Witaj Martko. Dziękuję za pochwały w imieniu rabaty angielskiej i swoim
Borówki i gliniasta ziemia. Hm... Nie jest to niemożliwe ale będzie trudniej. Czy gleba jest przepuszczalna czy zupełnie nie? Wykop dołek na 50-60 cm głębokości, wlej wodę i sprawdź jak szybko wsiąknie. Jak w parę godzin zejdzie to O.K. Musisz też określić pH gleby.
Czeka Cię dużo pracy. Ja bym się skupiła na przygotowaniu miejsca na borówki jesienią i wiosną a na razie zakupione sadzonki bym przesadziła do większych doniczek do kwaśnego torfu i zadołowała.
Dobrze jest posadzić borówki w szeregu tak aby potem łatwo rozpiąć nad nimi siatkę przeciw ptakom i aby je łatwo zbierać. Posadziłabym je co 1 m, ale z boku musi być zostawione więcej miejsca bo krzaki będą szerokie po latach plus musi się zmieścić siatka. Mój pomysł na rabatę borówkową się nie sprawdził bo teraz, gdy borówki urosły to mam problem ze zbieraniem owoców bo jest za ciasno
W zależności od pH wyjściowego gleby albo będziesz siarkować jesienią całą glebę albo kopiesz rów, który izolujesz folią i wsypujesz właściwe podłoże dla borówki według przepisy K. Pliszki
Jesienią warto dodać zmieloną siarkę do gleby, która powinna przez zimę ją zakwasić. W internecie są tabele podające ile dać siarki przy określonym pH wyjściowym. Potem wiosną się sprawdza ponownie pH i jak jest właściwe to dodaje się torfu kwaśnego, piasku i trocin. Koniecznie trzeba boki przygotowanego miejsca oddzielić folią (wytrzymałą!) i dobrze jest dać siatkę przeciw nornicom. Ten rów powinien mieć około 50 cm głębokości i z 15 cm piasku na dno.
Fajne są porady Kazimierza Pliszki z SGGW, który jest "ojcem" upraw borówki amerykańskiej w Polsce.
Tutaj zacytuję K. Pliszkę: "typowa gleba ogrodowa nie nadaje się pod uprawę tego krzewu. Dlatego konieczne jest przygotowanie specjalnego stanowiska. Na glebie o wysokim pH lub silnie wapnowanej krzew borówki karłowacieje, a liście przebarwiają się na kolor jasno - żółty. Zachodzi tu konieczność przygotowania specjalnego substratu, tj. mieszaniny torfu kwaśnego , piasku i kory sosnowej w stosunku 3:1:1, który posłuży nam do wypełnienie dołów o średnicy 120 cm i głębokości 60 cm. Doły takie należy wyścielić czarną folią, tworząc kołnierz nad powierzchnią gleby. Na dnie dołka dziurawimy folię, co umożliwi spływanie nadmiaru wody. Można zrobić większą powierzchnię, płycej zagłębioną i wyścieloną folią z dziurami".
Te dziury muszą być odpowiednio duże aby borówka nie stała w wodzie. Niektórzy piszą aby nie dawać folii na dno a jedynie warstwę piasku. To będzie zależało od przepuszczalności gleby rodzimej. Borówka lubi wilgotno ale nie może stać w wodzie bo korzenie muszą mieć dostęp powietrza.
Poszukaj też publikacji w internecie: "Metodyka Integrowanej Ochrony Borówki Wysokiej
dla Doradców. Opracowanie zbiorowe pod redakcją: Dr Hanny Bryk"
To na razie tyle co pamiętam. Jak będziesz miała pytania to poszukam więcej informacji w moich notatkach. U mnie było łatwiej bo ja mam przepuszczalny i kwaśny piasek a więc uzupełniłam torf i było gotowe.
Edit: Zapomniałam o najważniejszym:
pH gleby dla borówki powinno być pomiędzy 3,8 a 4,5.