Zastanawiam się nad wielkością a właściwie nad pojemnością Zacienionej
Ja niestety nie mam ręki do siania.Nie wiem co robię nie tak ,ale nic mi się nie udaje!
Dlatego tym bardziej podziwiam!
Aniu, szukam i szukam i nie moge znaleźć u Ciebie tej pieknej pysznogłówki fioletoworózowej - masz ją może gdzieś na zdjęciu?- jak zakwitnie u mnie w tym roku to i ja będę się nia cieszyć Jeszcze raz dziękuję
Takie cukinie jadamy od pewnego czasu, właśnie przyniosłam z ogrodu dzisiaj wrócił sąsiad z wojaży z północy konkretnie z Norwegii i przywiózł mi mięsko renifera wygląda jak nasze z sarny i jest b. delikatne w smaku, ma tylko 2% tłuszczu zrobię je z tą delikatna cukinią na krótkie smażenie
Hej dziś!! Cukinie obłędne.. zazdroszczę!! Nasturcje mają taki ciemny kolor... u mnie zawsze pomarańczowe.. a mięsa renifera nigdy na oczy nie widziałam nawet!!
Takie cukinie jadamy od pewnego czasu, właśnie przyniosłam z ogrodu dzisiaj wrócił sąsiad z wojaży z północy konkretnie z Norwegii i przywiózł mi mięsko renifera wygląda jak nasze z sarny i jest b. delikatne w smaku, ma tylko 2% tłuszczu zrobię je z tą delikatna cukinią na krótkie smażenie
Ten kwiatuszek cudownej urody dodał smakowitości temu mięsku .... mniam ..... ale bym chciała załapać się na taką kolacyjkę u Ciebie buziak
Michale, jest dużo nowych osób na Ogrodowisku, znających się z innych for, stąd te znajomości się przeniosły i do nas,ale niekoniecznie do naszych wątków.
Mimo tłoku swoich starych znajomych znajdziesz.... Odzywasz się, to znak,że Tobie zależy na Twoim ogrodzie.A teraz u Was trudny okres,mała zaczęła chodzić,albo zacznie za moment,trzeba pilnować,żeby krzywdy sobie nie zrobiła,a w ogrodzie ...szczególnie.
Jesienią podosadzaj jakieś kolorowe tulipany,żeby kolorowo było,i będzie wiosną już wspólne wąchanie kwiatków.Życzę cierpliwości i zdrowia.
Kwiatki dla Was
Gosia! No kurczę, już nie mam siły klikać! Jaka szarfa? Jaka korona? No nie mogę wyłapać kondensatu, na wszelki wypadek Ci gratuluję, bo i tak jesteś tego warta za całokształt. O matko, jeszcze się usprawiedliwia, że "chyba sama drenażu nie zrobi"... Gosia! a dej se pokój! Kwiatki sadź!
A ode mnie masz różyczki z Marks Hall Garden... Buziaki!