Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Księżycowy... 07:40, 03 sty 2017


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Do góry
AgataP napisał(a)


Ja pod swoje brzozy planuję molinię i to bez podlewania, choć w upały mogę jej ustawić spryskiwacz. Miałam jeszcze plan na kostrzewę Maire`a ale gdy zobaczyłam łany molini variegata na skwerach w Malborku to się w nich zakochałam. Nie podlewane, przy ruchliwej ulicy na totalnej patelni wyglądała obłędnie



Agata , uwierz mi że miasto dba o rabaty na skwerach i w całym mieście, rabaty są podlewane

Agnieszka, podaj link jakie masz moje zdjęcie , to ci poszukam inne.
pozdrawiam
Księżycowy... 18:07, 02 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
U brzóz toleruję jedynie podkrzesywanie od dołu. Całe ich piękno tkwi właśnie w swobodnym pokroju. Ograniczanie ich cięciem i formowaniem zaburzy ten pokrój. Tak mi się wydaje.


Gruszko zgadzam się o ile brzozy rosną przy ogrodzeniu, jedne mam za płotem i te są piękne nieruszane, inną, ogromną przy wjeździe i tej nawet gałęzi nie przycinam bo lubię jak 'wiszą" takie długie włosy i światło je podświetla.

A dwie na trawniku mam formowane i te takie zostaną. Mnie nie drażni ich pokrój uwielbiam ich białe pnie, nawet szoruje je wiosną

oto one dwie po lewej - Aga przepraszam za zaśmiecanie wątku, daj znać to usunę




Ogród z koniczynką 11:02, 02 sty 2017


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11039
Do góry
olga80 napisał(a)
Miło pospacerować po Twoim ogrodzie,zimy wcale nie widać a słoneczko dodało energii Brzozy faktycznie przeszły ostre cięcie
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Tereniu, Tobie też wszystkiego co najlepsze życzę.
Księżycowy... 09:07, 02 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
Wendy79 napisał(a)
Z moim internetem, to w pinach nie pośmigam
Pogrzebałam trochę w swojej literaturze za trawami do półcienia (bo eM. powiedział, że nie ma problemu z założeniem później linii kroplującej).
Znalazłam takie do stanowisk półcieniste do cienistych:
-carex morrowii,
-carex oshimensis,
-carex plantaginea,
-carex remota,
-carex pendula,
-carex sylvatica,
-chasmanthium latifolium (obiedka szerokolistna),
-deschampsia caespitosa (śmiałek darniowy),
-luzula nivea - znosi dobrze cień i obecność korzeni innych roślin,
-luzula sylvatica- j/w,
-milium effusum (prasownica rozpierzchła)- j/w,

Oprócz tego do miejsc jasnych do półcienistych:
-calamagrostis acutiflora i brachytricha,
-carex muskingumensis i ornithopoda,
-festuca gautieri,
-hakonechloa macra,
-molinie,
-sesleria autumnalis,
-spartina pectinata (spartyna grzebieniasta),
-spodiopogon sibirica (palertka syberyjska).

Na pewno coś z tego wybiorę Myślę, że maksymalnie 5 gatunków.


Brzozy aż takiego dużego cienia nie dają - to do Wendy To raczej świetlisty cień. Ja mam niskie, systematycznie ograniczam ich wielkość więc nie są takim pożeraczem wody jak te co mam za płotem.
U mnie na razie pod nimi rośnie kostrzewa zielona i widzę że się rozrasta.
Ale fakt pod dużą brzozą przy wjeździe nawet żywopłot niedomaga

A z tymi trawami do półcienia - musi być absolutnie wilgoć dla takich traw, one nawet okresowo susz nie wytrzymują lub tracą na wizerunku więc częste podlewanie jest nieuniknione.

Trawy popularne są sprawdzone, dostępne i raczej tańsze niż te rzadkie
To trzeba też wziąć pod uwagę. Dla mnie ideałem do półcienia jest na razie hakone i ice dance

Gdzie chcesz sadzić te trawy do cienia ??
Witam, i o radę pytam :-) 07:32, 02 sty 2017


Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344
Do góry
Witam w Nowym Roku. Przez ostatnie miesiące czytałam i przeglądałam forum namiętnie. Trafiłam na super wątki gdzie ogrody urządzone są w moim stylu. Siakowa i Malkul - mistrzostwo świata. Tyle rzeczy mi się podoba że sama teraz nie wiem co gdzie jak i ile. Na pierwszy ogień idzie miejsce przy fioletowej ścianie - dokładne miejsce na zdjęciu z 16/09 godz 12:50. Plan taki - 3 brzozy doorenbos pod ścianą grecki a w nogach brzoz kilka kulek bukszpaniwych a pomiędzy stipa.
Drzewa liściaste blisko stawu, podmokły teren 01:33, 02 sty 2017

Dołączył: 11 paź 2016
Posty: 35
Do góry
Chciałem w tym miejscu posadzić brzozy, ale myślę że na skarpie nad wodą nie będzie im najlepiej. Zbyt wilgotno, skarpa nasiąknięta. Pokrój wąski.
Ogród z koniczynką 22:27, 01 sty 2017


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Do góry
Miło pospacerować po Twoim ogrodzie,zimy wcale nie widać a słoneczko dodało energii Brzozy faktycznie przeszły ostre cięcie
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Księżycowy... 17:05, 01 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Z brzozami jest ten problem, że typowe trawy na suche miejsca kiepsko pod nimi rosną z uwagi na brak słońca. Inne trawy sprawdzą się w półcieniu pod warunkiem, że będzie nawadnianie.



Ja pod swoje brzozy planuję molinię i to bez podlewania, choć w upały mogę jej ustawić spryskiwacz. Miałam jeszcze plan na kostrzewę Maire`a ale gdy zobaczyłam łany molini variegata na skwerach w Malborku to się w nich zakochałam. Nie podlewane, przy ruchliwej ulicy na totalnej patelni wyglądała obłędnie ( u mnie na stronie 363 są zdjęcia ) i najlepsze jest to że u siebie planuję podobny kształt Ale jak wyjdzie się zobaczy, w ogrodnictwie najlepsze jest to że zawsze można posadzić coś innego

Księżycowy... 15:45, 01 sty 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Nie chcę robić nic na siłę. Nawadniania nie mam, ale teoretycznie mogłabym pewnie kiedyś mieć. Mam posadzony szkielet rabaty i szukam rozwiązań dla niego. Zastanawiam się własnie czy iść w rośliny preriowe( ze względu na wysuszające towarzystwo brzóz) czy w ogród półcienia. Wiadomo, na razie brzozy to "przecinki" nawet ich za dobrze nie widać, ale kiedyś to się zmieni. M. chce trawy, trawy, trawy... Stąd dylemat i właściwie od tej decyzji zależą moje dalsze działania.
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 12:27, 31 gru 2016


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Brzozy są wdzięcznymi obiektami do zdjęć, szczególnie gdy liście złotem się mienią.
Basiu piękna złota jesień już za nami, marzy mi się trochę białego puchu
Szczęśliwego Nowego Roku

co rano mam szron w ogrodzie

Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 12:23, 31 gru 2016


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Brzozy moje osiedlowe różnie liścioe gubiły. Te z przsiągu już w październiku., a te zasłonięte od wiatru dopiero teraz się ich pozbyły.
Haniu dobrze, że mamy te nasze ogrody, może zima szybciej nam przeminie
Szczęśliwego Nowego Roku

dokąd tak się spieszy ten len?

Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 12:07, 31 gru 2016


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
Joku napisał(a)
Piękne masz brzozy. To zaleta dużych ogrodów, wiele się mieści i można się nie ograniczać. Natomiast ogromu pracy nie zazdroszczę.
Jolu jak jest pole do działania to i chęci nie brak
na brzozach jeszcze trochę listków tkwi, dziwne to


Ogród z koniczynką 23:36, 30 gru 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11039
Do góry
Alicja169 napisał(a)
Zajrzałam do twojego ogródka, a tu ...jeszcze do roślinek nie dotarłam, ale perełki mowy kaszubskiej doceniam
W długie zimowe wieczory zajmę się roślinkami w Twoim ogródku
Tymczasem pozdrawiam serdecznie i życzę szczęśliwego Nowego Roku ogródkowego !

Zapomniałam napisać - trzymaj narzędzia tnące z dala od męża
Jak eM przycina jakieś gałęzie, to zawsze wołam "zabierzcie mu ten sekator", bo przeważnie jego praca kończy się takim obrazkiem jak te brzozy...Tak już ma...Zapraszam na spacer w moim ogrodzie i życzę również szczęścia w Nowym Roku.
Ogród z koniczynką 20:14, 30 gru 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86864
Do góry
Rumianka napisał(a)
Specjalnie dla Sylwii ze Szmaragdowej - tak wyglądają moje brzozy po eMowym liftingu...

Oooo kurcze....tego to się nie spodziewałam!!!
Przewodnik też skrócony.....ja się chyba na tak drastyczne cięcie nie zdobędęAle może ciut od dołu
Mam znajoma, która co roku przycina wszystkie gałęzie swoim brzozom bo pod kablami prądowymi posadziła.... w tym roku nie zdążyła i elektrycy zrobili to za nią
Wydaje mi się, że te jej brzozy straciły przez to cały pokrój.
mnie się podobają takie strzeliste tylko się boję czy potem wiatry nie połamiąTo jednak wysokie drzewa rosną
Ranczo Szmaragdowa Dolina 20:07, 30 gru 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86864
Do góry
Rumianka napisał(a)
Sylwia, w moim wątku zamieściłam specjalnie dla Ciebie moje brzozy...po eMowym liftingu

zaraz przylecę jeszcze moich nie podcinam bo chcę mieć troszkę grubsze te patyczki do wykorzystania
Ranczo Szmaragdowa Dolina 20:05, 30 gru 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86864
Do góry
Katkak napisał(a)
Brzozy są bardzo urokliwe. A nie chcesz tej podkrzesać troszkę od dołu? Ciekawe czy moje się wreszcie zabielą. 2017r to będzie dokładnie 3 lata od posadzenia. A Gracilis 3 lata stukną końcem 2018r. Korytko fajnie, ale mało widoczne troszkę na tle podwyższonej rabaty. Wyeksponowałabym je gdzie indziej, bo fajne. Rojniki bym do niego nawsadzała. Ja zrobiłam karmnik prawie sama . Krzyś tylko daszek mi przykręcił. Żadne cudo, zrobiony z resztek (dosłownie), ale dobrze się bawiłam robiąc go, a o to przecież chodzi . Potem wrzucę foty .

Kasiula na dużym ogrodzie sroki i bażanty, ale teraz bardziej skłaniam się, że jednak sroki wygrzebują mi rojniki z każdego pojemnika, w donicach od Gosi nie ostał się ani jeden.....myślę co w nie dać wiosną, żeby nie trzeba było podlewać , a fajnie wyglądało i dałyby temu spokój
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:14, 30 gru 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11039
Do góry
Sylwia, w moim wątku zamieściłam specjalnie dla Ciebie moje brzozy...po eMowym liftingu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies