siakowa - to Mediopicta
mam ostatnio mega doła ogrodowego... mam wrażenie że stoje w miejscu...
M. skosił mi ostatnio Gracillimusa.... bo myślał ze to jakaś trawa.... trawa, i owszem, ale nie jakaś...
dobija mnie stipa moja... a jak wejde do Madżenki to już dobita jestem na maxa...
mszyce już 2 x usmiercałam a one jak ten feniks...
kupa chwastów które nijak nie chcą wyjśc bo susza...
oki, dosyć marudzenia.
Fotki, żeby wiedzieć co kwitnie.
Eden Rose - moja ulubienica...
nie będzie więcej fotek - znów miele i miele...