Dziękuję za komplementa, nie krztałciłam się w tym kierunku. Lubię rysować ale od lat jakoś czasu nie było. Czasu nadal mało ale zrozumiałam i nie tylko ja że i na przyjemne rzeczy trzeba znaleźć chwilę bo inaczej można zwariować. Tak więc hałda prania rośnie a ja rysuję
A może zamiast masywnych hortensji coś ażurowego, np świdośliwa, parocja, oczar. Albo wysokie ale ażurowe trawy, np molinia transparent czy stipa gigantea.
Kocimiętki bym nie sadziła. Ładnie wygląda, ale hmm... taka jest nieuczesana Szałwia Caradonna, Amethyst, penstemony, Veronica, Scabiosa itp. Irysy bródkowe, nie sibirica, ale w lekkim oddaleniu. One lubią mieć stópki na słońcu
Stipa, nie za blisko, bo jak się rozrośnie, to się położy na różach.
Witaj Martka miskanty w szpalerze same w sobie są piękne jak się ładnie zagęszczą.
Pamiętam jak kupiłam pierwsze źdźbło mojego a już dwa lata później zrobiła się z niego cudowną kępa która tak mnie urzekła, że trawy ozdobne od tego czasu stały się jednym z kilku moich ogrodowych "must have'.
Po przemyśleniu, dziękuję Ci za to pytanie na temat zmian. Ważne jest zrozumienie powodu braku zadowolenia z czegoś, bo łatwiej jest podjąć działania naprawczę
Rabata stipowo - cisowa jest skończona i tu raczej nic nie zmieniam w tym sezonie.. Genralnie przez ten rok wielu ogrodowych przemyśleń i obserwacji doszłam do wniosku, że nie lubię gdy na rabacie w danym momencie dzieje się za dużo. Podziwiam rabatę zaprojektowaną w taki sposób, że w danej chwili/sezonie prym wiedzie jedna roślina a pozostałe robią jej tło. Widać wtedy zarówno wiedzę ogrodniczą, ale można też wyeksponować roślinę..
Stipowo-cisowa taka powinna być według mnie ale na 100% powiem Ci za rok bo w takim kształcie będę ja widziec dopiero ten rok który się zaczyna Za chwilkę zakwitna tu tulipany... gdy przekwitną zacznie rosnąć stipa, w miedzyczasie pojawią się czosnki a po nich jeżówka no i koniec. Nie wiem tylko czy jeżówka nie zdubluje się z czosnkami - zobaczymy. Jesienią ta rabata sama w sobie jest piekną.. uschnięte jeżówki w zielonej stipie a nad nimi brzozy no i zieleń kulek.. no uwielbiam...
Natomiast na drugiej rabacie którą opisuje jest za dużo bałaganu. Własnie brakuje mi tu takiego skupienia na detalu w danym okresie.. i tak muszę teraz przemyśleć tą długą rabatę aby po piwrsze podzielić ja na 3 odcinki a po drugie żeby roślinki współgrały ze sobą w czasie i eksponowały swoje piękno nie przysłaniając się. Np, żeby jeżówka nie kwitła w momencie gdy np trzmielina oskrzydlona jest najpiękniejsza czyli ognista.. no i takei tam..a jednocześnie aby było minimalistycznie... czyli tak jak lubie...
Może i sobie wymyśliłam ale.... tak właśnie chcę mieć
W sumie fajnie, że zadałaś mi to pytanie bo w zasdzie odpwiedź na nie opisuje mój plan ogrodowy... zaprojektować roślinność tak, aby cieszyła moje oko w każdej chwili roku
uff... dużo pisania
Hej Sylwia! Przypadkiem trafiłam na Twój watek, przejrzałam i będę tu zaglądać Stipa, sesleria, bukszpan to tak po mojemu i to też pierwsze rośliny, które w prowadziłam u siebie! Pozdrawiam!
Mgduska , Anda, dziękuję za Waszą pomoc dziewczyny. Mam mętlik w głowie, nie wiem na co się zdecydować, róże powinny mieć tutaj max. 1 m. Jakoś nie jestem przekonana do żadnej z tych róż i wydaje mi się, że przy wprowadzaniu kolejnej może będzie tego za dużo namieszane.
Ewa, chyba Twój pomysł jest najlepszy, na to kompletnie nie wpadłam, może po prostu powtórzę na tej drugiej rabacie GoR! To najlepsze rozwiązanie!
Jakie do niej pasują byliny? Szałwia Caradonna? Kocimiętka? Irysy? Stipa?
Nie chcę tu zaśmiecać wątku Ewy, może jakieś wizualki wrzucę u siebie.
Melduję że zamierzam podglądać, zapowiada się piękny ogród
Też nie mieszałabym traw na tej rabacie. Zimozielone masz bukszpany i jeden gatunek traw wystarczy. Ale dałabym jeszcze inne byliny do towarzystwa szałwi. U siebie mam rabatę że stipą i szałwią karadonna. Mam tam jeszcze odętkę, przegorzana i lilię Easy Waltz. Są też fioletowe czosnki. Miałam jeszcze dosadzić jeżówkę Sunseekers Rainbow ale chyba już mi się nie zmieści. Zobaczymy po sezonie bo rabata stworzona jesienią. Moim zdaniem pięknie by się komponowała z szałwią karadonna.
Przydało by się też coś wczesną wiosną. Polecam tulipany botaniczne.
Muszę im po prostu żwiru podsypać.
Jeżówkom eM dał tyle żwiru, że jest go więcej niż ziemi i rosną zdrowo.
eM się martwił o klony i hortensje że wymarzną a tu trawy wygniły.
Na błędach się człowiek uczy.
Renatko, u mnie śnieg leżał tygodniami. Prawie codziennie pada. Gleba to glina. Objawy lekkiego wygniwania miały stipy, ale je co roku odchudzam podczas cięcia, wyrywam te zgniłe fragmenty i stipa pięknie odrasta.
Spokojnie dziewczyny! miskanty powoli ruszają,dopiero pojawiają się pojedyńcze żdzbła,podobnie rozplenice,a najpózniej z moich traw rusza proso
Natomiast sesleria już dawno zielona,stipa także ,no i trzcinniki na prowadzeniu to już piękne dorodne kępy
W kategoriach zwiewności stipa jest dla mnie numerem 1 U ciebie ma się gdzie siać Dobrze zdrenowane, nawet jałowe podłoże i będą łany.
Judaszowiec ma jakieś 3 metry, kilkuletni okaz. Przyjechał do mnie rok temu z gołym korzeniem. Rósł w piasku, u mnie dostał glinę. Po posadzeniu przycięłam mu koronę o połowę, aby się lepiej przyjął. Wypuścił malutkie listki, nic nie przyrósł. Stąd były obawy o dalsze jego losy. Szczęśliwie żyje, ciekawa jestem liści, czy będą większe.
Tylko taką fotkę znalazłam z poprzedniego sezonu. Posadziłam go między dwoma dużymi kulami, bliżej domu. Super wypełnił tę lukę.
Kosiarka jak najbardziej - jeszcze kilka dni i pierwsze koszenie .
Duże kółko ze ścieżką powstało przez przypadek . Była rabata okalająca koło, a w kole miała być kontynuacja trawnika. Taki był plan, ale potwornie suche lato sprzed dwóch lat kazało zmienić plany. Zastanawialiśmy sie co tam będzie rosnąć zamiast trawy. Wymyśliłam barwinek - wytrzymały, ładny, można po nim chodzić. Gdy w zeszłym roku zabrałam sie za realizację projektu, zmieniły sie warunki nasłonecznienia w tym miejscu - sąsiad wyciął wielki orzech, co wprowadziło w tę cześć mnóstwo słońca. A jak słońce to trawy .
Zatem koło zostało podzielone i na części z korą rośnie barwinek, a na części ze żwirkiem rosną miskanty Silberspinne, rozplenice hameln, stipa, jezowki i tawuły.
Przycinanie służy carexom
A trawka o którą pytasz to stipa. W zeszłym sezonie dostałam cały karton od Abiko. Cieszę się, że mi się przyjęła i pięknie rozsiewa. Chociaż Aga śmiała się, że będę tę cechę kiedyś przeklinać.
Faktycznie siewki są już w różnych miejscach
Na pierwszym planie wyzbierane kłosy carexa, w tle między kostką a krawężnikiem maleńka stipka
Ryby krzyczą jeść. To chyba na wiosnę tak krzyczą..
W szklarni stipa sobie rośnie.. i w zasadzie niewiele więcej.. (siewki zbierane jesienią)
Śniegu było dużo, ale mrozu wielkiego nie było, bo magnolia lekko przybrązowiona.. potrafiła bardziej oberwać od przymrozków.. co roku moje magnolie dostają.. może w tym roku będzie lepiej??