Witam nie wiem cze bylam na twoim watku
Wszystko piekne co na powyzszych fotach widac piekne. Bujne piwonie a roza przepiekny bursztynowy kolor jak sie nazywa jak znasz nazwe.
Spotkanie - dobrze jest tak pozagladac w innych ogrodach. Ja zazwyczaj nie mam czasu ciagle grzebie w ziemi lub mam inne obowiazki.
Masz bardzo ladny ogrod roslinnosc bujna pewnie tez troche starszy od mojego.
Dobrze, ze przy tych wkzytach pogoda sprzyja.
U nas dzisiaj piekielny upał.
Przychylic galazke do ziemi przysypac ziemia. Mozna duzo roslin tak rozmnazsc.
Bluszcz zimozielony tak wiosna zrobilam. Odnoga na 3 metry przytwiedzilam W kilku miejscach i przysypalam ziemia na wiosne rozsada jak znalazl.
Tez mam roze krolowe Szwecji od zeszlego roku juz ladnie zakwitla, ale czekam na wiecej.
Ma piekne kwiaty o delikatnym rozu czy sa trwale bo nieraz roze tak maja co dopiero zamwitnie i zaraz opadaja.
U nas piekielny upal 29 w cieniu siedze w domu w WWie bo nie da sie wyjsc. Wieczorami znowy komary gryza jak zyc.
Jutro z rana wyjezdzamy na dzialke bylam wczoraj ale trzeba tez tutaj posiedziec. Tam jednak troche chlodniej zielen wszedzie i przeciagi, woda.
Sasiadow sie nie wybiera. Pewnie podupadle gospodarstwo i wszystko rozwalone.
Ja bym go wykupila moze by poszedl na taki uklad.
Mozn postawic 2 slupy zepniete gora i przywiesic zaslone w zielone liscie.
Zaslona na pilota w zaleznosci od przeszkadzania ja przesuwac.
Widzialam foty u Grzegorza - bardzo ladny letni pokoj.
Ide jeszcze ogladac pewnie wszystko piekne jak zawsze
Piszesz, ze Nike nie cierpi na uwiad to ide kupic moze posadze z roza New Down dla kontrastu.
Grzes to Ty? Szczuply przystojny gość. Gdzies blisko mieszkacie z Irenka?
Letni pokoj wizgtowy bomba.
Pieski Irenki mana dobrze co ktos przyjezdza to je przytula czy tarmosi.
Kamila jesteś na Śląsku piszesz tam więcej pada u nas po tygodniu upałów znowu trzeba podlewać. Pada punktowo mała chmurką i 2 minut deszczu zawsze to coś
Tak prawdę mówiąc przez przygiecie odnogi do ziemi każdy krzak można rozmnożyć. W tym roku tak zrobiłam z hortensjami, jednym rododendronem, róża i teraz mi przypomniałaś że powojnik też tak można podgiac.
Napisałam o tym cięciu myślałam że nigdy nie przycinalas ja też bo małe mam.
Miłego pobytu dopiero co wyczytałam ty komunię robisz tutaj. Aby się wszystko udało. Pozdrawiam
Elu, ona wiekowa, to nie ma co się dziwić. Moja ma tak między 6-7m wysokości i super obrosła słup, w końcu go nie widzę.
Ta róża to Charles Austin, a powojnik to Summer Snow, letni.
Róża prawie nie ma kolców, cudownie się zmienia, bardzo zdrowa. Powtarza kwitnienie.
Aniu taki jest plan - łąka. I przed domkiem rabatka.
A wiesz, że tak mi się podobają takie kaliny o poziomym układzie gałązek, że kupiłam kalinę Cascade. Twoja to wina. Dużo roślin zgapiam od ciebie. A to ta kalina i kwitnąca Coral Sunset.
Elu moja pluskwica ubiegłoroczna chyba ma pęd kwiatowy, a obok funkia T-Rex - ma być z tych największych. Już myślałam, że to pomyłka jakaś, ale zobacz jak duże liście wypuściła teraz.
A chwasty rosną, ja staram się bardzo dokładnie wybrać wszystkie korzenie jak przygotowuję ziemię do sadzenia bylin, potem na wiosnę ile się da to oplewię. Jak byliny się już rozrosną, to chwastów nie puszczają.
A upały u nas od jutra i burze też.
Elu wiem Ostatnio, cos calkiem przypadkiem przeczytalam o czarnej pszczole,jest pod ochrona Przez wiele lat nie bylo jej w Polsce, wymarla, a ostatnio znowu sie pokazala, tu rowniez i to cieszyAle jak mi takie wielkie cos, z glosnym fruuuu przelecialo kolo nosa, nie bylam...hm...szczesliwa Jest duza i dosc glosna
Piwoniowa kolekcja sie powieksza, mam ich okolo 60 sztuk i dalej szukam i bede zamawiac i sadzic Jak sie za mocno rozrosna, bede rozdzielac i sadzic na polu, na ziemi niczyjej- juz to uzgodnilismy z naszym urzedem Wiele osob ma nadwyzki roslin, czasami nie wiadomo co z nimi robic, wiec bedziemy sadzic w polu, fajny pomysl Ludzie naprawde sie angazuja, super Montany tak, jeszcze kwitna, chociaz juz bardzo, bardzo skromnie, mysle ze porzadniejszy deszcz zalatwi reszte kwiatow. W tym roku bardzo wczesnie zakwitl, dluuuugo kwitnie, moze dlatego ze dosc chlodno bylo.
Miałam sporo kory w różach.Ale one mi chorują.
I wybieranie tych liści jest uciążliwe.A najbardziej to igliwie,
z tym igliwiem to i korę wyciągałam.
Juz tam nie podsypuje kory.
Ogrodowi goście
A ten jegomosc zrobił sobie u góry w fali dochowki ganiazdko i tam sobie wlatuj .słychać i szczebiot małych.
Ale nie wiem co to za ptaszek.
Kamila masz dużo róż a ta czerwona obsypana pąkami. W tym roku wyjątkowo dużo kwiatów będzie, albo sprzyja pogoda albo już starsze i się rozwinęły.
Nigdy o tej porze nie miałam w ogóle miałam zdrowe róże. Rano jak pryskalam od mszyc zauważyłam, że 2 roze złapały plamistość i znowu pryskać.
Kamila pisze min odnośnie rododendrona twojego. Siedzę w domu cokolwiek zrobić w ogrodzie teraz się nie da bardzo gorąco 29 w cieniu skwar leje się zmienia. Czytam gazetki.
Rododendrony można przycinać i to radykalnie zrobiłam fotkę tekstu i przykłady. Jak masz jeszcze zainteresowanie to daj cynk wstawię na moim watku
Kasiu zaraz sprawdzę jaki to powojnik.
Z Montana taki problem u mnie że pąki mogą zmarznąc tak się stało z moją żółta magnolia, lilakiem polibin i wcześniejszymi azaliami.
Przyszedł jednodniowy nocny przymrozek na początku maja i po ptokach.
Magnolia nie może się pozbierać.
Polibin 3 krzaki piękne obsypane kwieciem i jeden dzień nie ma czego pokazywać. Pachnie do teraz bo w środku krzaka kwitnie na zewnątrz zmarznięte. Trzeba ciąć jak zapach zniknie.
U mnie to wydmuchow. Odnośnie Montany spróbuję kupić piszesz w sierpniu że zdrewnialym pędem.
Dzięki Kasiu będę wieczorem bo teraz idę skrzyp tępić na skalniaky. Będę oedzelkowac.
Kasiu jestem za fascynowała róża która pokazałaś i chcę taki widok osiągnąć
Mają bardzo dużo pąków nam 4 szt więc będzie co podziwiać.
2 szt takie dorodne 2 szt muszą jeszcze dobiec do tych dorodnych.
Nie mogę mieć powojnika Montany więc może róże new dawn mi ten cudowny widok wynagrodzą. Trudno podobno śmiecą, ale coś za coś.
Już napisałam u Gregory że miałam donice w ręku ale odstawiłam wzięłam inna. Po przeczytaniu opisu żałuję. Miałam dużo zakupów i z czegoś trzeba zrezygnowac, ale nic straconego.
Pojadę jeszcze w tym tygodniu do tej szkółki może jeszcze będą.
Zrobię fotkę jaka kupiłam - miniaturkę.