Zbyszek, dla mnie egzotyczny Cedr jest najpiękniejszy z iglastych,
a takie rodzime też lubię podziwiać i wszystkie inne iglaste,
mój ogród wzbogacił się o dwa iglaczkowe chciejstwa,
lepszy rydz niż nic.

już nie mogę się doczekać tych malinowych szyszeczek

, podziwianych z pozycji leżaka ( bo to mikroskopijne okazy )