarniającym.
Zgadzam się z Tobą, że tym czymś zadarniającym nie może być runianka, bo jest tak nijako. Cała Twoja koncepcja jest super - według mnie najważniejszym elementem jest teraz dobór tego czegoś zadarniającego, co będzie tłem dla wszystkich tych wyraźnych form (aurea nana, tawuł, traw).

Napiszę moje typy rośliny wypełniającej rabatę, a WSZYSTKICH bardzo proszę o ocenę tych pomysłów i pomoc w wyborze:
1. żurawki czerwono- lub bordowolistne
2. trzmielina emerald'n gold,/blondy( bezproblemowa, ale czy nie będzie za dużo już odcieni żółtego?)
3. trzmielina emerald gaiety (ta z kolei jest w chłodniejszych odcieniach - czy zgra się z aurea nana i tawułami?)
4. carex ever gold/ carex ice dance (bardzo mi się podobają, ale problem z odcieniami jak przy trzmielinach)

Aha, i jeszcze sposób rozmieszczenia tawuł - ja nie umiem nieregularnie... No proszę, pomóóóóżcie
Mój przyszły ogród 17:51, 30 sty 2012

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
Do góry
hmmm a wydawało mi się że różaneczniki będą wyjściem optymalnym. (Jak do tej pory to mi się wszystko tyko wydaje ). Nie widziałam tej tawuły nigdzie na żywo. Musze poszukać. Wiesz, mam dość szerokie okapy dachu, które sprawiają, że śnieg ląduje w odległości ok 1,5- 2 metry od granicy. To też nieco komplikuje sprawę no i słońca tam jest tak sobie... Teraz jeszcze jako tako ale jak tuje za płotem dorosną to będzie go jeszcze mniej.
Nic z tą podmurówką nie zrobię bo:
1. płot postawił sąsiad, nie ja
2. od drugiej płyty teren sąsiada idzie wyżej niż mój i płyta sztukowana jest od spodu brązową folią, której jest z każdą płytą coraz więcej aż do poziomu dwóch betonów. Dalej, niestety, nie jest lepiej, bo jedna płyta do lasa, druga do sasa. Malowanie nic nie da.Uwierz, że gdy to zobaczyłam to myślałam, że padnę trupem. Początkowo myślałam o podwyższonej rabacie ale to jeszcze bardziej zwiększy koszty więc tak kombinuję jak koń pod górę. Na tej stronie mam okno kuchenne takie większe i fajnie byłoby patrzeć przez nie na coś zielonego a nie mur - stąd pomysł tych drzew w szpalerze.
Takie poprowadzenie tej rabaty też fajne, ale tamto wydaje mi się takie bardziej klimatyczne. Danusia pisała w wątku o pergoli o takim połączeniu: bluszcz róża i powojnik muszę odszukać takie foto.
Przedogródek Agniechy973 12:38, 30 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
No to jest 2:0
To skoro tak dobrze poszło, to proszę o wybranie tawuły, która będzie najlepsza do tego zestawu.
Przedogródek Agniechy973 11:25, 30 sty 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Ja brzozolistną też lubię bardzo Ewo.
Agniecha- nie załapałam że planujesz berberys Atropurpurea nana- to juz będą kulki, wię odpuszcam z tymi tawułami. Choc mogą być dla mnie i tawuły i berberys Atrop Nana.
Co do reszty.
Ze sniegiem jest kłopot nie tylko przy zimozielonych, bo on lodowacieje często i łamie pędy. Więc i na cisy, berberysy i tawuły bym się bała odgarniać śnieg. Irga jest bardziej elastyczna, choina Jedeloch- nie wiem, nie pamiętam, ale raczej nie będzie jej o służyć. Najlepiej by przetrwały byliny- może w takim razie pas bylin od drogi?
Zamiast się wyjaśniać, znów się komplikuje.
Przedogródek Agniechy973 11:13, 30 sty 2012


Dołączył: 18 maj 2011
Posty: 1089
Do góry
Magnolio właśnie chciałam napisać, że s powodzeniem mogą być zielone tawuły dodałabym jeszcze do wykazu t. japońską 'Froebelli' (ta ma kształt okrągłych poduch, kwiecie różowe). A ja popieram najbardziej tawułę brzozolistną. Ma ładny zielony kolor, poza tym rozrasta się przez odrosty ( dobra do zadarniania).
I choina raczej w ostateczności, jak dla mnie zbyt skupiona w sobie.
Przedogródek Agniechy973 10:48, 30 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Magnolio, ale celem zwężenia jest ograniczenie ilości roślin, żeby było taniej rozumiem. Ok. Na szambie zostawiamy tą samą szerokość, żeby zasłonić, a prawą stronę zwężamy.
Mi też szkoda tawuł. Nie mogę się zdecydować na te rośliny. Z jednej strony rozsądek mówi, żeby było coś zimozielonego, ale to jest trochę nudny element, bo cały rok taki sam. Tawuły są śliczne - kolorowe i kuliste, do tego kwiatki (chociaż róż z żółtym trochę razi, ale tawuły tak mają). Nie wiem Magnolio na co się zdecydować.
Miało być inaczej 00:55, 30 sty 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ładnie skomponowane orliki na tle tawuły.

Dziękuję
Miało być inaczej 00:43, 30 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ładnie skomponowane orliki na tle tawuły.
Przedogródek Agniechy973 19:16, 29 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Przerysowałam projekt Magnolii na kartkę w kratkę i obliczyłam mniej więcej ile roślin potrzebuję. Liczby oczywiście wyszły szalone
Nie będę na razie przepisywać - są dość widoczne pod rysunkiem.

Bluszcz spróbuję wyhodować sama.

Pachysandra podobno b. dobrze się rozrasta (Syla pisała, że po 1 sezonie ma drugie tyle), więc kupię może połowę tej ilości?

Kostrzewa owcza - jak pachysandra.

Zostaje zakup irgi, berberysu (nie mogę się zdecydować, który) i cisa. Choć przyznam, że przyszła mi myśl, żeby cis zastąpić choiną Jedelloh.

Trochę mi szkoda, że nie będzie żółtej tawuły - ładnie by się to komponowało.

Przebiegłam się na dwór, bo męczyło mnie to szambo i na ile się dało pomierzyłam. Wychodzi na to, że ta rzeka sucha jednak prawie je zakryje. Myślę, że jeśli ten rożek się odsłoni, to po prostu trochę przesunę ten pas. Nie trzeba będzie robić następnego.

Co myślicie?

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 22:27, 28 sty 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Danusiu, one już rosną. i Daniki i tawuły... też tak uważam że za dużo wyraźnych form, pisałam wcześniej o tym.
Przedogródek Agniechy973 21:27, 28 sty 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
sosny- tak, tak je posadź, gdzie piszesz.
Co do irg na szambo- tak jak zaznaczyłaś, nie za bardzo, bo 'zgrzyta' estetycznie.
Może po prostu dodać jeszcze 1 falę ze irgami i rozchodnikami, co? Nie musi być równa, może być szersza po tej stronie gdzie dałaś 3 X.
Co do rabaty ze zdjęcia- na pewno da się zrobić ją u Ciebie. Jeśli dokładnie taką, z hakonechloą, to raczej tam gdzie nie ma cały dzień mocnego słońca.
Ale można tez dać inną trawę, i wtedy może być w słońcu.
Jak do cienia/półcienia to może tam gdzie planowałyśmy bluszcz z hostami, albo na pasie z pachysandrą.
A jak w słońcu, to może przy tarasie?
Co do bukszpanów które masz- trzeba by je naprawdę mocno przyciąć na wysokość. Przez pierwszy sezon będą straszyć, potem coraz mniej, ale zanim będą cudne,potrwa. Jak są wysokie? Jak wygladają z boku? W środku są gołe pędy, co? A może kup sobie nowe, młode bukszpany do tej rabaty, a z tych zrób gdzieś niski żywopłocik? Bo w żywopłocie szybciej będą ładne, nie muszą mieć ładnych 4 boków, i mogą mieć gołe pędy w środku.
Acha- tylko zdecyduj i przesadź raz- docelowo, bukszpany nie lubią przesadzania.
Taka rabatę tez można zrobić z innego gatunku o ładnym pokroju. Berberys kulisty, tuja Danica, dereń Kelsey, cis i ligustr strzyżone w poduchy, tawuły japońskie, choina Jeddeloch. Piszę o nich bo są tańsze niż bukszpany i mniej chorują.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:13, 28 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Od miesiąca już myślę, co dosadzić na centralnej rabacie z katalpami i wymyślić nie mogę Potrzebuję kochani Waszej pomocy. Mam na razie taki odręczny planik tej rabaty i jesienne zdjęcie:



Niestety nie umiem odwrócić tego skanu Chyba niezbyt wyraźne są nazwy roślin?





Ta rabata jest od południa, cały dzień dobrze oświetlona, na razie katalpy dają mało cienia. Ziemia - jedna z gorszych w ogrodzie, gliniasta, trochę przemieszana z żyzną (wierzchem), ale jest odwodnienie. Wolałabym niczego stamtąd nie przesadzać, raczej dosadzić (no chyba, że będzie mus )
I teraz tak:
1. za katalpami planuję ekran z cisa
2. pomiędzy Miskanty Variegatus wymyśliłam hortensje "Limelight"
3. thuje Aurea Nana i Danica są posadzone w dwóch rzędach a wszędzie pomiędzy nimi i dookoła dołożyłabym coś płożącego, bo łyso tam jest - pachysandrę lub trzmielinę
4. pomiędzy poszczególne kulki thuji Danica dałabym kocimiętkę - żeby było coś kwitnącego (lawenda odpada, bo tam za gliniasto i mokro)
5. w kolejnym rzędzie (choroba, wszystko u mnie tak rzędami ) są tawuły goldmound (na zdjęciu takie czerwonawe) jeszcze małe, dopiero jesienią sadzone, ale super u mnie rosną, będą cięte w kulkę; przed nimi wymyśliłam żurawki jakieś żółte (czy nie zleją się kolorystycznie z tawułami?) lub bordowe,
6. a przy samym już trawniku rząd Carex Evergold lub Ice Dance (choć one chyba wolą półcień)

Przede wszystkim mam problemy z kolorami - thuje aurea są złotawe, tawuły cytrynowo-zielone, Danici zielone - jak dam pomiędzy nie wszędzie trzmielinę emerald'n gold nie będzie zbyt pstrokato? A jak dołożę jeszcze pas żurawek (żółtych czy bordowych)?

Błagam o pomoc każdego, kto wymyślone przeze mnie cuś potrafi narysować - mi garden puzzle robią jakieś głupoty (a raczej ja nie umiem się nimi posługiwać) A wyobraźnia mi szwankuje i tylu elementów na raz nie potrafi scalić w piękną rabatkę . Wiem, że dla wielu z Was moje nowoczesne klimaty to nie ta bajka, ale jak zawsze wszelkie uwagi i pomysły mile widziane!


DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 21:16, 27 sty 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
trochę nie jasno piszę, bo w kolejnych postach daję Ci różne propozycje. Jeśli wywalamy Danicę, wtedy tawuły 'rzucamy' w coś zadarniającego, a kocimiętkę między tuje Aurea i może lekko przed nie. Można tez nieregularnie, kępami, albo regularnie, tak żeby kocimiętka otoczyła tuje Aurea. Jeśli ta druga wersja, wtedy niech bedzie równa granica kocimiętki od zadarnienia.
Sesleria urośnie Ci wszędzie, kostrzewa owcza rzeczywiście na suche. wrzośce- raczej sucho,
Choć myślę też że dla płytko korzeniacych możesz na głębokości szpadla wymieszać ziemię z pisakiem, albo taką skałą= zoolitem, lub z keramzytem, żeby nie miały korzeni w wodzie.
Trzmielina Em Gaiety dla mnie najlepsza z pstrych, ale tez nie za bardzo. do tego masz tam barwę żółtą- nie będzie Ci przeszkadzało Ci zestawienie z zielono-białym? Dla mnie niezbyt dobre.
Hakonechloa zielona- też raczej do cienia i półcienia. Możesz jeszcze dopytać M.Surowińskiego, może da radę jak nie za sucho.
Wczesniej pisałaś o Carex morrowi variegata- teoterycznie do półcienia, ale znajoma szkółkarka mói że jak nie ma za sucho, daje sobie dobrze radę w słońcu. No i jest jeszcze Carex The Beatles.
Wiesz , być może nawet i Pachysandra by dała rade u Ciebie jak masz wilgoć, ale tego bez wytestowania nikt nie stwierdzi na 100%. Możesz próbować, poświęcając na to, np. sezon.
Co do ostatniej kwestii, czy możesz dodać coś z przodu jak zadarnienie jednorodne. Możesz, tylko żeby nie było za wysokie. Niższe od tawuł powinno być żeby z daleka widać było, a najlepiej nie wyższe niż zadarnienie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies