To tu- to tam- łopatkę mam !
17:52, 13 cze 2021
A ja raz w życiu dobrze wybrałam, chciałam osłonić słup i udało się.
To że ona musi mieć czas, wiem już od 20 lat. Po posadzeniu nie rosła, chciałam wyszarpać i wywalić i nie dało się. A dziś ma 24 lata, jest pięknym drzewem na słupie, nie wymaga żadnych zabiegów i obecnie obłędnie pachnie
Moja ma większe i gęściejsze kwiaty, to chyba zależy od wieku.

posadziłam na jesień 8 róż okrywowych aspirin rose , na wiosnę przycięłam, a a teraz 2 z nich mi umiera choć sucho nie mają. Można je jeszcze uratować , to chyba jakaś chorobą bo szkodników nie widać.

.