Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Holandii

Ogród w Holandii

Ozz 14:28, 23 maj 2013


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
agata_chroscicka napisał(a)

A zatem: zostaje duża hortensja oraz irga pod oknem. Były tu chyba od zawsze i nie będę im świństwa na stare lata robiła. A i jeszcze szałwia z prawej strony bo też tu była od zawsze i jest wielka. Cała reszta do wymiany. Moja koncepcja jest taka, zeby z lewej pod ścianę dac kilka świecznic a dookoła hortensji trawę - np. hakone ze stipami albo samo hakone ale zielone, a nie żadne pstre.



Wchodzę z wizytą, a tu to co tygryski lubią najbardziej

Patrząc z tego co zostało tu posadzone, wnioskuję - to jest przedogródek z tych zacienionych raczej zgadza się?

W każdym razie - jest to miejsce które cały rok powinno wyglądać dekoracyjnie - nie sadź Hakone - bo w zimie i na przedwiośniu to miejsce będzie łyse. Ja bym zainwestowała w ,,szkielet" z roślin zimozielonych.
Świecznica - potrzebuje dużo miejsca i troszkę lepszej gleby (poza tym znowu-jest to bylina i potrzebuje wiosną czasu by wyrosnąć) - może lepiej coś co można będzie poskramiać sekatorem? Chcesz bardziej geometrycznie - to pasuje do przedogródka, czy swobodnie?

Propozycje: irgę uformowałabym by zajmowała całą przestrzeń pod oknem - w prostokąt, będzie fajnym krzaczastym tłem dla hortensji.

Po lewej stronie okna - coś wysokiego i kolumnowego, lub też pnącza (róża jest fajnym pomysłem wyłączając to, że większość nie znosi cienia, choć od biedy z niektórymi gatunkami można próbować), może być hortensja pnąca, bluszcz, akebia (potrzebuje kratki), a nawet wyprowadzona trzmielina fortunea.

Widziałabym też obwódkę-żywopłocik z przodu przy tej rurze - niekoniecznie musi być idealnie formowany, może bukszpan lub płożąca odmiana cisu ,,summergold".

Środek najzwyczajniej można wypełnić bluszczem lub runianką, może dorzucić plamę z jasnozielonych host.
Zamiast cisa można by się było pokusić, aby całą przestrzeń wokół hortensji wypełnić miniaturowymi rhododendronami typu impeditum, które są odporniejsze i o różnych porach kwitnienia - spełniłyby rolę zieleni okrywowej w formie takich poduch (rh lubią rosnąć w zagęszczeniu i ciasnocie ze sobą) i raz na jakiś czas jedna z ,,poduch" by wystrzeliła kwieciem.

Raczej nie szłabym tutaj w byliny bo efekt będzie mniejszy i przez krótszą porę roku, a utrzymanie bardziej czasochłonne.

Wizja z poduchami
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
agata_chrosc... 16:01, 23 maj 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Madzioskoczek napisał(a)


Rozczuliły mnie te słowa niezmiernie!!

Udanego dzionka Agatko


udanego wzajemnie
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 16:02, 23 maj 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
zuza12 napisał(a)


Witaj Agatko.
Dzisiaj zaczynam odwiedziny od Ciebie. Widzę, że szykują się nowe prace i metamorfozy. Nie wiem czy dobrze widzę, czy tam z lewej strony jest róża, czy azalia, a może jeszcze coś innego. Agato ja może nie jestem fachowcem jak niektóre dziewczyny na forum, ale pozwole sobie na wyrażenie swojej opinii. Ja w lewym rogu posadziłabym pnącą różę. Myślę, że z tą starą cegłą ładnie by to współgrało. Pozostaje jeszcze kwestia koloru róży. Nie wiem w jakim kolorze będzie hortensja, ale jakoś tak pasowałaby mi tam biała róża.


Zuza dzięki kto wie? MOże to i jest pomysł. Na pewno wpisany w rubryczkę pomysły na przedogródek pozdrowienia
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 16:22, 23 maj 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Ozz napisał(a)


Wchodzę z wizytą, a tu to co tygryski lubią najbardziej

Patrząc z tego co zostało tu posadzone, wnioskuję - to jest przedogródek z tych zacienionych raczej zgadza się?

W każdym razie - jest to miejsce które cały rok powinno wyglądać dekoracyjnie - nie sadź Hakone - bo w zimie i na przedwiośniu to miejsce będzie łyse. Ja bym zainwestowała w ,,szkielet" z roślin zimozielonych.
Świecznica - potrzebuje dużo miejsca i troszkę lepszej gleby (poza tym znowu-jest to bylina i potrzebuje wiosną czasu by wyrosnąć) - może lepiej coś co można będzie poskramiać sekatorem? Chcesz bardziej geometrycznie - to pasuje do przedogródka, czy swobodnie?

Propozycje: irgę uformowałabym by zajmowała całą przestrzeń pod oknem - w prostokąt, będzie fajnym krzaczastym tłem dla hortensji.

Po lewej stronie okna - coś wysokiego i kolumnowego, lub też pnącza (róża jest fajnym pomysłem wyłączając to, że większość nie znosi cienia, choć od biedy z niektórymi gatunkami można próbować), może być hortensja pnąca, bluszcz, akebia (potrzebuje kratki), a nawet wyprowadzona trzmielina fortunea.

