Milosz (wybaczysz, że sobie tak skrócę Twojego nicka?

), przy tej ilości informacji, jakie nam podałeś, planowanie czegokolwiek zakrawa na żart ale trudno

. "Na rozruch" popełniłam takie rysunek:
Z braku informacji musiałam zrobić kilka założeń:
- że działkę masz na terenach wiejskich, niezabudowanych, dookoła same pola
- że nie macie doświadczenia z ogrodnictwem, zasadniczo - nie pracujecie "na gospodarce" tylko za biurkiem/na etacie
- owoce i warzywa chcecie hodować tylko na własne potrzeby.
Jeśli dziwią Cię te rozważania na temat Twojego osobistego życia - chodzi po prostu o to, że jeśli jesteś doświadczonym rolnikiem z dziada pradziada, który zakłada właśnie własną gospodarkę; albo działka jest w środku lasu/wsi (miasto wykluczam ze względu na wielkość działki

), to plan będzie wyglądał zupełnie inaczej
A wniosek z przyjętych założeń jest m.in. taki, że na otwartym polu nie ma problemu z nasłonecznieniem, za to jest problem z wiatrami - trzeba zatem sadzić żywopłoty.
Jeśli te wszystkie warzywa i owoce potrzebujecie tylko na własne potrzeby, a doświadczenia nie macie, to nie sadziłabym ich dużo.
Rozmieścić to wszystko trzeba tak, żeby rośliny wzajemnie się nie zacieniały. Dlatego jabłonie, grusze - które sadzi się na podkładkach skarlających - dałam od strony południowej, a wiśnie i czereśnie, które są większe - od północnej.
fioletowy prostokąt to jagodnik,
brązowy - warzywnik.
Warzywnik jest umieszczony blisko składzika.
To jest ten szary prostokąt, podzielony tak jak chciałeś na dwie części: od strony ogrodu - część wypoczynkowa, od strony żywopłotu - drewutnia połączona ze składzikiem.
Czarny prostokąt w samym rogu to kompostownik.
Ciemnozielone linie to żywopłoty a zielone maziaje to proponowane rabaty (niezależnie od względów estetycznych - przy drzewach owocowych dobrze jest mieć rośliny miododajne).
Niezależnie od tego, czy ten plan spełnia Twoje oczekiwania czy jest kompletnie od czapy, żeby mieć sukcesy w uprawie przede wszystkim i w pierwszej kolejności musisz dokształcić się w zakresie prawidłowego przygotowania gleby (tutaj polecam wątek Mariposy), a następnie w zakresie właściwego wyboru drzewek i krzewów owocowych (samopylne, obcopylne, alleopatia itd.). Tutaj nie pomogę - jedyna forumka co do której jestem pewna, że ma sad, to Pszczelarnia. Innych musisz szukać sam albo wejść na watki tematyczne.
Daj znać, czy plan się nadaje do wykorzystania, czy do kosza i co ewentualnie zmienić

.