Evchen napisał(a)

To się nazywa mieć nosa i wiedzieć kiedy wpaść z wizytą
Wszystkiego naj naj najlepszego Aniu!



czy to jest szałwia omszona czy dziewanna?... piękna w każdym razie, bez względu na nazwę

Dziewanna

barbara_krajewska napisał(a)

Krótkie, ale miłe spotkanie z Kasią - Neska i Jej M Oczywiście nie obeszło się bez wypadu na działkę.


Kasia pakuje rośliny nie tylko w reklamówki, pudło czeka...


Kasiu, jeszcze szałwia...


Tomek, żartował, że Ją zostawi, bo w samochodzie miejsca już brak
A ja się cieszyłam, że nie muszę roślin na kompost wyrzucać

Basiu jak tak rozdajesz roślinki to ja też chce coś co idzie na śmietnik,
a nuż mi się coś sprzyda....

To się nazywa mieć nosa i wiedzieć kiedy wpaść z wizytą
Wszystkiego naj naj najlepszego Aniu!



czy to jest szałwia omszona czy dziewanna?... piękna w każdym razie, bez względu na nazwę

monteverde napisał(a)

Oj jak zwykle nie ma ochoty się stą ruszyć. Nastrój tego miejsca jest naprawdę niesamowity.
Pies w krzaczkach wzruszający, a rabata pod róże ma takie brzegi, że może iść na wystawę.

Pod różami wspaniale wyglądają przetaczniki, szałwia omszona, lawenda.

annawu napisał(a)

Aniu a czasami to nie jest szałwia zamiast tej dziewanny?

No jo szałwia omączona tak kwitła w tamtym roku już przysypiam i dlatego ta pomyłka
mam i to i to i zmyłka nawet koło siebie kwitły

Aniu a czasami to nie jest szałwia zamiast tej dziewanny?

Krótkie, ale miłe spotkanie z Kasią - Neska i Jej M Oczywiście nie obeszło się bez wypadu na działkę.


Kasia pakuje rośliny nie tylko w reklamówki, pudło czeka...


Kasiu, jeszcze szałwia...


Tomek, żartował, że Ją zostawi, bo w samochodzie miejsca już brak
A ja się cieszyłam, że nie muszę roślin na kompost wyrzucać

martaibartek napisał(a)

Ja właśnie planuję na pergoli clematisa + róża pnąca, a na dole hortensja róża okrywowa szałwia lub lawenda...
O malinach jakby co i ja będę pamiętała. Jak żółte zaowocują to je zaraz zaznacze i na jesieni ci podeślę
Ja też uwielbiam wiklinę i liatry też w Biedronce zakupiłam

Róże pnące mam z przodu domu ,tu mam różankę połączoną z lawendą i szałwią omszoną .
Mam jeszcze jedną pergolę z wiciokrzewami ,cudnie pachną ,pergola jest metalowa do ,wymiany na drewnianą M ,musi zrobić tylko na razie akcja ogrodzenie .Ta metalowa pójdzie na miejsce rabaty z hortensjami ,no i marzą mi się clematisy plus ławeczka pod pergolą ,obwódka jest z kostrzewy sinej i floksa .
Wiklina moja miłość od dziecka ,może dla tego,że mój dziadek wyplatał.

Ja właśnie planuję na pergoli clematisa + róża pnąca, a na dole hortensja róża okrywowa szałwia lub lawenda...
O malinach jakby co i ja będę pamiętała. Jak żółte zaowocują to je zaraz zaznacze i na jesieni ci podeślę
Ja też uwielbiam wiklinę i liatry też w Biedronce zakupiłam

madzielena napisał(a)

Joasiu tak zrobię - donice to dobry pomysł. Choć zastanawiam się co będzie z tymi różami - gdzie je umieszczę, żeby było im dobrze, z czym połączę?

Ehhh już nawet śni mi się że sadzę, kopię i grabię

Na ten rok możesz zostawic róże w donicach - byle dużych
I sama zdecydujesz gdzie było by im dobrze, z różami pięknie komponuje się lawenda, szałwia, kocimiętka, gipsówka.
Zresztą pooglądaj wątki o różach ..... zakochasz się ...

dobry wieczór
jakaś tu cisza dzisiaj, bynajmniej u mnie
Nieszko obiecałam Ci spis roślinek i lepsze zdjęcie planu, ale o planie przypomniało mi się dopiero na wieczór, jak szłam roślinki podlewać to w takim razie postaram się o tym jutro nie zapomnieć!!
a z roślinek to mam tak:
- żurawki-Marmelade, Golden Zebra i Green Spice po 1 szt, czyli razem 3 szt.
- cisy co się ukorzeniają-wtyknęłam 35 szt i chyba większość się ukorzenia
- 3 świerki srebrne się ukorzeniają-już myślałam, że nic z nich nie będzie, ale jak jednego sprawdziłam to miał małego korzonka
- bukszpany- 2 szt, większych i z ok, 20 szt się ukorzenia,
-hosty- 20szt.
- orliki-2 szt biało-bordowych; 2 szt. biało-fioletowych,
- gipsówka- 3 szt.
- liatra-5 szt, białych i 5 szt. różowych,
- incarvillea- 3szt, różowa,
- aconitum- 3szt. fiolet
- nerina- 1szt różowa,
- dalia mystery day-1 szt.
-niecierpki, szałwia, lawenda-rośną w pojemniczkach, a mam jeszcze aksamitki, astry, mieczyki, irysy, triteleia queen fabiola 14 szt, mieczyk abisyński-12 szt. a i begonię mam całą szt. 1 i jeszcze taki krzaczek z bordowo-zielonymi jakby poszarpanymi liśćmi-ale nie pamiętam jak się to nazywało

i jeszcze całe mnóstwo roślinek ma mi sprezentować Ewa

no a plan już jutro sfotografuję i dodam!

a dziś pochwalę się jeszcze moimi roślinkami-nie zwracać tylko uwagi na bałagan, bo ja jeszcze duuuuużo rzeczy mam nierozpakowanych

mój warzywniak
pomidorki w weekend przepikuję!

szałwii za dużo mieć nie będę-to ta doniczka po lewej, a po prawej w pojemniczku-niecierpki

po środku begonia, na dole po lewo papryka, wyrzej szałwia z niecierpkami, pod folią rośnie lawenda, a na dole natka pietruszki

Ewuś,dawno nie byłam,więc wskakuję szybko do Ciebie z wiosną
Ja jestem za tym żebyś zrobiła więcej fotek.
No i żebyś uwzględniła wskazując rośliny które już tam są.
Może się okazać,że nie ma miejsca na nic więcej.
Pamiętaj też o tym że rośliny nie zawsze będą takie małe.
Ja mam swoją wizję na tą rabatkę ale nie wiem czy Ci więcej mieszać...
Jak trzeba to się dostosuję.

A w ogóle Ewcia,Ty sobie nie zdajesz sprawy co zrobiłaś pokazując tą scianę z cegły.
Tak mnie zainspirowała że przekabaciłam mojego mężusia żeby taką wybudował.
I...zgodził się!!!
A u Ciebie można by zachować piękny klimat i charakter tego miejsca.
Ściany z cegły, łuki nad oknami,cudne.
Do tego wszystkiego obwódki z bukszpana,róże, hortensje,lawenda,szałwia,kule bukszpanowe.
Romantyzm jak ta lala.

Akanto i Dajano - dziękuję za informacje o tej róży. Jest piękna, tylko gdzie ją zdobyć?
Dajano, wyobrażam sobie troszkę twój ogród - będzie cudny.
Pytałaś o granatowe rośliny - może tojad spełni twoje oczekiwania. Szukaj też wśród ostróżek ciemnego koloru, może irysy, zobacz też Lavandula angustifolia "Early Hidcote" (znalazłam tę odmianę dzisiaj na ALL), może też być granatowa szałwia omszona - trzeba szukać jak kwitnie (mam dwa krzaczki), rozwar wielkokwiatowy, driakiew kaukaska, przetacznik kłosowy. Tyle mi przyszło na myśl. Pozdrawiam serdecznie

Rozpikowana szałwia błyszcząca najlepsze moje rozsady.
Wszystko późno siałam. Od końca największe.

Lobelia, jak gęsto wyszło.
W małym pojemniczku Gaura z jednej torebki dwie szt. wyszły.

Poziomka w miejscu stoi.

Żeby dokończyć opis tego co już mam w ziemi, została mi jeszcze prawa strona południowego boku.

Tu rosną pnące róże Flammentanz - mają zakryć siatkę ogrodzeniową i docelowo wspinać się po łukach, które dla nich zamontowałam.





Miedzy różami rosną przetaczniki 'Christa', szałwia omszona, lawenda.





