Poliwęglan dobrze sie sprawuje, tylko jak nie zadbasz o wloty w kanały w poliwęglanie to z czasem zacznie zachodzić brudem czy glonami. Moja szklarnia stoi już chyba 9 czy 10 lat. Muszę chyba w przyszłym roku założyć nowe zamknięcia do płyt, bo dawno temu wypadły i nie ma
Ja otwieram tylko drzwi, nie mam okienek.
Uważam że poliwęglan jest lepszy niż szkło. Nie tłucze sie i nie nagrzewa sie tak mocno. No i jest lekki, ja swoja szklarnię w 4 chłopa przenieśliśmy w nowe miejsce
Mi pomidory w tym roku szybko padły, ale nic nie dbałam o nie .. zostały sie koktajlowe. Zwykle do wszystkich świętych były.
Ale sałata rzodkiewka ..poliwęglan jest cieplejszy niż szkło na zimę..
Hanuś, akurat ten trzcinnik jest bezproblemowy, nawet w cięciu, wiosna szybko rusza i to plus. Stipa podoba mi się w określonych porach, jej kłosy niekontrolowane już nie.
Marcinków dużo, ale niektóre źle posadziłam, bo oczywiście znowu coś zmieniałam i znowu do wykopania na przód. Ja najbardziej lubię te niższe, wysokie się pokładają.
No to jest dylemat ogrodnika, coś trzeba podciąć, coś przenieść i tak wkoło
Miło Cię widzieć
W lipcu 2018 kupiłam dwie sadzonki gaury Lindheimera 'Pink Dwarf'. Jedna wypadła, jedna przetrwała do dziś.
W czerwcu 2019 kupiłam cztery sztuki Gaura 'Passionate Blush"
Te mi wypadły wszystkie.
Białe zaś mam z nasion własnoręcznie wysiewanych w 2020. Przeżyły dopiero jedną zimę.
Widzę, że się same wysiewają, nawet w kostce, tak jak stipa i werbena patagońska.
Lubią słońce, lekką, suchą ziemię. Biała ma niesamowite przyrosty na 1,5 metra. Zupełnie inaczej niż różowa- dorasta do 40 cm i tworzy lichą kępę.
ojj jakby ktoś miał na wydanie właśnie trawy ozdobne, albo i inne roślinki wieloletnie, krzewy ozdobne (krzewuszka),może lilie czy piwonie (bo już nie chce, bo znudziły się, bo rozrosły się za bardzo)
w miarę łatwe w uprawie i na tereny słoneczne...
po wielkich bojach możemy powoli zagospodarowywać ogród, ale niestety finanse już wyczerpane
Trzcinnik gra drugie skrzypce, nie rozpycha się ale za to się rozsiewa. Nie tak jak stipa ale przychówek tu i tam można znaleźć.
Powojnik to chyba najciemniejszy z możliwych i zwie się Dark Eyes.
Jest piękny o płatkach jak aksamit.
Dziękuję
Idealna i póki co bardziej wytrzymała na mokre zimy i wiosny niż stipa.
Wolałabym aby miała do metra wysokości, bo teraz mam na rabacie instalację elektryczną typu plątanina kabli
Z bliska za to uroczo
Basiu, sadzić to będę ale zastanawiam się nad dzieleniem W sumie mam też hosty do posadzenia pod brzozami i też się zastanawiam czy teraz czy wiosną jr dzielić
Martuś, róża niestety nn, kupowałam jako wielkokwiatową w szkółce. Ale akurat ta pomarańczowa jest bardzo udana. Niestety deszcz pokonał pąki i zaczęły pleśnieć. A dziś znowu pada. Dopiero jutro po pracy obejrzę w jakim są stanie wszystkie róże
Stipa nie może stać w wodzie korzenie gniją. Musi być na podwyższeniu aby woda odpływała.
Ja tam jeszcze sądzę i rizssdzam co będzie to będzie jeszcze mrozów nie ma i nie widać na horyzoncie pogodowym
Tak Irenko z roku na rok coraz większy.
Przestałam już nawet rozmnażać rośliny bo problem z posadzeniem mam. A przechowalnik jeszcze pełny.
Planuję nową rabatę a nawet dwie. Jedna brzozowo trawiasta a druga na pewno rozchodniki Stipa i coś jeszcze dosadze.
Fajnie że jesteś
Patrz po kilku latach nieobecności jedna się wysiała
Stipa, czy rozplenice, to zależy jaką tam masz ziemię. Stipa nie lubi przemaczania, raczej bardziej sucho niż mokro. U mnie Rozplenica nad oczkiem (czyli raczej wilgotna gleba) nie narzeka . Ale na suchym miejscu też da radę (u mojej mamy rosną potwory na piasku, oczywiście mają wymienioną ziemię, ale ogólnie jest sucho, tylko wtedy trzeba pamiętać o podlewaniu).
Dziękuję Trawniczek czas sypiać nawozem jesiennym. Muszę znaleźć chwilę q weekend przed deszczem.
Tak to buk Tricolor, tak mi śmiesznie zbrązowiał na jesień. Ładnie wygląda że stipami i jezowkami
Czyli troszkę jak w przypadku 2, tylko zamiast rozplenicy stipa? I róże Aspirin Rose na przykład, jak Wiaan radzi, prawda?
Myślę, że przy moich trochę lewych rękach do ogrodu i ograniczonym czasie, to taka wersja "im mniej tym lepiej" będzie jak najbardziej dobrym pomysłem. Ale z drzewem na środku w dalszym ciągu, prawda? Coś na tę białą ścinę w tle bym chciała tam dać...
Rozplenice dawałam, bo mam dwie, które spokojnie mogę dzielić, ale stipy też mam dużo, więc jak najbardziej
Piękny ten rdeścik, biały wyjątkowo do mnie przemawia
Proso też bardzo lubię, to chyba pierwsza trawa, która autentycznie mnie zachwyciła. Kazałam sobie ukopać kawałek u siostry, po czym dokupiłam trzy sztuki Mają się dobrze, chociaż potrzeba im było trochę czasu na zadomowienie.