Pospacerowała razem z Tobą, w ogrodzie we Włocławku i jeżeli to ogród prywatny ogólnie dostępny to mieszkańcy mają fajne miejsce do spacerów. Hortensji rzeczywiście sporo, no i bukszpany... coś co lubimy.
Twój ogród też jeszcze kwitnie, a szałwia śliczna...
Tak altana ma być biała, a co do białych akcentów to zobaczymy, na razie w planach same niebieskie oczywiście w różnych odcieniach, gdyż szałwia jest prawie fioletowa, a len jasnoniebieski, Ostróżki lazurowe ale też jaśniejsze się trafiają i lawenda też nie jest czysto niebieska. Może jeszcze kocimiętka się trafi.
Oj ostatnio tyle pracy i w warzywniku i na ogrodzie i w ogóle, że mało zaglądam. Ale warzywa juz powyciągane, warzywnik prawie skopany przez M oczywiście, jeszcze trochę małych przeprowadzek i może koniec na ten rok. Dobrze, że u nas cały tydzień cieplutki do 18st, można trochę popracować.
Zrobiłam zdj. z balkonu tak jak teraz to wygląda. Trochę wstyd to pokazywać, ale taka jest rzeczywistość. Kancik ciągle rozwalony... Danusia narzuca taki wysoki standard zdj. przy pracy nad ogrodem, że naprawdę wstyd pokazywać.
Czerwone X to szałwia jednoroczna (wyrosła olbrzymia, nie spodziewałam się że taka będzie).
Niebieska linia to granica deszczu. To jest pod okapem i tam wiecznie jest sucho. Wypadało by zrobić tam delikatny krawężnik i wysypać kamykiem, albo zadarnić czymś co nie potrzebuje wody. Tam zawsze jest byle jak i jeszcze psy wykopują dołki do leżenia jak pada, bo tam nie mokną.
U dołu zdj. przy samym tarasie widać chwasty i na kosówkach dojrzałam obcięte kwiaty balkonowe, stąd nie widać wszystkich kosówek (mój S w sobotę dostał sekator i misję obcięcia badyli na balkonie, później taczkę i miał wywieźć, ale widzę, że te pominął)
Bodziszkowy akuratny bardzo, tak, naturalny. Ja też nie wiem w zasadzie jak się robi takie sielskie ogrodowe przestrzenie... Próbowałam onętki posiać - wzeszły 4 sztuki, próbowałam len pod oknem, nie szczędziłam nasion - wyrosły 3 niepozorne łodyżki... Za to mam nadzieje na ładny efekt - szałwia omszona sprawdza się na działce, bardzo się wysiała, rośnie wysoka, pomiędzy nią szczypiorek, liatrie i w czerwcu powinna wyglądać okazale.
A sielskości życzę jak najbardziej : )
Monika wczesniej napisała,że sprzedawca ją zapewniał iż ta szałwia jest wieloletnia. Co zrozumiałam że normalnie zimuje u nas w ogrodzie. A Ty Aniu własnie odpowiedziałaś w jaki sposób zimuje
No właśnie Moniko na czas zimy na Teneryfie mieć dom i wracać wiosną, super sprawa Kobea pięknie kwitnie, a szałwia patens niebieska zwana otwarta jest byliną u nas jednoroczną, żeby ja przezimować trzeba przechowywać w pom.+ 5 st., kwitnie od sierpnia do października, stanowisko słoneczne gleba lekka Moniko musisz ją schować na zimę a ja dzisiaj się dowiedziałam , że przyszły do mnie czosnki i krokusy, a siedzę już 2 tydzień w domu, w poniedziałek mus sadzić
Wpadłam i ja z rewizytą Masz piękne kwiaty wszystkie.Powojniki i róże przepiękne.
Mam nadzieję,że w przyszłości mój ogród też się tak ukwieci.
Ta szafirowa szałwia jest obłędna, muszę sobie taką zamówić na wiosnę.
Witaj Mirko! Niestety nazwy sprzedawca nie znał jedyny napis na metce to : szałwia ! Jakby była tylko jedna na świecie! Straszne także jak zimuje to się dowiem wiosna nasypię im kory , spróbuje trochę zabezpieczyć i zobaczymy co wyjdzie również pozdrawiam m
Ja zamówiłam okna ze szprosami... wpłaciłam zaliczkę... i spotkałam kuzynkę mojego M.... jak się dowiedziała co zrobiłam..to takie pranie mózgu mi zrobiła... że pojechałam i odwołałam zamówienie.....
Co patrzę w okna, to wspominam Agnieszkę ciepło...... uratowała mnie przed kratami
Przystojny Pacal.. i piękna kuchnia
To pokażę taki rzut z mojego okna w salonie na ogród w dzisiejszy słoneczny piękny dzień
przecudowny widok, chyba lubisz patrzeć przez okno, bo kto by nie lubił, widząc coś takiego
ta szałwia na pierwszym planie jest śliczna, oby i u mnie tak się rozrosła
Uwielbiamy patrzeć przez okno na nasz ogród do tego stopnia, że jesteśmy gotowi wymienić dwuskrzydłowe okna ze szprosami na jedną taflę witryny, żeby nic nam nie zaburzało tego widoku
Anitko, widok śliczny wymieniajcie okna. Mi czasem u mnie ściany przeszkadzają.
Kuruj się kochana, dużo dużo zdrówka Ci przesyłam i pozytywnej energii
To pokażę taki rzut z mojego okna w salonie na ogród w dzisiejszy słoneczny piękny dzień
przecudowny widok, chyba lubisz patrzeć przez okno, bo kto by nie lubił, widząc coś takiego
ta szałwia na pierwszym planie jest śliczna, oby i u mnie tak się rozrosła
Uwielbiamy patrzeć przez okno na nasz ogród do tego stopnia, że jesteśmy gotowi wymienić dwuskrzydłowe okna ze szprosami na jedną taflę witryny, żeby nic nam nie zaburzało tego widoku