Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Glina i zielsko 21:24, 03 wrz 2021


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10877
Do góry
Chyba zacznę zapisywać co gdzie sadzę bo mam już luki w pamięci
i mi nazwy uciekają.

Taka myśl z dziś.
Sezon 2017 u Hanusi 22:30, 17 sie 2021


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14000
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Dziękuję, Grażynko.

Dziś udało się zajrzeć do ogródka. Jeszcze trochę jagód jest do zebrania, ale dziś nie zbierałam. Podlałam jeszcze bidulce w szklarni, zebrałam pomidory na najbliższe dni, zapakowałam do wora już te pędy, które zakończyły produkcję, zaczyna się robić pustawo, ale to pół sierpnia, czas zbiorów. Swoje zbiory na bieżąco przerabiam,
część rozdałam, ale i tak słoików dużo się narobiło.

Ale jeszcze jedna brzoskwinia pod owocem, znowu maraton po zebraniu będzie. A może nie trzeba będzie się spieszyć? Ogórki skończyły się, ale dziś nie zdążyłam sprzątnąć łętów.

No i nadchodzi czas przeróbek ogrodowych. Zajrzeć trzeba do marketów pom tulipany. I trzeba już włączać wyobraźnię, jak to ma wyglądać wiosną. Czas szybko mija, a pogoda do prac nie zawsze sprzyja. Trzeba korzystać z luki między deszczem.

Zdjęć nie ma, aparat polecił wymienić baterie. Ale z uwagi na Święto plonów wstawię archiwalne zdjęcia, na temat.




Cieszę się że u ciebie Hanuś wszystko gra i kwitnie i smacznie o buczy...a gra i buczy
Podgryzłam owocki i buziaki zostawiam
Sezon 2017 u Hanusi 23:18, 15 sie 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7464
Do góry
Dziękuję, Grażynko.

Dziś udało się zajrzeć do ogródka. Jeszcze trochę jagód jest do zebrania, ale dziś nie zbierałam. Podlałam jeszcze bidulce w szklarni, zebrałam pomidory na najbliższe dni, zapakowałam do wora już te pędy, które zakończyły produkcję, zaczyna się robić pustawo, ale to pół sierpnia, czas zbiorów. Swoje zbiory na bieżąco przerabiam,
część rozdałam, ale i tak słoików dużo się narobiło.

Ale jeszcze jedna brzoskwinia pod owocem, znowu maraton po zebraniu będzie. A może nie trzeba będzie się spieszyć? Ogórki skończyły się, ale dziś nie zdążyłam sprzątnąć łętów.

No i nadchodzi czas przeróbek ogrodowych. Zajrzeć trzeba do marketów pom tulipany. I trzeba już włączać wyobraźnię, jak to ma wyglądać wiosną. Czas szybko mija, a pogoda do prac nie zawsze sprzyja. Trzeba korzystać z luki między deszczem.

Zdjęć nie ma, aparat polecił wymienić baterie. Ale z uwagi na Święto plonów wstawię archiwalne zdjęcia, na temat.


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 10:35, 14 sie 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86609
Do góry
Urszulla napisał(a)
Kłosowce seledynowe mi wymarzły albo się zestarzały, a te zwykłe zlikwidowałam chyba 2 lata temu od tej pory nie spotykam siewek bo chyba wiosną wyplewiłam. Szkoda.
Ktoś mi kiedyś przysłał nasiona i chyba sama je wysiewałam, ale głowy też nie dam ściąć, biorę poprawkę na luki w mojej pamięci

Żywopłoty kończę i ledwo daję rady, ale maszyną idealnie się robi. Noźyce już teraz tylko na poprawki będą poza tym mam dostawę słomy na nowy sezon i najgorsze kopanie.....nie wiem kiedy to zrobię
I tak się dziwię że tyle dałam rady

Ula jestem pełna podziwu, bardzo dużo zrobiłaś Słoma Ci się sprawdziła to trzeba stosować na stałe żeby sobie życie ułatwiać
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 09:56, 14 sie 2021


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Kłosowce seledynowe mi wymarzły albo się zestarzały, a te zwykłe zlikwidowałam chyba 2 lata temu od tej pory nie spotykam siewek bo chyba wiosną wyplewiłam. Szkoda.
Ktoś mi kiedyś przysłał nasiona i chyba sama je wysiewałam, ale głowy też nie dam ściąć, biorę poprawkę na luki w mojej pamięci

Żywopłoty kończę i ledwo daję rady, ale maszyną idealnie się robi. Noźyce już teraz tylko na poprawki będą poza tym mam dostawę słomy na nowy sezon i najgorsze kopanie.....nie wiem kiedy to zrobię
I tak się dziwię że tyle dałam rady
Zielone drzwi w Kruklandii 21:25, 13 sie 2021


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Juzia napisał(a)
Miałam wymienić ten telefon i dalej jakoś nie mogę się przełamać. No nie lubię takich cegieł...
Sorry za jakoś zdjęć

Nic tu nie widać....




