Renatko, bardzo mi miło
Gosiu, raczej świecił, dzisiaj już ledwo, ledwo, bo wiatr i deszcz postrącał liście
Agnieszko, ja jestem cierpliwa, mogę ciągle pisać, że to Bonica (no chyba, że róże zmienię...)
Iwonko, świecił, świecił, do dzisiaj...
Kasiu, dziękuję
Agatko, w temacie róż (poza Bonicą) dopiero się uczę, najlepiej poodwiedzać znane internetowe szkółki i pooglądać, może coś wybierzesz
Kasiu, możesz i pocichutku zaglądać, wcale mi to nie przeszkadza, ale od czasu do czasu też się odezwij
Irenko, dzięki. Mariken już zimował jedną zimę na tej rabacie
Franku, bardzo dziękuję

Ależ stare fotki przytoczyłeś, chyba z przed 3 lat...
Agnieszko, jesień, jesień, dzisiaj deszczowa.
Pzdrawiam Was bardzo serdecznie z deszczowego Jurajskiego