Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "stipa"

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:36, 19 paź 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry
Agatorek napisał(a)
Z nasion taki miskant? Wow.
Judith, a to nie Ty przypadkiem kiedyś pisałaś, że nic nie siejesz, bo nie masz do tego predyspozycji?

Pisałam, jak najbardziej . Ale właśnie kilka miskantow, kilka sadzonek kostrzewy sinej j i stipa mi sie udały .
Nie wyszło mi natomiast ani razu wysiiewanie kwiatów i tego sie już nie podejmuję .
W ogródku Martki 15:54, 17 paź 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Trawy i róże Mam niedaleko nich, ale nie zaraz obok trzcinniki Overdam. Lubię ich wytrzymałość na wiatr i to, że wcześnie startują.
Miałam Stipa calamagrostis 'Algäu' ale to zbyt duża trawa i po dwóch latach wywędrowała gdzie indziej.
Miałam Stipy tenuissima, ale lubię je tylko do lipca. Dlatego się z nimi pożegnałam po paru latach.
Zamiast stip posadziłam Sporobolus heterolepis. W tym roku było tak mokro, że jeszcze nie pokazał na co go stać, ale jestem dobrej myśli
Seslerie posadziłam w tym roku obok LEH i Summer Song w przedogrodku, ale są w towarzystwie Sedum Arthur Brunch.
Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 20:25, 16 paź 2021

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
Dobry dzień niewiele zrobione, ale kury dostały liście z buraków, posadziłam resztę czosnku. Zrobiłam trochę miejsca na rabacie bo cukinie poszły na kompost. Jutro ma być więcej słońca, zrobimy pranie i zamierzam poprzesadzać rośliny które się same rozsiały tam gdzie nie powinny.

Stipa przed domem, brunnery przy tarasie, bergenie w warzywniku...

Weekendy są najlepsze
W ogródku Martki 16:43, 16 paź 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Dziewczyny, dziękuję! za taki szybki odzew i cenne spostrzeżenia. Oczywiście ta rozkminka dotyczy małych rabat, więc łanów traw tam nie posadzę także z powodu, o którym napisała Hania, musi być przewiew. Brak możliwości posadzenia łanów jednak wcale nie ułatwia, a raczej tylko utrudnia zadanie dobrania odpowiednich traw

Agatorek, stipa u mnie na glinie raczej będzie rosła słabo. Nie chce mi się bawić, choć urody na różankach (np. u Miluni i Wiaan) nie można im odmówić. Jak ta Raureif zimuje? I czy w słońcu da radę? Wydawało mi się, że raczej preferuje półcień. Który na tworzonych różankach u mnie nie występuje. Nishidake ładny, nie znałam, ale 2,5 metra docelowo ... u Ciebie jak najbardziej Rób przeobszerne różanki

Judith, stipa jest wymagająca, jak pisałam powyżej, u mnie glina, słabe rokowania i ten taniec wokół niej. Ładna, ale jak dla mnie zbyt trudna. Rozplenice tak, bardzo poważnie o nich myślę (wcześniej nie lubiłam... róż też...), tylko o mniejszych rozmiarach i raczej bez ciemnych kwiatostanów. Przed różami byłyby bardzo ok. Na rozkminkę mam zimę, ale jeśli już teraz coś się wykrystalizuje, to czemu nie posadzić teraz?

Nowa12, stipy jak wyżej, choć pasują jak ulał, hakonki u mnie niestety nie mają szans, to wiemy, w przeciwnym razie lista byłaby oczywista a rozplenica to jest chyba właśnie to, tylko jaka odmiana... ? Danusi różanka mnie też bardzo intryguje będzie spektakl. Seslerię widziałabym ewentualnie jako obwódkę, taki zamiennik hakonechloa, na tej rabacie brzoskwiniowej. Takie zestawienie jasnej zieleni plus lekkie dodatki fioletu (typu kocimiętka) mogą wyglądać całkiem fajnie. Przy różowych różach mniej mnie przekonuje dodatek seslerii.