Tu coś widać, ale nie wiadomo co



4 brzozy i 3 miskanty

Teraz muszę wypełniać luki między tym co posadziłam dzisiaj, bo kupka z czarnoziemem mocno się nie zmniejszyła i zawadza w dalszym sadzeniu.
A ja tak nie lubię sadzić po kawałku bez rozplanowania całości

Juzia puknę Cię zaraz, jaki telefon, aparat sę kup
Zielone drzwi w Kruklandii 21:16, 13 sie 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41558
Do góry
Miałam wymienić ten telefon i dalej jakoś nie mogę się przełamać. No nie lubię takich cegieł...
Sorry za jakoś zdjęć

Nic tu nie widać....




Tu coś widać, ale nie wiadomo co



4 brzozy i 3 miskanty

Teraz muszę wypełniać luki między tym co posadziłam dzisiaj, bo kupka z czarnoziemem mocno się nie zmniejszyła i zawadza w dalszym sadzeniu.
A ja tak nie lubię sadzić po kawałku bez rozplanowania całości
Do raju daleko - u Ewy 13:38, 26 lip 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19359
Do góry
Joku napisał(a)
Przedostatni widoczek przepiękny. Podziwiam hortensje, jednak sporo zakwitło.
Co do tej luki w nasadzeniach to dla mnie byłoby istotne co jest w prawo od tej sosny. Kolejna hortensja na pniu mogłaby być, jakaś inna kulka liściasta, iglasta o zielonych liściach/igłach.


Tak wygląda druga strona za sosną. Rosną tu rododendrony i drereń kwiecisty.
Brakuje mi czegoś wyższego po lewej stronie sosny. Po prawej wyrośnie kiedyś wyżej ten dereń.




Do raju daleko - u Ewy 17:31, 22 lip 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13138
Do góry
Przedostatni widoczek przepiękny. Podziwiam hortensje, jednak sporo zakwitło.
Co do tej luki w nasadzeniach to dla mnie byłoby istotne co jest w prawo od tej sosny. Kolejna hortensja na pniu mogłaby być, jakaś inna kulka liściasta, iglasta o zielonych liściach/igłach.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:40, 03 lip 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24166
Do góry
Wieści z frontu.

Na skarpie szaleje Bonica.





Na zegarowej Alba Meidiland.



Trawy wypełniły luki.



Lato.

Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko 14:36, 29 cze 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Do góry
Marta ogród ukończony Teraz głównie uzupełniam to co wypadło przez zimę i trochę wypełniam luki

Aneta my chyba jesteśmy spokrewnione

Basia, Dominika pozdrawiam

Alicja czas wrócić i powspominać Ja odwiedziłam to samo miejsce po 30 latach
W ogródku Martki 21:34, 16 maj 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Dziewczyny, będzie zjednoczenie rabat, w którego efekcie powstanie "megarabata" wokół płd-zach-pn części domu, od południowych schodów aż do tarasu za domem. Wszystkim Wam bardzo dziękuję za pomysły i głosy na tak.

Johanka, zastanawiam się teraz, czy miskant ML to dobry wybór do grujecznika, który pójdzie na jesień w ciepłe kolory, a one dość chłodne. Nie wiem, czy nie zmienić zamówienia, co robić, co robić?

Alicjo, wciąż mam za mało drzew liściastych. Jakoś nie widziałam tej luki tak wyraźnie, kiedy ich w ogóle nie miałam

Lidka, w dodatku jestem mądra, jestem zgrabna, wiotka słodka i powabna dziękuję Ci za miłe słowa, rośliny są cudne, czekam na ich kolejne fazy rozwoju

Basia8, dziękuję i zgadzam się, śliczne te rośliny  Zaś rabaty małe zamieniają się w coraz większe, nie wiem, jak to się zakończy

Agi2006, dziękuję Sango Kaku obserwuję dopiero, w najbliższym czasie wstawię zdjęcia nowego koloru liści, bardziej zielonego niż 2 tygodnie temu, jeszcze nie wiem, czy podoba mi się nadzwyczaj, czy tylko podoba bardzo, poobserwuję. Na ten moment moje serce skradł Shirasawy aureum i na drugim miejscu Dissectum garnet. Potem Atropurpureum. Któremu wiele osób zarzuca zbyt dużą popularność, a ja przepadam za jego głębokim kolorem liści i tego argumentu w ogóle nie przyjmuję! U Ciebie bardzo duży okaz! Sango Kaku ponoć nie przepada za pełnym słońcem, pomyśl o lekkim cieniu.

Agatorek, tak, zdecydowanie będzie scalenie

Mary, nie mogłam go nie zabrać ze sobą. Jakie mu do towarzystwa tulipany posadzić na jesień, dumam?
Podwórkowa rehabilitacja 19:44, 09 maj 2021


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11863
Do góry
Szkoda wielka mojego stipowiska ale wypadło mnóstwo roślin.
Dla przypomnienia z zeszłego roku z 1 maja (masakra jaka różnica).


Teraz jest to rabata bylinowa.
Tak to wygląda (czuć mój żal pomiędzy literkami?)

Widać gołą ziemię (nowość u mnie) bo rośliny rosną w prawidłowych odstępach
Luki po zgnitych stipach uzupełniłam seslerią jesienną, stipami z innych części ogródka, irysami niebieskimi i szałwiami białymi.
Zobaczymy
Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko 14:50, 09 maj 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Do góry
Basia nieskromnie przyznam, że ogród w wiosennej odsłonie bardzo mi się podoba. Nawet dobrze, że nie wszystkie tulipany zgrały się z kwitnieniem - przynajmniej nieustannie coś się w nim dzieje Jesienią muszę dokupić cebulowych i uzupełnić luki. Nie koniecznie łany tulipanów, ale chociaż bukiety
Dla odmiany czas na zmiany... 19:43, 02 maj 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13138
Do góry
Przelecieć co jakiś czas luki między roślinami haczką, ściąć chwasty jednoroczne, te bardziej uciążliwe z rozłogami, jeżeli są, niestety wypielić i nie trzeba ani zrębków ani kory. No, ale trzeba mieć samozaparcie by systematycznie czynność powtarzać .
Sezon 2017 u Hanusi 13:23, 25 kwi 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7464
Do góry
Powtórzyłam swój wpis z wątku Basi i Romka.

Jolu, jeszcze fasoli nie sieję. Posieję bliżej Zoski, Można skiełkować nasiona przed siewem w ciągu 2 dób. Ale nasiona już szykuję, tzn. wynosze do ogrodu, żeby mieć pod ręką. W tym zaplanowałam dużo tycznej. Mam jasia Dużego i jakąś cętkowaną, i fioletowostrąkową. Tę ostatnią miałam w ub. roku na siatce u sąsiadki przy jej kompostowniku. w cieniu, Udała się mimo późnego wysiewu. Powtarzam wysiew. Nasiona z Lidla, jakś niemiecka nazwa.

Jasia też kiedyś miałam, ale ten potrzebuje wyśzysch podpór, nie wiem czy 2 m mu wystarczą. No i tę o pstrych strąkach mam na wypróbowanie. Oprócz tego mam taką co nazywa się ozdobną- takie fioletowo białe nasiona. Ta kwitnie na czerwono. Dobra na wszelkie łuki i trejaże, Owoce też jadalne, ale trzeba gotować osobno, bo farba przechodzi do wywaru, i wywar wygląda jak breja.

Niedojrzałe strąki można używac jak szparagowe, tylko trzeba usunąć twardą żyłkę z obu stron strąka. Pokazywała to kiedyś Kasia Bellingham.

No i zwykła szparagowa, niska. Ta najszybciej wiąże strąki, I można ją wetknąć we wszystkie luki między bylinami.

A zdjęcia fasoli nie mam. Czemu? Sama nie wiem.

Znowu na wsi 13:01, 25 kwi 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7464
Do góry
Basieksp napisał(a)
Fajne zoo ja myślę, że na fasolę może być jeszcze za zimno, przynajmniej u nas Pozdrawiam

Tak Jolu, jeszcze fasoli nie sieję. Posieję bliżej Zoski, Można skiełkować nasiona przed siewem w ciągu 2 dób. Ale nasiona już szykuję, tzn. wynosze do ogrodu, żeby mieć pod ręką. W tym zaplanowałam dużo tycznej. Mam jasia Dużego i jakąś cętkowaną, i fioletowostrąkową. Tę ostatnią miałam w ub. roku na siatce u sąsiadki przy jej kompostowniku. w cieniu, Udała się mimo późnego wysiewu. Powtarzam wysiew.

Jasia też kiedyś miałam, ale ten potrzebuje wyśzysch podpór, nie wiem czy 2 m mu wystarczą. No i tę o pstrych strąkach mam na wypróbowanie. Oprócz tego mam taką co nazywa się ozdobną- takie fioletowo białe nasiona. Ta kwitnie na czerwono. Dobra na wszelkie łuki i trejaże, Owoce też jadalne, ale trzeba gotować osobno, bo farba przechodzi do wywaru, i wywar wygląda jak breja.

No i zwykła szparagowa, niska. Ta najszybciej wiąże strąki, I można ją wetknąć we wszystkie luki między bylinami.
Wzgórze chaosu 10:56, 18 kwi 2021


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Iwonka napisał(a)

Wiesz Ula, ja tak piszę, że mam pusto, ale finalnie wcale mi to nie przeszkadza.
Dobrnęłam do cudownego momentu w życiu, że przestałam się w końcu spieszyć.
Dużą frajdę sprawia mi myślenie, czym zapełnić luki, co zmienić...
Siedzę sobie wtedy, albo spaceruję. Kubek w dłoni. Uwielbiam.
Nawet dziś w tę zimnicę siedziałam i dumałam

Pierwiosnki przywiozła mi Kasia w zeszłym sezonie, są śliczniutkie.
Posadziłam wokół pni brzózek, urocze maluszki.

Dlatego masz rację, że jest to fajne zastępstwo na cebulowego lenia



Maleństwa te pierwiosnki, ale w sezonie się rozrosną mocno, a za rok będą kwitnące poduchyjak u mnie. Myślałam że po deszczu już po nich. Ale ponieważ przestało padać to jest szansa że jeszcze się nimi nacieszę. Dzielę po kwitnieniu, ale Ty jeszcze nie masz co dzielić. Ten proces wymaga cierpliwości. Mogłabyś zdobyć dużą kępę do podziału, żeby mieć ich więcej za rok.

Widzę że ze sprzętem działałaś chyba przed świętami.
Wzgórze chaosu 23:04, 17 kwi 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5048
Do góry
Urszulla napisał(a)
Ładnie nawet z tymi pustkami. U mnie cieszą pierwiosnki, są łatwe do dzielenia po kwitnieniu i fajnym rozwiązaniem na brak chęci do sadzenia cebulek

Wiesz Ula, ja tak piszę, że mam pusto, ale finalnie wcale mi to nie przeszkadza.
Dobrnęłam do cudownego momentu w życiu, że przestałam się w końcu spieszyć.
Dużą frajdę sprawia mi myślenie, czym zapełnić luki, co zmienić...
Siedzę sobie wtedy, albo spaceruję. Kubek w dłoni. Uwielbiam.
Nawet dziś w tę zimnicę siedziałam i dumałam

Pierwiosnki przywiozła mi Kasia w zeszłym sezonie, są śliczniutkie.
Posadziłam wokół pni brzózek, urocze maluszki.

Dlatego masz rację, że jest to fajne zastępstwo na cebulowego lenia
Migawki z ogródka 11:42, 13 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11319
Do góry
tulucy napisał(a)
Tarcia, nieźle ja mam ograniczenia przestrzenne, dlatego duże drzewa odpadają. Ale lilaki to już nie są duże i kilka też mam, i ochotę na kolejne. Rozchodniki też, kukliki też... Ale to tak z mniejszym oślepieniem.

Kasiu, mam nadzieję, że w realu będzie przyzwoicie. Miałam dużo wątpliwości. Te ścieżki proste przy obwódkach mnie drażniły, zaczęłam przerabiać na luki w nowych poszerzeniach. Ale te łuki fale to też nie było to. I ostatecznie mam łuki i okręgi, co mi najbardziej pasuje chyba. Jest większa geometria, niż przy falach, a nie taka ostra i kanciasta, jak przy prostych ścieżkach. Moje meble stoją i czekają. Komoda to dzieło m.


lilakow i magnolek te kilka. lilaki tylko odmianowe lub szczepione wlasnie by niewysokie byly. rosna w wiekszosci poza plibinem i superba w jednym miejscu. przesadzone z żyznej ziemi do jalowej wreszcie ruszyly z kwitnieniem. wczesniej tylko w liscie szly. te odmianowe dluzej kwitna i jak one pachna mhmmm.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies