Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 19:42, 26 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Zdjęcia ze spaceru to Powsin. Fotka dla tych którzy mają brzozy taka siatka korzeni jest w waszych ogrodach.



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 15:08, 26 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Zmienia się całkowicie kolorystyka w ogrodzie
co oznacza, ze nawet decydując się na dwa lub trzy kolory jednocześnie możemy mieć całkiem inne kolory w ogrodzie w różnych porach roku


w warzywniku nierówna walka ze ślimakami co widać patrząc na skrzynie, jednemu się udaje przetrwać inne trzeba sadzić i siać od nowa

w inspekcie pomidorki rosną



Pięknie Sylwia. Dąbrówka jak szalona takie kwitnięcie? Jak zobaczyłam u ciebie zaraz wszystkie pojedyncze Dąbrówki wyszukałam i obssdzilam dokoła rondel. Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale wole Dąbrówkę niż barwinek.
Wszystko takie duże, dorodne piękne. Pomidorki będziesz miała nie długo swoje. Te warzywa Boże, a ja w lesie jestem.
Może w tym tygodniu wszystko zrobię z zasiewami włącznie

Pozdrawiam
Wszystkiego po trochu 14:07, 26 maj 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11142
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Super krzak. Bliźniak czy dziecko dużego ma sporą łodygę u nasady przy ziemi. Masz rękę do tych pnących.

Mam dwa powojniki górskie Montany kupione w zeszłym roku mają ok 1 metra wysokosci widać, że dobrze rosną. U mnie problem, że mam mało miejsc ustronnych bo wszędzie wydmuchow. Jednego schowałam za jałowca groszkowego jak wyrośnie to już może się pnąc po nim. Dawno bym jałowca odstrzeliła,jest duży to pierwsze krzak na działce więc mam sentyment. Jak powojnik wyrośnie to go zakryje od południowej strony.

Muszę przygiac gałązkę innym powojnikiem aby się rozrosły.

Mnie nie za bardzo powojniku lubią. Zawsze coś nie tak i marnieją. Kupiłam 3 lata temu 2 powojniki Błękitny anioł i jeden padł drugi rośnie i kwitnie dosyć ładnie.
Lubię powojniki o kolorze niebieskim wszystkie odcienie.
U nas kiepska pogoda teraz pada.

Pozdrawiam


U mnie powojniki raczej dobrze rosną, choć niektóre szczególnie te nowe wielkokwiatowe chorują na uwiąd. Jeden mi już całkiem zmarniał, inne jakoś jak podlewałam przeciwgrzybowym to dawały radę.
Błękitny Anioł i inne późnokwitnące rosną dobrze, choć jeden Venosa Violacea bardzo po zimie przemarzł. Idzie zaledwie kilkoma gałązkami od ziemi.
Te górski są silne, i ogromne rosną, jak mają ciepłą miejscówke.
Pamiętajcie o ogrodach 09:41, 26 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
greg66 napisał(a)
Gosiu dziękuję
Ostrogowiec rozrósł się bardzo ale siewek nie zauważyłem jutro popatrzę. Azalia to faktycznie jedna roślina pierwszy raz zakwitła tak obficie a ma już z 10 lat. Tak Kalinę kupiłem jakiś miesiąc temu w mojej szkółce no i rośnie. Myślę o jakimś uformowaniu tawula zobaczymy




Mam istrogowca na skalniaku i mam siewki mam nadzieję, że to on a nie chwast. Mmkuoilam go z myślą że będzie kwitł cały czas tak jak opisują. Miło ścięcia przekwitkych ledwo drugie kwitnienie przechodzi.

Teraz to już po kolei będzie wszystko kwitło. Azalia piękna.
Tamaryszek uwielbiam, u nas też zaczynają kwitnąć. Mam tego francuskiego on zaczyna później kwitnąć, ale facto kwitnie do jesieni
Bawarka 23:01, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Kasiek napisał(a)
Figa, spojrz jak tu rosnie.( I jak kwitnie) Mam nadzieje ze moja sie u Ciebie przyjela?






A co to za drzewo nie przypadkiem araukaria?
Napisałaś Figa a co ona porabia muszę do niej napisać.
Bawarka 22:58, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Kasiu jak zwykle piękne foty pokazujesz. Nacieszylam oczy. Myślałam,że tylko u nas śmiecą u was też. Kaczka jak przystroiła gniazdo.
U nas jakby spuścili wodę to sam szłam a tam piaseczek.
Cudowne tereny można nigdzie nie jeździć.

Chyba się doczekałam ziemi indiańskiej w moim kompostowniku po 3 latach.
Przekrój jak pokłady węgla brunatnego. Można kroić.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 22:18, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Ten Twój Palibin to kolos. A ja właśnie zastanawiałam się czy nie wsadzić z trzech sztuk żeby takie fajne kulki kwitnące, pachnące były. Nie mam lilaków ani miejsca na nie to niech by choć te były. Musiałabym je ciąć pewnie.




Asiu wszystko trzeba ciąć aby się nie rozrastało.
Moje tnę. Po okwitnieciu zrobię doświadczenie w niewidocznym miejscu i przytnę radykalnie krzaka zobaczę czy gałązki odrosną.
Jak kwitną to zapach nie z tej ziemi szczególnie wieczorem
Ogród z zegarem 21:11, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Agatorek napisał(a)
Basiu, Kasia dobrze pisze, to czarny bez. Gdyby nie to, że kilka razy został pogryziony, to pewnie byłby dwa razy gęstszy i nieco wyższy.

Judith, i nawet wygodnie się po niej chodzi. Na początku kamienie trochę się „gibały” , ale teraz już się ułożyły.

Kasiu, tu potrzeba kilku tirów roślin . I wygranej w totka .



Ten bez taki jest. Mam go (nie pamiętam nazwy ale zajrzę jak się nazywa), on nie jest gęsty rośnie w gore możesz go przycinać. Pięknie kwitnie.
Ogród z zegarem 20:57, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Agatorek napisał(a)
O, trzmielinę lubię. Dzięki




Do hortensji jako zadarniacz idealnie pasuje Dąbrówka, trzmielina czy to zolta czy zielona. Następnie czy brałaś pod uwagę tawuły piękne są. Takie jak moje pod szmaragdami wystarczy je raz w miesiącu przyciac.
Nie daj Bóg barwinka gorszy niż perz wszędzie włazi. Ładnie wygląda ale daleko szeroko od klabow.
Jeszcze jest taka roślinka niska zima przebarwia się na czerwono. Nie mogę sobie przypomnieć nazwy.
Ptasi gaj 20:37, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Agatorek napisał(a)
Ale pięknie, soczyście i kolorowo .
I tak bujnie, widać, że to już dojrzały ogród



Agnieszka ani się nie spostrzeżesz a będziesz też miała dojrzały.
Tak to jest jak młody to wzdychamy kiedy wszystko urośnie. Wyrośnięty znowu trzeba ciąć. Zawsze coś nie tak.
Może w przyszłym roku będzie więcej kolorków. Kupiłam nasiona pierwiosnków i będę siała później flancowala. Od kilku tygodni pierwiosnki pięknie kwitną i końca nie widać chce w przyszłym roku osiągnąć taki cel. Tak aby nie było przerwy w kwitnieniu.
Ptasi gaj 20:28, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Alija napisał(a)
Pospacerowałam po twoim ogrodzie, to prawdziwa przyjemność.
Kiedy zdążysz to wszystko zrobić. Ja nie ogarniam, jak mam czas to nie ma pogody, jak jest pogoda to nie mam czasu. Myślałam, że w tych dniach odrobię zaległości ogrodowe, to wzięło mnie od soboty paskudne przeziębienie. Siedzę w domu i się złoszczę, że tyle czasu mi ucieka.
Pozdrawiam.



Alicja nie ogarniam robię co najważniejsze. Przede wszystkim to żeby nie było za późno na przesadzenie i aby nie zarosło zachwasciło. Np rabata pod szmaragdami trzeba było okorowac. Tam spędziłam 2 dni. Najpierw opielilam później kartony i kora było to wezwanie ok 60 worków kory. Tych kartonów od groma, Ale jest zrobiłam i jestem z siebie zadowolona.

Pogoda sprzyja przeziębieniom każdy dzień inny. Jeden dzień się człowiek rozbiera a np dzisiaj bluzka sweter i kurtka.
U mnie eM zajmuje się trawnikiem i jakieś drobne techniczne roboty. Ogłosił kosą spalinowa na jakiś czas spokoj.
Jeszcze mam sianie i przy kaskadzie do oczka wypielic, posadzić hosty, zamaskować rury z filtra.

Alicja cały czas jest praca ale to już drobiazgi.
Ptasi gaj 20:09, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Kasia to wszystko tak nagle się stało. Wiesz, że ja tych świerków mam dużo. Jak pryskam promanalem (nie Serba), ale obok rosnące zwykle świerki nic nie zauważyłam on dobrze wyglądał. Od 2 tygodni widzę, że coś nie tak z nim zaczyna żółknąć. I dostaje plam jaśniejszego brązu tak jak jest pokazane przy osutce na fotach w ortykulach o osutce.

Serby raczej są odporne na różne choroby grzybowe, ale zdarzają się przypadki, że moga zachorować. Szczególnie ta wiosna zimna mokra. Na początku myślałam, że go owialo, ale to też może być przyczyną gdyż został osłabiony a później wdała się choroba grzybowa a może wszystko naraz.

Już kupiłam Topsin jak go opryskam to mu nie zaszkodzi. Już leczyłam różne iglaki i krzaki. Jeszcze go podleje przeciw fytoftorozie bo to tez może być powód żółknięcia. więc biorę wszystko pod uwagę i będę leczyć aby stanął na nogi.
Ogród w remoncie 19:05, 25 maj 2021


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Właśnie chciałam zapytać czy wykonujesz, ale masz wątpliwości.
Ja nie wykopuje van yejkow inrozrastsja się. Jak je przytniesz po kwitnieniu sypnijnim trochę nawozu lub organicznego kurzego aby cebulki ładnie się rozrosły. Moje już 3 lata nie wyjmowane.


Mam nadzieję, że i moje się rozrosną. Nawozu sypnę. Na razie testuję czy chcę więcej tulipanów. Wykopywać co roku nie będę, może raz na trzy lata jak się uda
Ptasi gaj 14:52, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
pestka56 napisał(a)
A nie był zalany? To najczęstsza przyczyna brązowienia igieł.




Właśnie Kasiu nie, ale sprawdzę jeszcze jak będę to odkopie grunt. Moim zdaniem to osutka czy jeszcze inna choroba grzybowa.
Mój leśny ogród 14:46, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Jeżeli jest tak mokro to koniecznie trzeba zrobić melioracje wewnętrzna że studzienka (chłonna) spustowa na 4 kręgi.
Jeżeli działka jest przy drodze to przy drodze jest rów z tej studzienki będziesz mogła odprowadzać wodę co jakiś czas.
Dobrze by było aby było też dobre wietrzenie działki, a widzę na parkanie jakaś folia oslonowa. 1 przęsło bez osłony robi dużo i po drugiej stronie też. Zastanów się nad tym.

Nie koniecznie musisz sądzić na płaskim terenie rośliny możesz zrobić rabaty na podwyższeniu np 30 cm od właściwego poziomu gruntu. Dla krzaków 50 cm dobrego przepuszczalnego gruntu wystarczy. Mam na myśli 20 cm gruntu właściwego plus 30 nawiezione go.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 13:21, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ela, ty jak mrówka jesteś. Nie usiedzisz, żeby czegoś nie robić w ogrodzie
Ale opłaca się, bo jest na co popatrzeć.



Kasiu narzekam, ale ogród to mój odpoczynek psychiczny. W Wawie na spacery na wsi po ogrodzie z motyka, grabiami i szpadlem.
Czekam dnia gdy usiadę na kamieniu przed oczkiem aby oglądać ze spokojem rybki.i rośliny.
Zaraz jadę do obi po Topsin, coś mi świerk serbski żółknie czy to nie osutka swierkowa, wszystko co trzeba dostał nie ma poprawy.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 12:05, 25 maj 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Nie powinien więcej wziąć. Przed wejściem trzeba się umówić na kwotę. Podejść do kilku taxi bo mogą zaśpiewać sporo więcej. Zaraz spojrzę na mapę gdzie to jest.

Elu, będziemy jechać z Warszawy Zachodniej do Przypek a z powrotem z Przypek do Warszawy Centralnej.
Gożdzikowa - wiejski ogród 11:26, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
gobasia napisał(a)


Nazse polskie morze---serdecznie pozdrawiam



A ty gdzie się tam wypuscilas, a gdzie partner na tej ławce.
Basiu na wojaże nigdy nie za późno. Podrozuj jak masz tylko okazję korzystaj z życia. Już się w życiu napracowała nie było czasu bo dzieci. Za granicę wyjeżdżaj świata trochę zobacz.

Piękny ciemiernik u ciebie. Każdy ogród który zakładasz rośnie jak z płatka. Pewnie zasługa ręki i końskiego obornika.

Basiu nie wszędzie mam jeszcze czysto i składnie. Powoli się obrobie.
Pozdrawiam
Wszystkiego po trochu 11:16, 25 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Super krzak. Bliźniak czy dziecko dużego ma sporą łodygę u nasady przy ziemi. Masz rękę do tych pnących.

Mam dwa powojniki górskie Montany kupione w zeszłym roku mają ok 1 metra wysokosci widać, że dobrze rosną. U mnie problem, że mam mało miejsc ustronnych bo wszędzie wydmuchow. Jednego schowałam za jałowca groszkowego jak wyrośnie to już może się pnąc po nim. Dawno bym jałowca odstrzeliła,jest duży to pierwsze krzak na działce więc mam sentyment. Jak powojnik wyrośnie to go zakryje od południowej strony.

Muszę przygiac gałązkę innym powojnikiem aby się rozrosły.

Mnie nie za bardzo powojniku lubią. Zawsze coś nie tak i marnieją. Kupiłam 3 lata temu 2 powojniki Błękitny anioł i jeden padł drugi rośnie i kwitnie dosyć ładnie.
Lubię powojniki o kolorze niebieskim wszystkie odcienie.
U nas kiepska pogoda teraz pada.

Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies