Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Ogród z zegarem 20:25, 27 cze 2022


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42061
Do góry
Ciekawa ta szałwia.
Mocno wysoka? Nie pokłada się?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:28, 27 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Martka napisał(a)



Haniu, zrujnowałaś z lekka moją wizję stanu nic-nierobienia A do tego przypomniałaś, że porządek w garażu wisi nade mną jak topór  Tak niedawno porządkowałam, na wiosnę, na czym to polega, że znów tak zabałaganiony... nigdy chyba nie osiągnę w tym miejscu stanu równowagi. Cudowne zdjęcia z rabat, to ujęło mnie szczególnie, ta lekkość jest upojna i na chwilę zapominamy o szczypiorkowym dramacie, który nastąpi za moment, a raczej nastąpił z chwilą wpuszczenia do ogrodu tych uroczych, małych główeczek




Ostatni porządek ta część domostwa widziała w momencie wprowadzenia się do domu. Tak, że najwyższa już była pora na ogarnięcie zwisających pajęczyn i różności, które zostały tam złożone (bo "a może się przyda"). Do porządków zmotywowała mnie Judith. Kiedyś wspomniała, że u niej takowe są robione co rok.
Szczypiorkom fioletowieją główki. Ze dwa tygodnie pewnie nie będę miała "nic naprzeciw" temu, że są.





Nie da się ukryć, że dobrze wyglądają w towarzystwie róży Kimono.





A to jeden z moich dwóch penstemonów (Dark Tower). Kusi mnie, żeby przesadzić go w okolice Kimono. Przed różą wypadła mi szałwia. Może on mógłby ją zastąpić.

Ogród z zegarem 15:37, 27 cze 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15337
Do góry
Hortensja polestar


Daredevil (nieokrywana przez zimę, posadzona na wygwizdowie)


Knautia macedońska i czosnki


I na koniec szałwia schwellenburg

Bylinowa łąka 20:22, 26 cze 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6241
Do góry
To dokończę relację przerwaną przyjazdem gości.

Jeszcze mam takie białe iryski syberyjskie - najpóźniejsze. Chyba pomylone, bo zamiawiałam Butter and Sugar i faktycznie jedna kępka tak kwitła wcześniej. Ale podobają mi się bardziej niż te co zamówiłam.



Szarobródek syberyjski przez rok już nieźle przytył. W półcieniu lepiej rośnie niż w pełnym słońcu. Może w tym roku na słońcu ma zbyt sucho.



Nie pamiętam co to za szałwia, ale tam są tylko dwie kupione w zeszłym roku sadzonki, a wysokością już przerosła róże.



I zachwalana przeze mnie ślazówka, którą dostałam od Ani Małej Mi. W końcu jest jej trochę więcej. Sieje się, więc mam kolejne egzemplarze do posadzenia.






Małymi krokami-Ogród Wioli 14:50, 26 cze 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21701
Do góry
Zmiana miejscówki na altanę
Teraz w końcu widoki mi się podobają ,kocimiętka kwitnie już 4 tyg.uwielbiam ją
Będę dzielić


Bodziszki na brzozowej rozkręcają się


Owoce świdośliwy, jedzą ptaki i ja


Hurra ! mam cień na rabatach


Tutaj zaraz kończy szałwia,a werbena i jezówki zaczynają... Lubię tą zmienność na rabatach
Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 12:05, 26 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2020
Posty: 258
Do góry
Rabaty fioletowo-różowo itp.


Szałwia kończy kwitnienie, i powoli wychodzi liatra kłosowa. I szykuje się do królowania Rozchodnik Matrona



Goździki, goździki i gaura która czeka na jeżówki / hortensję i trawy


W oczekiwaniu na róże okrywowe The Fairy
Do raju daleko - u Ewy 16:05, 24 cze 2022


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19681
Do góry
vita napisał(a)
Masę koloru daje szałwia, blok koloru Wczoraj też zobaczyłam pierwszy kwiat jeżówki i pomyślałam: to już? Podwójnie piękny dla Ciebie dzień Coś muszę wykombinować aby resztka powojników, które u mnie zostały, kwitły jak u Ciebie.


Dzień piękny, zaczęły się wakacje, a ja jestem wykończona ostatnim tygodniem. Musze się wyspać, zeby zaczać się cieszyć.

Bardzo mi miło, że bierzesz ze mnie wzór w sprawie opieki nad powojnikami
Do raju daleko - u Ewy 14:40, 24 cze 2022


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4665
Do góry
Masę koloru daje szałwia, blok koloru Wczoraj też zobaczyłam pierwszy kwiat jeżówki i pomyślałam: to już? Podwójnie piękny dla Ciebie dzień Coś muszę wykombinować aby resztka powojników, które u mnie zostały, kwitły jak u Ciebie.
Zieleń, drewno i antracyt 10:51, 24 cze 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13206
Do góry
Martka napisał(a)
Zuza, to o co pytałam na rabacie, na której rośnie mnogość, to chyba szałwia Jakie piękne letnie widoczki rabaciane i bukietowe. Nadążasz wymieniać kwiaty w bukietach? U mnie stoją po trzech dniach zasuszone i taki stan utrzymuje się lekko dłużej... muszę się ograniczać z bukietami. Jednak początek wakacji jest absolutnie wart każdego bukietu 2 miesiące bez dojazdów - coś cudownego!

Pytałaś o trawnik. Jak wspomniałam, przeszłam na nawozy naturalne. Rozsypałam obornik w granulkach zmieszany z granulkami z mączki rogowej. Potem za drugim razem tylko obornik. W poprzednich latach sypałam Yara Mila, co 4, a czasem nawet co 3 tygodnie. Jakie wnioski?
>> trawnik nie ma tej soczystej zieloności, którą miał w poprzednich latach, jest zielony, a nie oszałamiająco zielony.
>> trawnik nie rośnie jak szalony, przez co koszenie trwa znacznie krócej, gdy przyrosty tygodniowe są słabsze.
>> mocno rozpanoszyła się koniczyna - być może z racji miejsca, jakie ma, nie jest zagłuszana. To mi nie przeszkadza.
>> wymaga zdecydowanie mniej podlewania, w tym roku nawadniałam raz, nie jest podatny przy braku opadów na natychmiastowy "zjazd formy", czyli ogólnie jest w "gorszej" formie, ale w miarę stabilnej i silniejszy niż w poprzednich latach.
>> nie wiem, czy to ma związek ze zmianą nawozów, czy z innymi okolicznościami, ale jako ciekawostka, w tym roku miałam na trawniku często odwiedziny szpaków i w tym roku po raz pierwszy nie odnotowałam mas chrabąszcza majowego, zniknęły też plamy w trawniku spowodowane żerowaniem larw chrabąszcza. Jednak to tylko obserwacje związane ze stanem trawnika, nie wiem, na ile mogły lub nie - mieć związek z brakiem nawozów chemicznych.
>> worek 20 kg granulowanego obornika - wystarczy na 3 miesiące - to koszt 150 zł, worek 25 kg Yara Mila - wystarczy na 2 miesiące - koszt 170 zł.
>> Oraz dodatkowo: trawnikiem przestałam się w tym roku przejmować
>> Co w przyszłym roku? Spodziewam się, że trawnik będzie w miarę regularnego otrzymywania dawek naturalnego obornika wzmacniał się, produkuję mu już kompost i na wiosnę posypię - c.d.n.

Edit: moja Dara jeszcze daleko w tyle, ma 15 cm.


Nie mam zbyt wielu bukietów, ale i tak, często zostają w wazonach dłużej niż powinny

Ciekawe masz spostrzeżenia trawnikowe.
Sporo plusów jak dla mnie przy przejściu na obornik. Tylko, czy jest sens kupować granulowany, kiedy pod reką ma się pół przyczepy przekompostowanej kupy za płotem? W tym wypadku minus, że w formie nierozdrobnionej
Zastanawia mnie to, co napisałaś o chrabąszczach. Wzięłaś pod uwagę ich kilkuletni(chyba 3) cykl rozwoju? U mnie pojawiają się rzuty co kilka lat właśnie. Aha, stosowaliśmy w tym roku Yara Mila i szpaków buszujących w trawniku miałam tak samo dużo jak w latach poprzednich. Koniczyny od początku mamy sporo, ale też nigdy nie próbowałam mieć "idealnego" trawnika i tylko oset z niego usuwałam, żeby boso móc chodzić. To tyle ode mnie
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 10:16, 24 cze 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3837
Do góry
Aneta ja wszystkie ciężkie roboty też odwalam praktycznie sama, niestety ale czuję zmęczenie materiału teraz na szczęście za ciepło na wszelkie ciężkie roboty ziemne więc zdążę dojść do siebie zanim się wezmę za drugą część ogrodu

Judith no w sumie mogę ją wyłożyć folią, tylko teraz to sama nie wiem czy chcę oczko czy donicę z klonami muszę się sama siebie zapytać. Co do donicy wjazdowej, nie planowałam tam sypać kory, może kompostu jak mi starczy tam jeszcze sypnę.

Agnieszko puchną, oj puchną, u Ciebie też Jak się uprę to klon się w garażu zmieści, ale mam złe doświadczenia z zimowaniem roślin w garażu, lekko go ogrzewamy i ususzyłam oleandra

Martuś ta róża jest urocza, niby okrywowa, a rośnie, zwłaszcza jeden krzaczek w górę Mam też chęć wsadzenia tego klona w ziemię, w cienistą rabatą, tylko on do 3m może urosnąć, a tam troszkę mało miejsca, jeszcze chciałam tam wsadzić rododendrona, coś jest w kiepskiej kondycji, muszę mu stanowisko przygotować bo szkoda, żeby mi padł.

Asia o tak! Cieszę się i podziwiam Na wjazdowej rosną jeszcze rozchodniki sesleria, penstemony, oczywiście szałwia i dosadzę trzy małe iglaczki.
Zieleń, drewno i antracyt 10:09, 24 cze 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Zuza, to o co pytałam na rabacie, na której rośnie mnogość, to chyba szałwia Jakie piękne letnie widoczki rabaciane i bukietowe. Nadążasz wymieniać kwiaty w bukietach? U mnie stoją po trzech dniach zasuszone i taki stan utrzymuje się lekko dłużej... muszę się ograniczać z bukietami. Jednak początek wakacji jest absolutnie wart każdego bukietu 2 miesiące bez dojazdów - coś cudownego!

Pytałaś o trawnik. Jak wspomniałam, przeszłam na nawozy naturalne. Rozsypałam obornik w granulkach zmieszany z granulkami z mączki rogowej. Potem za drugim razem tylko obornik. W poprzednich latach sypałam Yara Mila, co 4, a czasem nawet co 3 tygodnie. Jakie wnioski?
>> trawnik nie ma tej soczystej zieloności, którą miał w poprzednich latach, jest zielony, a nie oszałamiająco zielony.
>> trawnik nie rośnie jak szalony, przez co koszenie trwa znacznie krócej, gdy przyrosty tygodniowe są słabsze.
>> mocno rozpanoszyła się koniczyna - być może z racji miejsca, jakie ma, nie jest zagłuszana. To mi nie przeszkadza.
>> wymaga zdecydowanie mniej podlewania, w tym roku nawadniałam raz, nie jest podatny przy braku opadów na natychmiastowy "zjazd formy", czyli ogólnie jest w "gorszej" formie, ale w miarę stabilnej i silniejszy niż w poprzednich latach.
>> nie wiem, czy to ma związek ze zmianą nawozów, czy z innymi okolicznościami, ale jako ciekawostka, w tym roku miałam na trawniku często odwiedziny szpaków i w tym roku po raz pierwszy nie odnotowałam mas chrabąszcza majowego, zniknęły też plamy w trawniku spowodowane żerowaniem larw chrabąszcza. Jednak to tylko obserwacje związane ze stanem trawnika, nie wiem, na ile mogły lub nie - mieć związek z brakiem nawozów chemicznych.
>> worek 20 kg granulowanego obornika - wystarczy na 3 miesiące - to koszt 150 zł, worek 25 kg Yara Mila - wystarczy na 2 miesiące - koszt 170 zł.
>> Oraz dodatkowo: trawnikiem przestałam się w tym roku przejmować
>> Co w przyszłym roku? Spodziewam się, że trawnik będzie w miarę regularnego otrzymywania dawek naturalnego obornika wzmacniał się, produkuję mu już kompost i na wiosnę posypię - c.d.n.

Edit: moja Dara jeszcze daleko w tyle, ma 15 cm.

Wymarzyłam sobie wrzosowisko 14:59, 23 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8713
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Sadzone rok temu szałwie ładnie się rozrosły. Spokojnie mogłam sadzić rzadziej.



Szałwia po prawej jest z podziału przy sadzeniu. Mniejsza od sadzonej "w całości", ale w tym roku już ją widać





Fajnie to wygląda: szałwie i sesleria
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 14:22, 23 cze 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3837
Do góry
Czas ucieka tak szybko, każdego dnia pstrykam zdjęcia i codziennie coś się zmienia.
Udało mi się wreszcie skończyć rabatę wjazdową, przypłaciłam to bólem lewej ręki bo musiałam na taczkach wywozić kompost, nawieźć rodzimej ziemi i posadzić. Suma summarum rabata zrobiona, rośliny już ledwie zipiały w doniczkach. Szałwia to już nawet zdążyła przekwitnąć, wczoraj ją musiałam ciachnąć.

Chyba mam to wszystko ciut za nisko bo widać obrzeże, ale nie miałam siły już wozić ziemi na taczkach tam gdzie doniczka to pójdą jeszcze zimozielone, ale poczekam aż się upały skończą.
Zatrzymałam się przy plewieniu bo to chyba siewki jeżówki, rwać, czy to jednak siewka?
Zieleń, drewno i antracyt 12:01, 23 cze 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13206
Do góry
Martka napisał(a)


Zuzo, pomidory rumiane, rabaty bujne, trawnik traci kompletnie na znaczeniu, gdy popatrzymy na rabaty i do warzywnika (tu przydałoby się więcej zdjęć ). Ja w tym roku eksperymentalnie odstawiłam chemię na trawnik, żadnych nawozów sztucznych, mam ciekawe obserwacje. Co to za fioletowa roślinka z tyłu na brzegu rabaty? Voyage piękna, może warto poczekać kilka sezonów, nie decydować się pochopnie na usuwanie róż... taka mnie naszła refleksja. Jak długo masz ją u siebie?

Mgdusko, ja mam dostać sporobolusy, zamówiłam w marcu, miały być w czerwcu i jest informacja, że JUŻ są przygotowywane do wysyłki wow, może zdążą faktycznie w czerwcu, zadziwia mnie to tempo, ciekawe, jak ukorzenione dotrą... bo zaczęłam mieć obawy.

Skrzyń warzywnych pokazywać nie będę, bo prowadzę na nich dość kontrowersyjną uprawę - równoległą z chwastami. Przeżywają co silniejsze warzywa, a taka bujność(od chwastów) działa trochę na zasadzie ściółki, tzn zatrzymuje wilgoć
Pomidor na razie jeden taki wyrywny, to wczesna odmiana. Reszta też ma już pierwsze owoce, ale mocno zielone jeszcze.
Bardzo jestem ciekawa Twoich obserwacji trawnikowych.
Nie wiem o którą dokładnie roślinę Ci chodzi. Tam jest cała "zimna" mieszanka: czyściec, szałwia o ciemnych liściach, przymiotno, ogórecznik, facelia, chabry i coś co kwitnie na jasny róż od Renaty(nazwy nie pamiętam).

Róża Voyage, jest już u mnie kilka sezonów i od początku nie chce się rozkręcić. Chociaż w tym roku, po straszeniu eksmisją, wydaje się zdrowsza i bardziej chętna do pokazywania kwiatów Na razie zostaje.
W ogródku Martki 23:11, 22 cze 2022


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Martka jutro podobno ma przyjść moja LEH czekam na nią niecierpliwie -oprócz tego mam
dokupionych kilka innych pomarańczek u lokalnego sprzedawcy -spiszę nazwy i pokażę u siebie wkrótce....mają iść na rabatę przy domku ogrodnika -jak narazie zmiany na tej rabacie w mocnych planach ,bo potrzebuję pomocy w przesadzaniu niektórych bylin

zagęszcza Ci się ogród pięknie

Edit;
białe -zawilec jesienny ,krwawnik kichawiec ,floksy ,szałwia też jest biała -ale u mnie z 5 sztuk zostały 2 ,dużo jest białych kwiatów ....róże okrywowe białe teraz u mnie się rozszalały
W ogródku Martki 15:40, 22 cze 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10855
Do góry



Tak, na pewno nie myślałam o róży, raczej o wąskich smukłych kwiatostanach jak np szałwia, przetacznik, ostróżka.
Ja różę Chopin wywaliłam, jak zaczęła mi rosnąć na raroga wielkiego, bez wdzięku i kształtu
Poza tym jej kwiaty są wrażliwe na deszcz i po zmoknięciu nie rozwijają się tylko powstają mumie Wg mnie to produkt przereklamowany
Podwórkowa rehabilitacja 22:55, 21 cze 2022


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11883
Do góry
Martka napisał(a)


Groszkowy cud. Reniu, lubię Twoje podglądanie natury i tegoż komentarze słowne i obrazkowe. Szukasz smaczków w ogrodzie, a ja zastanawiam się, czy to nie one szukają Ciebie
Orlaya z białą szałwią wygląda przecudnie, biała szałwia z fioletową lawendą także, do tego akcent żółtych liliowców… upajam się tymi połączeniami.
Ciekawi mnie, dlaczego owady nie oblegają lawendy.
Przenosiny penstemonów - naprawdę jest mi bardzo miło, że taką wytrawną „Byliniarę” jak Ty mogło zainspirować coś z mojego młodego ogródeczka
Czy hortensje w tym roku nie startują wyjątkowo wcześnie? U mnie Annabelle już białe…
Jak myślisz, że bodziszki plamiste Espresso też można teraz przesadzić?


Ale mnie ta byliniara rozbawiła
Dziś mąż wymieniał że jestem: psiara, kociara, osiara, trzmielara, pszczolara, motylara...ubaw po pachy. Jednym słowem nudy nie ma
Grunt to czerpać radość z małych rzeczy. Dziękuję i cieszę się, że ta moja opowiastka z ogrodu Cię zaciekawiła.
Hortensje u mnie rozwijają się w swoim tempie. Moje strong Anabelle zielone.
Owady chyba za dużo pożytku u mnie mają, wolą szałwie, wiciokrzew i kocimiętki nad lawendę. Ta sytuacja od jutra się zmieni, bo kocimiętki wycięłam.
Nie znam Twojego bodziszka ale przesadzałam niedawno bodziszka renarda i kilka listków mu wyschło ale już odbija nowymi. Dziś przesadzałam też dwie duże kępy bodziszka wielkokwiatowego. Myślę, że da radę. Jak przyjdą upały to dostaną więcej wody i tyle.
One dobrze znoszą suszę. Przesadzaj
Podwórkowa rehabilitacja 21:58, 21 cze 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
ryska napisał(a)



Groszkowy cud. Reniu, lubię Twoje podglądanie natury i tegoż komentarze słowne i obrazkowe. Szukasz smaczków w ogrodzie, a ja zastanawiam się, czy to nie one szukają Ciebie
Orlaya z białą szałwią wygląda przecudnie, biała szałwia z fioletową lawendą także, do tego akcent żółtych liliowców… upajam się tymi połączeniami.
Ciekawi mnie, dlaczego owady nie oblegają lawendy.
Przenosiny penstemonów - naprawdę jest mi bardzo miło, że taką wytrawną „Byliniarę” jak Ty mogło zainspirować coś z mojego młodego ogródeczka
Czy hortensje w tym roku nie startują wyjątkowo wcześnie? U mnie Annabelle już białe…
Jak myślisz, że bodziszki plamiste Espresso też można teraz przesadzić?
W ogródku Martki 21:26, 21 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Martka napisał(a)

Bardzo uroczo prezentuje się szałwia lekarska, Hania pisała, że zakwitnie, tak się stało przeniosę ją z warzywnika na rabatę.

Ona u mnie bardzo długo kwitnie. Przyciąga mnóstwo owadów. Po kwitnieniu zetnij jej tylko tę część pędu, która kwitła. Szałwia lekarska (jak ustaliłyśmy z Galgasią) nie toleruje cięcia do ziemi tak jak szałwie ozdobne tylko z kwiecia.
Małymi krokami-Ogród Wioli 20:18, 21 cze 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21701
Do góry
Martka napisał(a)
Wiolu, piękne Twoje molinie Heidebraut. Szałwia - tej nie widziałam, ale bardzo ciekawie wygląda. Chyba dosadzę taką na "białą rabatę", szukam białych ciekawych kandydatów. Wiesz, że pomyliłam się i źle podpisałam u siebie zdjęcie, ale ta druga to właśnie molinia Edith Dudszus, nie Moorhexe. Już koryguję. Fajnie, że ją masz, będziesz zadowolona, ma też piękne, ciemne kwiatostany.


Tak piękne
Szałwia bardzo ładna i ma fajne duże srebrne liście.

Spojrzę zaraz u Ciebie.
Właśnie kwiatostany ciemne już wychodzą, będzie piękny kontrast z seslerią jesienną
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies