Oj Orszulko miła,przez ten jako tako wyglądający ogród prawie od świtu do nocy z nigo nie wyłażę.
Dekoracje,aranżacje ogrodowe,-ot totalny świr ze mnie w tym temacie.
Farciara z Ciebie co to ma chłopa który upichci--mnie zawsze się trafiali tacy co to ani be,ani me w kuchni.
Dzisiaj wracając z porannej przebieżki uzbierałam trochę kurek,będą pierogi albo naleśniki.
Małgosiu, lilie piękne. Te pierwsze, takie delikatne to chyba mam u siebie.
Dekoracje ogrodowe cudne. Też takie lubię. Muszę się pilnować aby nie zagracić ogrodu bo on mały i łato o to.
Małgosiu, zlituj się , daj ten przepis cały.