Miał rosnąć ze 2 lata w donicy, ale od jesieni już korzenie zdąrzyły mu wychodzć dołem, poszedł do ziemi. Oby przyszłe lato nie było zbyt suche, ani zbyt mokre...

Sweet suzanne marnie wygląda, bardzo marnie.

Też uległam cebulowej pokusie, ale u mnie skromnie, raptem 107 cebul. Muszę na własnej skórze przetestować, czy nie pomylone jakby pomyłki z hortensjami było mi mało
Tym Candy Prince dokupię do towarzystwa Purple Prince i dam je w przedogródku.


Jeżówka w hakonce zbiera się do kwitnienia. Kiedy lepiej je rozdzielić? Teraz czy wiosną?


Bez po posadzeniu zrzucił liście. Nowe łapią ciemny kolor.

Sabinka mam plafon podpbny do lampy mr 1. On ma 3 żarówki a mimo to świeci tak sobie. Gdyby był jedyny to mialabym ciemno.

Światłp przebija górą.
Może w formie wiszącej ma żyłkach oswieci salon lepiej bo ładna to jest bardzo.

Chyba nic nie będzie z tego rozmnażania. Na gałązkach w wazonie najpierw pojawiły się takie jakby pajęczynki, a potem gąsienice:


To gałązki ze starego rozchodnika, który rośnie w lesie, ale tam nic mu nie dolega. Już kiedyś tak miałam, że ucięłam u koleżanki bukiet i też tak się skończyło...

Tylko czemu rośliny-matki są zdrowe?

Alija napisał(a)

Ostatnie jesienne róże.

Alu, różowe piękności z tych róż. Piękne są, delikatne. Taki kolor uwielbiam. Ale rudbekie też zachwycają. To chyba jesienne kwiaty.
Mam nadzieję, że ze stawem jest lepiej. U nas popadało w piątek. Jak u Was?

April napisał(a)

Przywrotnik dwa tygodnie temu potraktowałam kosiarką. Teraz odrasta świeżutki i zielony

Przepiękny ten Twój las, nie mogę się napatrzeć.
Przywrotnik pięknie odrasta... ale, że kosiarką???

Dzień dobry moje gura od róż (to chyba poprawna forma liczby mnogiej od "guru"). Podziwiam Waszą wiedzę na temat róż. Ja jeszcze błądzę jak we mgle w kwestii róż.
Potrzebuję waszej porady w kwestii doboru róż.
Chciałabym posadzić do mojego ogrodu te cuda, ale gubię się w ich doborze. Kolory, kolory. Kompletnie brak mi w tej materii wyobraźni, bo i moja wiedza, jak w rzeczywistości będzie wyglądała dana róża jest zerową.
Zacznę od miejsca - średnio zacienione, bo zacieniają je rosnące w pobliżu świerki (niestety brak pełnego słońca).
Mam ładny krzak hortensji Vanille fraise, obsadzony z przodu, aby uniknąć widoku gołych łodyg rozchodnikiem Herbsfreude. Jestem poza domem, więc w celu wizualizacji kolorów wrzucam zdjęcia nie swojego aktorstwa.
Obok tej hortensji marzy mi się kompozycja z róż, którą chciałabym dobrać zarówno kolorystycznie, jak i stosownie do miejsca posadzenia.
Czytałam, że w zacienionym miejscu poradzi sobie Auscat, ale w początkowej fazie kwiaty hortensji Vanille fraise są też białe, więc pomiędzy nimi, lub pomiędzy nimi, ale w drugim planie może jakaś róża pnąca, ale nie mam na nią pomysłu.
Czy pasowała by pnąca Eden? A może inna w mocnym kolorze? A może poruszać się tylko pomiędzy bielą, a delikatnym różem, a tylko dorzucić coś fioletowego z bylin?
Auscat

Eden

Jako, że Auscat to wyższa róża, to po drugiej stronie hortensji chciałbym posadzić niższą - różę rabatową i znowu czarna magia. Jaki kolor będzie pasował?
Dalej iść w delikatne róże? Może Kurfurstin Sophie?

Agatorek napisał(a)

Ostatnio judaszowce na topie

Wybarwienia moich (wolę wiosenne i późnojesienne )


I skrócone przez Venus , żyją, więc się nie pozbywam


Mam jeszcze dwa w doniczkach do posadzenia

Piękne te judaszowce, jakoś nigdy o nich nie myślałam, ale oglądając u Ciebie, zaczynają mi się coraz bardziej podobać. Tylko u mnie krucho z miejscem.
W ogóle to tak się u Ciebie już robi coraz gęściej.
No i znowu nowa rabata....podziwiam.

aciaz1000 napisał(a)

To są zebrane robale z malutkiego kawałka

Zrób eksperyment przykryj czarną folią ok 2 M2 trawnika i zostaw na dwa dni. Rankiem zobacz czy masz pędraki pod folią. Tak robią na polach golfowych w Anglii

Druga metoda zerwij na polach wrotycz zrób gnojówkę i opryskaj ten niby trawnik. Możesz kupić też wrotycz suszony w aptece lub zielarskim. 30 g namocz w litrze wody i następnego dnia wieczorem opryskaj niby trawnik. Przecedź do 10 litrów wody i pryskaj.
Zresztą przeczytaj w necie o tym wrotyczu.

Mgduska napisał(a)

Nic mi nie świta. Najbliżej jej do Orange Passion, ale nie mam żadnych skojarzeń z tą nazwą. Wrzucę jeszcze wcześniejsze zdjęcia, zbliżenia kwiatów, które są w różnych fazach rozwoju. Zaczyna skromnie, później się wypiętrza.

Płatki kwiatowe ma jak Carrot Cake albo Meditation Orange

ElzbietaFranka napisał(a)

CD


Zawilec ma 1,5 wysokisci

Elu, pięknie u Ciebie, trawy wspaniałe, masz chyba wszystkie gatunki.
Podziwiam zawilce, pięknie Ci kwitną. Bardzo je lubię i zawsze czekam na ich kwitnienie. Niestety w tym roku z powodu suszy są strasznie marne, trochę je podlewałam, ale chyba zbyt późno, bo zakwitł tylko jeden. Trudno, będę podziwiać u Ciebie.

Nic mi nie świta. Najbliżej jej do Orange Passion, ale nie mam żadnych skojarzeń z tą nazwą. Wrzucę jeszcze wcześniejsze zdjęcia, zbliżenia kwiatów, które są w różnych fazach rozwoju. Zaczyna skromnie, później się wypiętrza.

basia3012 napisał(a)

Basiu, wspaniale się prezentuje ten szpaler hortensji, super.
Jak zawsze podziwiam Twój uporządkowany, wypieszczony ogród o każdej porze roku.
Zauważyłam, że kwitnie eukomis w doniczce. Ja w ubiegłym roku wsadziłam do gruntu i zapomniałam o nim. Wyobraź sobie, że jakoś przetrwał zimę i o dziwo zakwitł. Byłam tym bardzo zdziwiona i ucieszona, to chyba dowód na ocieplenie klimatu.

Kordina napisał(a)

Cudowne ujęcie Sylwio

Dzięki

Ok, mamy wrzesień, skosiłem niżej. Dokładnie na 45 mm. Miałem dzisiaj drugie koszenie na tej wysokości w odstępie 6 dni. Na 1 zdjęciu widać skoszony pasek, duża różnica estetyczna. Teraz wiem, że nic z tym nie zrobię. Tydzień temu po skoszeniu zastosowałem nawóz jesienny, powtórzę na początku października. Generalnie trawa jest bardzo gęsta, a moja kosiarka elektryczna nie wyrabia przy koszeniu 45mm i pewnie dlatego przy niższym koszeniu widać przesychanie. Czy coś mogę teraz więcej zrobić i od czego zacząć na wiosnę, aby przy 45mm trawa była zielona, a nie żółta jak na polu ? (trawnik z rolki około 3 miesiące). Generalnie zmniejszyłem teraz ilość podlewania. Z góry dziękuję za porady.

Roocika napisał(a)

Asiu, coś jakby buszowato się zrobiło , jest pięknie.
Zakupy super, zawsze cieszą. Masz dużo miejsca na sadzenie i tego zazdroszczę.

Nowa12 napisał(a)

Rozchodniki i wrzosy teraz ich czas.

Rewelacja ❤️U mnie wrzosy nie chcą rosnąć. Mam kilka ale takie biedy że aż żal. Za to wrzośce mam ogromne .

zawitka napisał(a)

Mirka ----- To jest ta nowość Pastelgrenn-----u mnie jest pierwszy rok. Niska całoćc ma ładny pokrój nie pokłada się .Już zaglądałam co zrobić żeby zrobić odkład ale mi się gałązka ułamała.

Halinko, też w tym roku kupiłam te hortensje na początku sierpnia, na razie rosną ładnie pomimo niesprzyjającej pogody.
Zobaczymy co pokażą za rok.