Haniu, bardzo trafne uwagi, Ty to wnikliwie wszystko czytasz mam to na względzie, że "tonąć" to te róże w trawach nie mogą, właśnie z tego powodu o którym piszesz. Powiedzmy, że trawy będą lekko wypełniały rabatę. Posadzę je w rzędzie za oraz przed różami. Frontowa różanka będzie odpowiednio powiększona o pasek na trawy przed różami. Druga różanka jeszcze nie powstała, ale szerokość 3m to minimum, jakie planuję. Obejrzałam Dronning Ingrid u Ciebie i w innych ogrodach, jest świetna, wcale nie taka duża, bardzo poważnie biorę pod uwagę. Ostateczne przebarwienia kwiatostanów też mi się bardzo widzą. Do tego może jeszcze proso, molinie, to widzę na frontowej. Ale... pojawiła się też koncepcja, by obwódkę zrobić z egzemplarzy owsa wiecznie zielonego, przy okazji oglądania zdjęć Dronninga wyszło, że jest coś takiego na świecie w formie rośliny, nie tylko jako zdrowy proszek Molinie tak, koniecznie. Sprawa zaczyna się klarować  Brązowe turzyce u mnie też raczej nie wytrwają w postanowieniu bycia pięknymi i w ogóle bycia. Stipy raczej nie biorę u siebie pod uwagę, jak pisałam wyżej.

Roocika, kolejny głos za rozplenicą. Trzcinnik krótkowłosy widziałam na rabacie bylinowej i był świetny. Molinie też jeżykowate jak seslerie, ale może wcale nie będą złe takie proste wystrzelające formy, przy zawijasach różanych? Nie wiem sama, można spróbować? Bodziszki pasują, zgadzam się, ale wymagają dodatkowego miejsca, z tym już byłoby trudno. Ale... może przy trzeciej rabacie, którą ewentualnie stworzę wymieniając Annabelle na Desdemony. tam bodziszki typu Rozanne by mi pasowały!











 

















W ogródku Martki 13:51, 16 paź 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Z sadzeniem czegokolwiek w bliskim sąsiedztwie róż trzeba uważać. Róże źle reagują na brak przewiewności, zwłaszcza jeśli trafi się mokry sezon. One po opadach potrzebują ruchu powietrza, żeby szybko obeschnąć. W przeciwnym razie błyskawicznie łapią choroby grzybowe.
Miskanty na glinie będą szybko nabierały masy. W obwodzie po 3-4 latach osiągną średnicę ok. metra, z czasem więcej. Na stosunkowo wąskiej rabacie ich odchudzanie będzie uciążliwe. Dosyć wolno przyrasta przebarwiający się jesienią miskant Dronning Ingrid.
Rozplenice dla zaprezentowania swoich wdzięków będą potrzebowały ok. m2. Te miniaturowe mniej ( little boy,little bunny).
Stipa jest bezproblemowa do początków lipca, ale potem problemem są te kołtuny nasienników. Trzeba sobie zapewnić dobry dostęp do ich wyskubywania lub wyczesywania.
Dobrym wyborem będą trzcinniki, seslerie, molinie. Z bylin świetna jest kocimiętka. Dobrze sprawdzają się żurawki (z uwzględnieniem ich kwitnienia).
Do pomarańczowych róż idealne byłyby brązowe turzyce, ale u mnie na glinie nie chciały rosnąć. Wygniwały.
Piękne są te podlinkowane zdjęcia. Aż westchnęłam.
W ogródku Martki 12:23, 16 paź 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Niestety nie pomogę w kwestii traw, bo sama jeszcze trochę błądzę .
U mnie będzie to rabata różano-bylinowa, ale nie widzę tam szałwii ani lawendy. Na pewno będą rozchodniki. Co jeszcze? Jeszcze nie wiem . Cisy są, ale nie jako obwódka, tylko jako tło (kolumnowe), bukszpanów tam nie planuję.
Jako niskie trawy będą tam turzyce raureif i palczatki kameleon, a wysokie to miskanty (rotfeder, silberfeder, adagio, nishidake - jeszcze nie wiem które z nich). Taki misz masz
Wiem, że fajnie wglądałaby stipa tam, ale miałaby za mokro akurat w tym miejscu.
W ogródku Martki 12:02, 16 paź 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Odkąd obudziły się we mnie uczucia różane, szukam mojego własnego ideału różanki.... Tradycyjne różanki kojarzą mi się z obwódkami z bukszpanu lub cisa, z dodatkami lawendy, szałwii czy kocimiętki. Są też wersje rabat przebogate w byliny, potraktować je można jako bylinowe z dodatkiem róż. Można pójsć również w różanki czysto różane, te wydają mi się natomiast trochę parkowe, ale w przydomowych ogródkach mało praktyczne, wszak dobrze jest ukryć opadłe płatki róż i zapewnić damom towarzystwo...

Mój ideał różanki wyobrażam sobie tak: krnąbrne róże mocno zatopione w trawach, oraz towarzyszące im uporządkowane, przycięte bloczki z cisów. Do tego - ale tylko bardzo gdzieniegdzie - drobnokwieciste byliny, mocniejsze akcenty kolorystyczne.

Mam wybrane róże. Teraz czas dobrać do nich trawy i tu bardzo Was proszę o pomoc. Które trawy "widzicie" na różankach, które sprawdzają się najbardziej obok Waszych róż? Rabaty są dwie.

Rabata różowo-różana, róże: Munstead Wood x 2, Olivia x 3, Gertrude Jekyll x 3

>>> Wysokie piętro traw (za różami) - miskant Morning Light, proso 'Sheandoah' (jedno przewiesza się, drugie sterczy prosto)

>>> Niskie piętro traw: rozplenica nn
LUB: Molinia Moorhexe
LUB: Stipa (ale to czesanie jej?...)
LUB: może jednak do takiego setu pasuje kolorystycznie sesleria autumnalis? nie widzę tego, ale może?
LUB? ...

Rabata pomarańczowo-brzoskwiniowo-różana: Lady of Shalott x 1, Jude de Obscure x 3, Lady Emma Hamilton x 3

>>> Wysokie piętro traw: trzcinnik Karl Foerster (czuję, że rabaty różane potrzebują mocno pionowych akcentów, ta trawa wydaje mi się dlatego odpowiednia) LUB/ORAZ jakiś niski miskant
>>> Niskie piętro traw: Sesleria autumnalis
LUB: miłka zakrzywiona 'Eragrostis currula' lub miłka piaskowa 'Eragrostis splendens'
ORAZ/LUB: trzcinnik ostrokwiatowy (Calamagrostis brachytricha)
LUB: Carex calotides
LUB: rozplenica nn
ORAZ/LUB: hakonechloa All Gold, acz niestety hakonechloa spektakularnie odmiawia u mnie współpracy nie nastawiam się
LUB? ...

Mam do Was wielką prośbę o sugestie i Wasze doświadczenia w tej kwestii.

PS. Jasna sprawa, że traw nie powinno sie sadzić zbyt blisko korzenia róż, będzie podjadanie, róże potrzebują swojej nienaruszonej intymności. Planuję minimalną odległość 0,5m.

Przy okazji, zauroczyło mnie to zdjęcie, choć oczywiście aż tyle miejsca na rabaty różane nie mam
http://666kb.com/i/d4tp1vvk7ob7ik5do.jpg
http://666kb.com/i/d4tozfoewcmkbgh8c.jpg
Ogród Małej Mi 2017 20:56, 10 paź 2021


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
anpi napisał(a)
Aniu, przybiegłam do Ciebie z pytaniem...i trafiłam na świeżutkie fotki, więc wzdycham do takiej ilości anemonów i astrów
Sadźce dopiero kupiłam ( Baby joe), ostatnio bardzo mi się spodobały. Miałam takiego łąkowego , którego nasionko do mnie przyfrunęło, mocno się rozrósł, ale mnie nie zachwycał.
Fajnie, że ogród sam sobie radzi. Dodam,że pięknie sobie radzi!
A wracając do pytania...ostatnio naszła mnie chęć posiadania szklarni. Po prostu wkurzyły mnie ostatnio pomidory, a raczej ich krótki żywot w gruncie.
A moja mama ze szklarni do tej pory przynosi nam pomidorki! Ma szklaną, kiedyś tato postawił My nie mamy czasu na postawienie takiej" z odzysku". Nowe, szklane , mają horrendalne ceny. Zresztą te z poliwęglanu też niemałe. Ale dodatkowo są raczej wąskie. Ja chciabym taką o szerokości 3m i długą na 4m. I najprzyzwoiciej cenowo wychodzi tunel z poliwęglanu. Ale jest tyle różnych firm, że nie wiem który będzie najlepszy. Wiem,że ty takowy posiadasz, może powiesz mi na co szczególnie zwrócić uwagę? Myślę,że ważna jest grubość rury stelażu 40 x 20mm wystarczy? Czy wystarczy dwoje drzwi, czy domawiać lufciki(np taki z automatycznym otwieraczem )
Powiedz mi jak jest z utrzymaniem czystości tych płyt.
Na co mam szczególnie zwrócić uwagę przy kupnie. Czy w ogóle polecasz kupno tunelu i czy ze swojego jesteś zadowolona?
Pozdrawiam.


Poliwęglan dobrze sie sprawuje, tylko jak nie zadbasz o wloty w kanały w poliwęglanie to z czasem zacznie zachodzić brudem czy glonami. Moja szklarnia stoi już chyba 9 czy 10 lat. Muszę chyba w przyszłym roku założyć nowe zamknięcia do płyt, bo dawno temu wypadły i nie ma

Ja otwieram tylko drzwi, nie mam okienek.

Uważam że poliwęglan jest lepszy niż szkło. Nie tłucze sie i nie nagrzewa sie tak mocno. No i jest lekki, ja swoja szklarnię w 4 chłopa przenieśliśmy w nowe miejsce

Mi pomidory w tym roku szybko padły, ale nic nie dbałam o nie .. zostały sie koktajlowe. Zwykle do wszystkich świętych były.

Ale sałata rzodkiewka ..poliwęglan jest cieplejszy niż szkło na zimę..

A werbena tam dopiero rośnie i stipa


Mirkowy ogród (początki) 08:33, 08 paź 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
olciamanolcia napisał(a)


Pięknie kwitnie na mój ulubiony czarny kolor )

Tak fajnie kwitnie też mi się podoba
Dla zaglądających zostawiam Stipa całkiem fajnie jeszcze wygląda
Miłego weekendu życzę

Miłkowo - sezon 2016-2022 08:16, 06 paź 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Jak patrzę na tego trzcinnika, to jest piękny, ale jak pomyślę, że nie potrafię go ujarzmić, to już mi się nie chce podchodzić do jego nabycia. Tak samo jak do stipy nie mam przekonania. Co z tego , że ładne, muszę mieć czas i okazję, żeby na nie
patrzeć.

Od Ciebie najchętniej oglądam marcinki, to takie żywe kolory u nich. Szczególnie jak jest dużo słońca. Moje rosną w cieniu, i ledwie pączkują. Muszę je przenieść, tylko gdzie? Wszędzie cień. Jest nad czym myśleć przez weekend.

Coś trzeba będzie wyautować? Może już czas najwyższy.


Hanuś, akurat ten trzcinnik jest bezproblemowy, nawet w cięciu, wiosna szybko rusza i to plus. Stipa podoba mi się w określonych porach, jej kłosy niekontrolowane już nie.
Marcinków dużo, ale niektóre źle posadziłam, bo oczywiście znowu coś zmieniałam i znowu do wykopania na przód. Ja najbardziej lubię te niższe, wysokie się pokładają.
No to jest dylemat ogrodnika, coś trzeba podciąć, coś przenieść i tak wkoło
Podwórkowa rehabilitacja 21:32, 04 paź 2021


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Alicja169 napisał(a)
Takie zwiewne te gaury, widzę że masz je w gruncie. Jakie masz doświadczenie z ich zimowaniem?
U mnie trzymane są w donicy, próbowałam przechować w ogrodzie zimowym, ale z marnym skutkiem.
A może wysiewasz?
Pozdrawiam po przerwie

Miło Cię widzieć
W lipcu 2018 kupiłam dwie sadzonki gaury Lindheimera 'Pink Dwarf'. Jedna wypadła, jedna przetrwała do dziś.
W czerwcu 2019 kupiłam cztery sztuki Gaura 'Passionate Blush"
Te mi wypadły wszystkie.
Białe zaś mam z nasion własnoręcznie wysiewanych w 2020. Przeżyły dopiero jedną zimę.
Widzę, że się same wysiewają, nawet w kostce, tak jak stipa i werbena patagońska.
Lubią słońce, lekką, suchą ziemię. Biała ma niesamowite przyrosty na 1,5 metra. Zupełnie inaczej niż różowa- dorasta do 40 cm i tworzy lichą kępę.



Miscant Morning Light, Rozplenica, Sesleria Jesienna&Skalna, Stipa, Trzcinnik, Rozchodnik 15:06, 04 paź 2021


Dołączył: 04 paź 2021
Posty: 11
Do góry
Sanka napisał(a)
Strasznie długa lista
Jezeli ktoś miałby na zbyciu zwyżki ogrodowe to chętnie przyjmę. Oczywiście pokryję koszty wysyłki.
Zaczynam dopiero przygodę z ogrodem i z obsadzaniem rabat.
W głowie mam zaplanowane rabaty z dużą ilością między innymi poniżej wymienionych roślin:
- Miscant Morning Light
- Rozplenica
- Sesleria Jesienna
- Sesleria Skalna
- Trzcinniki
- Stipa
- Rozchodnik Okazały


Chciałabym spróbować porozmnażać sobie rośliny żeby zrealizować pomysły na rabaty bez bankructwa


ojj jakby ktoś miał na wydanie właśnie trawy ozdobne, albo i inne roślinki wieloletnie, krzewy ozdobne (krzewuszka),może lilie czy piwonie (bo już nie chce, bo znudziły się, bo rozrosły się za bardzo)
w miarę łatwe w uprawie i na tereny słoneczne...
po wielkich bojach możemy powoli zagospodarowywać ogród, ale niestety finanse już wyczerpane
Spełnione marzenia 14:07, 30 wrz 2021


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Stipa również poznana dzięki temu forum. Jest cudowna.
Podwórkowa rehabilitacja 19:33, 29 wrz 2021


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Martka napisał(a)
Reniu, z elektrycznej plątaniny kabli gaurowych uśmiałam się Zdjęcia jak zwykle top. Na różańce bardzo spodobał mi się trzcinnik brachytricha, lekki i zwiewny, czy on jest z tych rozpychających się? Oraz kolor powojnika, głęboka, ciemna purpura. Jaka to odmiana?



Trzcinnik gra drugie skrzypce, nie rozpycha się ale za to się rozsiewa. Nie tak jak stipa ale przychówek tu i tam można znaleźć.
Powojnik to chyba najciemniejszy z możliwych i zwie się Dark Eyes.
Jest piękny o płatkach jak aksamit.
Podwórkowa rehabilitacja 19:30, 26 wrz 2021


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Martka napisał(a)


Ja też, i Twoimi zdjęciami Gaury mam od maja i uważam, że warto je mieć. Nie kapryszą, w pełnym słońcu im dobrze, nieustannie kwitną od lipca do teraz, zwiewne i delikatne kwiatki w dużej masie, efektownie poruszające się na wietrze i co także ważne, uwielbiane przez owady. Czyż nie idealne?
Ponoć bardzo nie lubią mieć mokro podczas zim. Ciekawe, jak im pójdzie w mojej glinie.


Dziękuję
Idealna i póki co bardziej wytrzymała na mokre zimy i wiosny niż stipa.
Wolałabym aby miała do metra wysokości, bo teraz mam na rabacie instalację elektryczną typu plątanina kabli

Z bliska za to uroczo
Ogród w dolinie 18:54, 23 wrz 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729
Do góry
Basieksp napisał(a)
Ja jeszcze kilka dni temu sadziłam rozchodniki, ale czy nie zapóźno to nie wiem?

Basiu, sadzić to będę ale zastanawiam się nad dzieleniem W sumie mam też hosty do posadzenia pod brzozami i też się zastanawiam czy teraz czy wiosną jr dzielić

Martka napisał(a)
Asiu, u Ciebie piękne zdjęcia nadrabiam. Super, że nie ustajesz w zakupach Róże sobie poczynają, rozchodniki cudnych kolorów, a Marietty piękne Ci się trafiły, niech rosną i zachwycają. Jaką masz różę przy tarasie, tę herbacianą? Czy to Emma Hamilton?


Martka napisał(a)
Asiu, u Ciebie piękne zdjęcia nadrabiam. Super, że nie ustajesz w zakupach Róże sobie poczynają, rozchodniki cudnych kolorów, a Marietty piękne Ci się trafiły, niech rosną i zachwycają. Jaką masz różę przy tarasie, tę herbacianą? Czy to Emma Hamilton?


Martuś, róża niestety nn, kupowałam jako wielkokwiatową w szkółce. Ale akurat ta pomarańczowa jest bardzo udana. Niestety deszcz pokonał pąki i zaczęły pleśnieć. A dziś znowu pada. Dopiero jutro po pracy obejrzę w jakim są stanie wszystkie róże

ElzbietaFranka napisał(a)




Stipa nie może stać w wodzie korzenie gniją. Musi być na podwyższeniu aby woda odpływała.
Ja tam jeszcze sądzę i rizssdzam co będzie to będzie jeszcze mrozów nie ma i nie widać na horyzoncie pogodowym


Elu, jak rozsadzasz to może też zaryzykuję
Ogród w dolinie 17:00, 23 wrz 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Roocika napisał(a)


Elu, dziękuję za te informacje.
Brzozy pewnie padły, bo za mało przekorzenione były i zimą i wiosną stały w wodzie. Teraz zrobiliśmy tam drenaż, liczę, że już będzie dobrze.

Kocimiętki są u mnie na totalnej patelni ale chyba za dużo padało w tym roku dla nich, u mnie jednak glina, co trzyma wilgoć.
Dam je w opaskę razem z rozchodnikami i dosadzę może stipę. Tam piach jest i ciepło




Stipa nie może stać w wodzie korzenie gniją. Musi być na podwyższeniu aby woda odpływała.
Ja tam jeszcze sądzę i rizssdzam co będzie to będzie jeszcze mrozów nie ma i nie widać na horyzoncie pogodowym
Mirkowy ogród (początki) 10:02, 23 wrz 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Milka napisał(a)

Gąszcz u ciebie
Tak, hakonki kwitną o tej porze

Tak Irenko z roku na rok coraz większy.
Przestałam już nawet rozmnażać rośliny bo problem z posadzeniem mam. A przechowalnik jeszcze pełny.
Planuję nową rabatę a nawet dwie. Jedna brzozowo trawiasta a druga na pewno rozchodniki Stipa i coś jeszcze dosadze.
Fajnie że jesteś
Patrz po kilku latach nieobecności jedna się wysiała
Ptasi gaj 12:14, 22 wrz 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
daredevil napisał(a)
Dzięki za nazwę. Kupiłam trzy te trawy pod nazwą stipa brachytricha, więc myslałam że będzie podobna do pony tails? Ale i tak podoba mi się

pozdrawiam serdecznie



Należy sadzić wszystko co się podoba a jak nazwa odpowiada to pełnia szczęścia. Ha ha
Ptasi gaj 12:02, 22 wrz 2021

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
Dzięki za nazwę. Kupiłam trzy te trawy pod nazwą stipa brachytricha, więc myslałam że będzie podobna do pony tails? Ale i tak podoba mi się

pozdrawiam serdecznie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies