Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » W samym słońcu

Pokaż wątki Pokaż posty

W samym słońcu

sarenka 19:36, 15 wrz 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
No cóż,ucieszyłam się jak dziecko,ale widać nie wszystko może być po mojej myśli.
No więc rabata pod domem:
Co posadzić poza tawulami i 1 ( czy więcej tuj Danica?) Bo horrensje nie mogą tam rosnąć w ogóle bo są " brzydkie". Iglaki jakieś? Cisy? Nie znam się. Może być wszystko zimozielone.
Trawy?
Jeżówki??
Lawenda??
Co dać?


Rabata nr 2- okazało się,że jest tam tyle gruzu,że się nigdy przez to nie przekopie ( tam była droga kiedyś).
Że łzami w oczach rezygnuje z tej rabaty,jedyny dla niej ratunek to agrowloknina a na to kamyki bo wg mnie nic tam nie urośnie. Widły wbijają się na maks połowę tylko choć em twierdzi, że tuje da radę tam posadzić....
Nie chce się wdawać w szczegóły tak na forum, ale dola złapałam :/
____________________
Magda W samym sloncu
zoja 20:37, 15 wrz 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Megi nie zalamuj sie - moze cos da sie tam zrobic.
Ja nie mam doswiadczenia, ale jak Twoj eM da rade tam tuje wkopac to moze warto zaryzykowac? Jak wykopie dolki a Ty je dobrem zaprawisz to moze sie uda
A na reszcie rabaty cos na ksztalt skalniaka?? Jest sporo roslin, ktore sie sadzi na skalniaku cos dopasujesz.
Glowa do gory! Trzeba pomyslec -jak to mowia: drzwi zamkniete to wchodx oknem
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
sarenka 20:46, 15 wrz 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Zoja- Tam glina jest wywalona niemal na samą górę ( jak rura była wkopywana). Skalniakowe rośliny średnio mi się widzą niestety.
Cóż, zarośnie znowu perzem i innymi chwastami i będzie znowu "ślicznie", tyle tylko,że niepotrzebnie darń zerwałam.
Odechciało mi się robić cokolwiek już...no, ale po niedzieli sprawdzę jakie tam pod tujani pH, dodam mączki i siarki i posadzę te hortensje co nam. Zamówię jeszcze trawy..tylko bije się z myślami czy Miskant ML czy Rozplenice co Toszka pisala . W sumie na żywo chyba żadnej z tych traw nie widziałam :/ posadzę też tawuły pod dom i finito. Trzeba będzie pomyśleć co tam posadzić, ale to nie w tym roku
____________________
Magda W samym sloncu
sarenka 22:04, 15 wrz 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Toszka dała mi do myślenia odnośnie zimozielonych i chyba tylko je plus 2-3 trawy dałabym pod dom. Tylko co posadzić, żeby nie było za duże?

Może tawuły po brzegach ( 5 sztuk w sumie to dwie odmiany są) i 2-3 Miskanty jednak. Gdzie i ile dać Danic?
Co jeszcze to pojęca nie mam
____________________
Magda W samym sloncu
sarenka 10:02, 16 wrz 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Jutro będę przesadzać tuje Danica, ale nie mam planu gdzie je dać.
Pod dom- ile sztuk, gdzie dac- na środku, z boku? Brak w chwili obecbej koncepcji.

Tak samo rabata hortensjowa- choć pewnie lepiej byłoby posadzić je dopiero jak hortensje posadzę? A może posadzić po 1 przed trawami? Tylko w jakiej odległości bo tam za dużo miejsca to nie ma. Jeśli mnie pamięć nie myli to od H.do fronty 70-80 cm


Oo, mam takie pytanie kiedy strzyc Danica?na pewno nie przed ani po przesadzeniu ,to tyle wiem
____________________
Magda W samym sloncu
Toszka 10:44, 16 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Najgorsze jest to, że równolegle piszesz o dwóch rabatach - pod domem i przy wjeździe. Trudno połapać się blondynce.

Teraz jeszcze doczytałam, że ta rabata pod domem to wąziutki pasek 70-80cm.

Dla jasności tylko dodam, że na tę rabatę pod domem, półcienistą, z potencjalnie spadającym śniegiem tuj nie możesz dać - za mało słońca dla światłolubnych tuj.
Teraz jeszcze doczytałam, że tawuły jakie masz to dwie różne odmiany.
Ile jeszcze królików z rękawa wyciągniesz?

Rabata wjazdowa - mówisz, ze na połowie jest beton? gruz? co dokładnie?

Może warto trochę wysiłku włożyć i uprzątnąć to i mieć do końca życia spokój, a nie palpitacje serca na widok zachwaszczonego wiecznie kawałka?
Zobacz jak dziewczyny odgruzowują teren - Mary (ogród z rowerem), Agnieszka z Gutlandii (która nawet bliska była obrazy jak kazałam jej sprzątać i kopać)), Polinka, która świeżo wyciągała dwie warstwy betonowych płyt z nowej rabaty, czy nawet Makusia, która posadziła drzewa na gruzie i dostała w dziale chorobowym od Mazana reprymendę...(czyściła ziemię potem biegusiem). Takich ogrodów z niespodziankami jest więcej na forum.
Można na tym kawałku jedynie posadzić rosliny płytko korzeniące się, ale zawsze będziesz niezadowolona...przy każdym powrocie do domu, przy każdym wjeździe i wyjeździe przez bramę.
Nie poddawaj się! Nie idź na skróty! Tworzysz swój raj na wiele lat!

Tuje strzyże się w drugiej połowie marca, przed przyrostami. Tuje strzyże się płytko i delikatnie koryguje co raz głębiej - tuja to nie cis i nie bukszpan...pochopne szybkie zbyt głębokie strzyżenie może odsłonić dziury zarastające latami.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
sarenka 10:57, 16 wrz 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Rabata przy wjeździe odpada. Tam gkuz był sypany na drogę przez parę lat, do tego glina wymieszaną,że jest na górze. Jedynie iwdze tam gres wyyspany czy korę. Sama tego nie dam rady zrobić, a nikt mi nie pomoże. Tak więc temat na ten rok zamknięty.

Rabata pod oknem około 95 cm szerokości.
Fakt,że kiedyś pisałam,że to różne odmiany, chyba nawet pytałam jakie to odmiany,ale to jeszcze wtedy do mnie nie zaglądałam,więc jakoś nie pomyślałam, żeby napisać o tym- co byłoby logiczne. Takie dostałam od mamy. Jest jeszcze jedne rozwiązanie dla tej rabaty pod domem- nie robić jej w ogóle. Narazie jest sama opaska. Można zostawić jak jest i zrobić chodnik bez sadzenia żadnych roślin. Moj zapał opadł całkowicie po wczorajszej rozmowie, chęci do tego,żeby było ładnie też.
Nie wiem co z tą pod domem rabata. Byl plan- nie ma planu

Toszko- dziewczyny tam ręcznie wszystko odgruzowywaly?

Edit. Jedyne co pewne na ten rok to ta pod tujami.
____________________
Magda W samym sloncu
Toszka 11:43, 16 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Tak, ręcznie. Zerknij na początek wątku Mary...cała historia o wykopaliskach jest, bo latami okoliczni mieszkańcy zrobili u niej wysypisko śmieci.

Megi, ja u ciebie widzę aktualny problem - dostałaś jakiegoś amoku by teraz od razu wszystko zrobić. Tak się nie da...no nie da.

Nie ma co na łapu capu planować i sadzić. Uważam, że na zimę trzeba plany staranne odłozyć.
Rabata pod domem jest jak najbardziej mozliwa...pytanie w jakiej linii rabaty osuwa się śnieg. Zdjęć poglądowych braknie. Nie ma informacji czy na tej ścianie masz okna.

Jeszcze jedna rzecz u ciebie wychodzi (nie robię reprymendy, staram się tylko poddać do przemyślenia pewne aspekty typowe dla początkujących ogrodników), otóż bez szczegółowego planu koniecznie chcesz wykorzystać wszystkie rosliny jakie posiadasz. Plan zmusza do selekcji i z nim łatwiej podjąć decyzję o ewentualnym oddaniu roslin.
Nie ma co na siłę upychać wszystkiego, bo zawsze kończy się to późniejszym matrixem

Dlaczego namawiam na dokładny plan?
Ano np. dlatego, ze przed sadem też bym zrobiła ładną rabatę...urozmaici to widok i nada ogrodowi spójności. I taka rabata będzie wejściem w sad, a przykryje widok na pnie drzew. Zmniejszy też optycznie przestrzeń i ujmie wodo i czaso-pracochłonnego trawnika.

PS
od razu wyjaśniam, że kiedyś czytałam twój wątek na bieżąco...tak jak i pozostałe wątki. Ale czasami mylą mi się niuanse z róznych ogrodów. I nie zawsze mam czas na szukanie w wątku jakiś szczegółowych informacji. Jestem leniwa i wolę wszystkie dane mieć podane na tacy, czyli w poście pytającym
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
sarenka 12:49, 16 wrz 2018


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Toszka,odpisze w części bo dzieci mi tu wrzeszczą ... Tam gdzie jest gruz chciałam miejsce zrobić dla tuj,których nie mam gdzie przesadzić,niczego więcej na ten rok tam nie planowałam na tej rabacie- i tak jak pisałam chyba wczotaj tuje oddam bo szkdoa by kolejny rok śnieg je łamał i niszczył. Póki co pięknie się zregenerowaly, ale wszystko ma swoje granice i po najbliższej ziemi może się okazać, że zostaną zmasakrowane. I choć one są śliczne bo wyjątkowo w tym roku wszystkie tuje bardzo urosły to bez żalu część tych tuj Danica oddam. Chciałam tylko te 2-3 sztuki dać w tym roku, ale nie widzę ich u siebie bo przy hortensja się nie zmieszczą chyba że od strony brzozy. Nie wiem, nie widzę tego oczami wyobraźni. Mam kilka bukszpanów, które w sumie bez żalu też mogę oddać, jedynie to co dostałam od mamy czyli hortensje oraz Tawuły są zbyt bliskie mojemu sercu, żeby ich się pozbyć... To tylko tyle i aż tyle.

Pod oknem śnieg spada od 80- 90 cm i dalej

Nie wiem czy podejmę się tego odgruzowania bo cała ta ziemia powinna być wywieziona, a nie mam gdzie jej wywieźć a potem potrzebna byłaby nowa , a na to funduszy brak niestety. Ewentualnie przez sitko można byłoby ja jeszcze przesypać

Edit. Od 100 cm i dalej śnieg spada. I tak,okna są na tej ścianie.
____________________
Magda W samym sloncu
Toszka 12:59, 16 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Już ci pisałam, że tawuły można spokojnie posadzić pod okapem. Cofnąć je ewentualnie lekko do tyłu. Z przodu zostawić miejsce na śnieg, a rosliny posadzić głębiej na rabacie.
Ponieważ jest to rabata półcienista, to i większy jest wybór bylin na takie stanowisko. Byliny na zimę zanikają przecież. A takie cieniolubne lubią wilgoć.
Można na prawdę coś tam pokombinować. Ale to trzeba przemyśleć.

bez prób i błędów (i wyciągania wniosków) nie ma ogrodnictwa
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies