*** Aneczko, EDENKA nie tylko bajeczna, rajska po prostu. Też ją mam.
Mam też sentyment do róży pomarszczonej i namawiam M, żeby ją posadzić do lasu, niech rośnie wysoko i szeroko, ale mój M jest oporny jak zwykle, mówi, że ona zarośnie wszystko, ja dodaję, że najwyżej chwasty. Jest to róża cenna bo oczyszcza powietrze ze spalin np., ma ładne pachnące kwiaty (tez na konfitury) i duże czerwone owoce.
Pomarszczona tutaj ujarzmiona, przemówiła do M, żeby ją wsadził do lasu.
Hurrra! Po kilku tygodniach męczarni wreszcie mam internet telefon, z którego korzystałam przez ten czas, jest świetny,bo dzięki niemu miałam z Wami kontakt, ale niewygodny - za małą klawiatura, małe obrazki, małe literkiA wzrok już nie ten ...
Wszystkim odwiedzającym życzę miłego wieczoru
*** Victoriagos, odpowiedziałam w Twoim wątku. Ja dzielę o różnych porach. Nadmiary wyrywam, wycinam i albo wsadzam albo na kompost. Przyjmują się łatwo, nawet w kawałkach bez korzonków. Floksy wysokie też można przesadzać po przekwitnięciu.
Floksy szydlaste zakwitną po zimie, to teraz dedykuje Ci 2 zdjęcia z ogrodu zimowego.
Rozplenice i topiary.
Czerwone trawy.
W alejce hibiskusów ogrodowych znalazłam taki okaz, wielkości mojej dużej torebki.
Weroniko przyszłam po porcje energii do Ciebie, tak pięknie wszystko kwitniemam czerwonego ognika ale ani razu jeszcze nie miał owocków chyba za bardzo w cieniu rośnie a ten aster na ostatniej fotce ślicznynowoangielski?podcinany?pozdrówka
Wracam w piątek i zabieram się do ogrodowych prac! Cebule już czekają na posadzenie!
Domek ogrodnika też już powoli dostaje ścian. W końcu pojawił się impregnat do drewna w rozsądnej cenie w odcieniu szarości.
W weekend będą zdjęcia
Iwonko, dziękuję
Na drugim zdjęciu pierwszy plan to werbena patagońska, z tyłu bylina, którą kupiłam w sklepie spożywczym w miasteczkuNazywa się Lythrum Virogatum "Dropmore Purple". Nie przypuszczałam, że będzie tak ładnie i długo kwitnąć
Zdjęcia z innej perspektywy
mamy czas zawilców, a że ja je uwielbiam i w wiosennym i w jesiennym wydaniu, to proszę kilka fotek ...jak ja je uwielbiam, a szczególnie nazwę 'anemony'...Anemone "PINK SAUCER"