Widziałabym też obwódkę-żywopłocik z przodu przy tej rurze - niekoniecznie musi być idealnie formowany, może bukszpan lub płożąca odmiana cisu ,,summergold".

Środek najzwyczajniej można wypełnić bluszczem lub runianką, może dorzucić plamę z jasnozielonych host.
Zamiast cisa można by się było pokusić, aby całą przestrzeń wokół hortensji wypełnić miniaturowymi rhododendronami typu impeditum, które są odporniejsze i o różnych porach kwitnienia - spełniłyby rolę zieleni okrywowej w formie takich poduch (rh lubią rosnąć w zagęszczeniu i ciasnocie ze sobą) i raz na jakiś czas jedna z ,,poduch" by wystrzeliła kwieciem.

Raczej nie szłabym tutaj w byliny bo efekt będzie mniejszy i przez krótszą porę roku, a utrzymanie bardziej czasochłonne.

Wizja z poduchami


Ozz - Ty to jak znikasz to znikasz, ale jak sie pojawiasz to w samą porę
Otóz sprawa wygląda tak: wbrew pozorom tu jest dość dużo słońca. Od ok.14 do późnego wieczora świeci nieprzerwanie (no chyba, że ni e ma go w ogóle, co zdarza sie często ostatnio) Do tego stopni a jest patelenka, że jak w pierwszym roku wsadziłam tam klona palmowego takiego jasnego, shirasawum czy jakoś tak, to go spaliło do cna i cudem go uratowałam po przesadzeniu do półcienia. Także róża to tam spokojnie da radę. Tylko nie wiem co na to sąsiedzi, bo pewnie do nich przejdzie
Z trawami to racja jest, ze w zimie łyso. ALe na wiosnę to chciałam tam cebulowe dać, a po przekwitnięciu właśnie hakone zakryłaby te badyle i liście. Za runianką to ja nie przepadam prawdę mówiąc. Jakaś taka nudna i bez wyrazu mi się wydaje. RH - hm... Na razie tego nie widzę. Ten płożący cis mnie zastanowił - w życiu nie widziałam. Ale jak przy cisie jesteśmy to moż e po prostu zwykły cis nisko strzyżony, zamiast bukszpanu, którego mam już troszkę dość? Aha - i jeszce konwalie tam są i mogę dosadzić to po tulipanach by sobie kwitły (tulipany mogą być wczesne) a potem hakone. Tylkow zimie byłoby łyso. A może jakaś zimozielona trawa/ Carexy może ? Mam taką Irish Dance - bardzo ładna, ciemna zieleń. Co? Może to?
____________________
ogród w Holandi
Debra 16:29, 23 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Ja się na projektowaniu nie znam, ale kocham berberysy Te - w zależności od odmiany, są w każdym rozmiarze i kolorze, do tego wygladają świetnie cały rok. Do irgi pasowałyby niezwykle, przy hortensji mogłyby być te czerwone, np. Juliany. Ale tak jak napisalam, ja mam kota na punkcie berberysów
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
agata_chrosc... 16:47, 23 maj 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Debra - a wiesz, że przez chwilę też o berberysach myślałam Z tym, że na pewno nei JUlianny bo to dorasta do 3m i już takiego jednego z narażeniem życia karczowałam u siebie! Raczej myślałam o dywanowych - jest taki green carpet na przykład i to mogło by byc wyjście, ale one tez nie sa zimozielone.
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 16:48, 23 maj 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
A teraz przyszła mi do głowy irga płożąca! Jest już przy ścianie więc może pociągnąć i dołem? Trzeba by ją pewnie przycinać, ale to nei jest wielki kłopot. I przebarwia sie jesienią, akurat gdy hortensja przekwita. Co Państwo na to?
____________________
ogród w Holandi
Debra 17:10, 23 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
agata_chroscicka napisał(a)
Debra - a wiesz, że przez chwilę też o berberysach myślałam Z tym, że na pewno nei JUlianny bo to dorasta do 3m i już takiego jednego z narażeniem życia karczowałam u siebie! Raczej myślałam o dywanowych - jest taki green carpet na przykład i to mogło by byc wyjście, ale one tez nie sa zimozielone.


Albo takie kulki jak Bagatelle - zero pracy, same się w kulki robią do 50 cm na szerokośc, do 30 w górę, zwarte, mają cudne kolory, te starsze liście sa brunatno-czerwone, te młodsze zywo-zielone, tak spod spodu wyłażą. Śliczne są.
Irgi łysieja po pewnym czasie, trzeba je ciąć, nie są moim zdaniem ani łatwe, ani takie dekoracyjne po pewnym czasie. Ja tak myślę, jakoś się uprzedziłam do nich, rosną wszędzie wokół mnie, tam gdzie mieszkam.

Z tych kulistych jeszcze są Bonanza Gold, Goldalite, Kobold. Żółte cuda
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
agata_chrosc... 17:13, 23 maj 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
tylko, że żółty nie bardzo będzie pasował do różowej hortensji Może Bagatelle faktycznie? A co myślisz o zimozielonych trawach - np. carex Irish Green?
____________________
ogród w Holandi
Ozz 17:59, 23 maj 2013


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Wiesz - ja myślę, że jak będzie zimozielona obwódka typu cisa to w środku możesz sobie poszaleć z bylinami, jak się jedne nie sprawdzą to można będzie podmienić na inne i to jest fajne
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies