Zielony galimatias
15:16, 09 paź 2012
Ja mam Calsapa. Pięknie mi zakwitł, oto dowód:
i jeszcze
Ev, jak nie chcesz zdjęć to je wywalę. Daj tylko cynk.
Mój Calsap coś teraz dziwaczeje. Ma dużo żółto-pomarańczowych liści. To dziwne, kiedy nic przy nim nie robiłam wyglądał normalnie. A w tym roku kiwam się nad nim i trzęsę i masz babo placek...liście gubi na potęgę. Zrobię mu zdjęcie i pokażę u siebie zdechlaka. Ocenicie co mu jest, dobrze?
i jeszcze
Ev, jak nie chcesz zdjęć to je wywalę. Daj tylko cynk.
Mój Calsap coś teraz dziwaczeje. Ma dużo żółto-pomarańczowych liści. To dziwne, kiedy nic przy nim nie robiłam wyglądał normalnie. A w tym roku kiwam się nad nim i trzęsę i masz babo placek...liście gubi na potęgę. Zrobię mu zdjęcie i pokażę u siebie zdechlaka. Ocenicie co mu jest, dobrze?