Jak widać brzegi trawnika jeszcze nie sa doskonałe, uczę się je przycinać, już sobie dawno upatrzyłam elegancki szpadelek w Ogrodowiskowym sklepie.

To jeszcze nie koniec opisu tej strony, ale dalsze zdjęcia w kolejnym wpisie.

Basiu, oby było jak najszybciej.

Renatko, zawilce są fajne (oczywiscie mowa tu o ogrodowych), tylko wrażliwe na choroby grzybowe. Wiosną warto je potraktować np. "Topsinem". Po kwitnieniu ścinam kwiatostany, we wrześniu/październiku kwitną drugi raz (choć mniejszą ilością kwiatów). Szybko się rozrastają rozłogami.

Magdziu, ja tez lubie irysy, ale krótko kwitną. Obok nich rośnie szałwia omszona, dzwonki brzoskwiniolistne, gipsówka, trawy, róże, jeżówki i takie tam jeszcze inne.

Janinko, szałwia też się u mnie rozsiewa, ale mam ją dopiero od roku.

Bogdziu, tez mam dośść bieli, ale śniegu, nie kwiatów.

Aniu, zawilce szybko się rozrastają rozłogami, więc wystarczy na początek kilka krzaczków, a po dwóch latach masz ich duuużo więcej.

Jolu, nad strumykiem mam narazie dzicz, rosną tam dzikie kaczeńce, dosadzam jakieś kosaćce, trawy, tawułki, języczki, ale to wszystko jest jeszcze nie uporządkowane. Naturalne leśne zawilce mam za rzeką (też jeszcze na swojej działce) no i w lesie, wiosną z domu widzę łany kwitnących zawilców leśnych w lesie graniczacym z naszą działką. Są też przylaszczki (w lesie).

Ten szarozielony krzew na zdjęciu (z prawej strony) to tawuła szara "Grefsheim" - bardzo odporna na wszelkie warunki - praktycznie może rosnąć nawet na kamienistej czy mocno gliniastej glebie (sprawdziłam to u siebie). Wiosną wygląda jak biała fontanna, jesienią ładnie się przebarwia.

Zdjęcia modrzewia przed i po cięciu dam za chwilę, ale cudów nie będzie, więc się nie śmiejcie z moich "poczynań"
Serdecznie wszystkich pozdrawiam

Też lubię irysy i mam ich sporo , w tamtym roku się wymieniłam i jestem ciekawa jakie kolory mi przybyły .. Szałwia u mnie sama się rozsiewa ,bo nie ścinałam przekwitłych kwiatów ..

Och, jak ja lubię irysy koniecznie muszę je posadzić u siebie. Czy obok nich rośnie szałwia?

AgnieszkaW napisał(a)

wiosennie

Mirko! wczoraj zobaczyłam u Ciebie szałwię meksykańską , dziś szukałam w info nic nie znalazłam . piszą tylko że to dopalacze energotyzujące, tylko Szałwia wieszcza.
Kupiłam taką 4 lata temu, kwitła niebieściutko, pięknie i długo do mrozów ,była to duża donica wsadziłam do ziemi po zakupie. nie wiedziałam że marznie.
Poszukiwałam ją mało pamiętałam nazwę, a nigdzie nie spotkałam więcej.
czytałam jeszcze o szałwi transylwańska też niebieska , ale miałam tą Twoją .

Wstaw te zdjęcia do wątku o szałwi. ona naprawdę pięknie kwitnie. robiłam sobie spis wcześniej różnych szałwi i nie natrafiłam na taką.


pielęgnuj ją i zbierz nasionka chciałabym ją mieć. Na miejscu to możesz sobie zrobić sadzonkę.

Lwią paszczę mam tak samo cieniutką, a Penstemon miałam w ubiegłym roku pierwszy raz 3 sadzonki kupione , kwitły całe lato do późna. Czytałam , że są też byliny ale w innych barwach jak jednoroczne.

jotka napisał(a)

Basiu, muszę z Ciebie wziąć przykład w sprawie produkcji własnych roślin nie bacząc na to co się wkoło dzieje.
Trochę zaniedbałam siewki, za dzień dwa muszę je popikować. Twoja szałwia taka zdrowiutka (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć )

Wiosna się opóźnia więc roślinom trzeba pomóc w rozwoju A przede wszystkim 'zabić czas'
Pozdrówka cieplutkie, Jolu