Papryki kupiłam moje maja po 2 listki

Kanciki… W zeszłym roku nie było czasu, teraz nie odpuszczam. Co wejdę do ogrodu Judith, łapię natchnienie i biegnę z księżycem do rabat. Tu nie ma przed, spójrzmy od razu efekt

Ja mam haczkę i nigdy nic nią nie robiłam, bo nie umiem.
Cudowne rodki, wielkie pąki.

No i mam pytanko, czy ta moja magnolia to Black Tulip ... bo już nie wiem, maźnięta przez przymrozki, no ale jakoś tam kwitnie.

Aleksandrina dla Mirki

"Balijka"z wiosennymi.

Moja ampla, Jola Bez wątpienia czegoś roślince brakuje, może słońca albo mikroelementów?



Ganiam po ogrodzie jak w ukropie, długo mnie było, ja jak Irenka, ciągnie mnie do domu po trzech dniach, ale jeszcze próbuję wybić się na podróżniczkę, he he. Przesadzam, nawożę, przenoszę. Obelisk spod brzozy bardzo przyda się powojnikwi 'Plisch Spirit'. Dodałam donicę z warzywnika (opanowały ją mrówki, dlatego roślinki nie rosły), ławkę niebieską zdegradowałam, nie pasuje mi już. Duży wazon stąd zaszczycił warzywnik. Warzywnik w tym roku najważniejszy. Co powitało mnie w Ogrodzie Botanicznym w Rzymie? Obok róży banksa, konstrukcja z sałatami/cykoriami, z systemem nawadniającym. Chwilowo fotka niedostępna.



Przy okazji cebulice się wyeksponowały



Zakwitła wiśnia japońska, ma białe kwiaty, co bardzo mnie cieszy. Zaczyna mi ciążyć różowy wiosną.

Ładny kolor tulipanów.

Ludzie niestety zwariowali, spotkałam koleżankę w szkółce, co ma 2 razy większą niż ja działkę i brała wszystkiego po 1 szt. bo ładne