Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:40, 21 mar 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Ta tawuła też moim zdaniem bardzo ładnie się wybarwia na jesieni. Listki ma trochę podobne do mini-brzozy. Jest urocza!
Zielonym do góry... :) 06:42, 20 mar 2023


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Fajne te fotki ze stopami
Brzozy najlepiej ciąć późną jesienią. Teraz już raczej będą mocno płakać. Musiałabyś sprawdzić przycinając jedną gałązkę.
Mi się podobają te Twoje
Zielonym do góry... :) 20:29, 19 mar 2023


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2888
Do góry
Tutaj mam posadzone trzy brzozy dorenbos - chcialam osiągnąć efekt wielopiennej brzozy i chyba mnie się słabo to udalo.
Nigdy nie wiem kiedy jest dobry okres na przycinanie brzozy. Obok krakowskiego centrum kongresowego dorenboski maja zawsze skracane gałęzie tak 50cm od konaru. Nie wiecie kiedy to ciąć?
Zdjecie luty2022
To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:44, 19 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Zakątek brzozowy to najbardziej dzikie miejsce w ogrodzie. Składam tam karpy po likwidowanych roślinach oraz gałęzie po cięciu sadu. Gałązki wykorzystam do podpierania groszku i robienia wigwamowych podpór dla pnącej fasoli. Porządkuję tylko skraj tej rabaty. Wewnątrz sporo jest roślin sadzonych tam w czasach, kiedy brzozy były metrowymi patyczkami. Na brzozach wiszą budki lęgowe. Często śpią tam jeże. Wystawiłam tam poidełko. Obudzone jeże potrzebują wody do nawodnienia organizmu.



Obudziły się sadzone wieki temu miniaturowe żonkile.











W pobliżu zakątka brzozowego przepięknie kwitną derenie jadalne.





Zlikwidowałam już największy karmnik przy rabacie studziennej. Trzeba zregenerować pod nim trawnik. Zostawiłam jeszcze niewielki drewniany karmnik w sadzie. W żywopłocie bukowym i tym z nieformowanych krzewów buszują całe ptasie stada. W okresie budowy gniazd przyda im się łatwy dostęp do pokarmu. Ptaki mają teraz napięty terminarz.
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 15:38, 16 mar 2023


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
A brzozy to jeszcze całkowicie spią
Sprawdziłam
Wiem ze późno ale nie dało rady wcześniej
Spełnione marzenia 20:30, 15 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Krokusy urocze
Chciałam podpytać, czy pamiętasz w jakich odległościach sadziłaś brzozy? Tak mniej-wiecej. Zerknęłam na pierwsze strony i powiem "wow", jak dużo przyrosły
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:58, 13 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
darkowa napisał(a)
Witaj Haniu

Jak fajnie , że przypomniałaś miksturę Bogdzi.
Och , to jest ogrodowiska guru kwasolubów

Czy pokażesz z czym skomponowałaś Alden ,bo przez
Ciebie..lol.. również poczyniłam ten zakup
a właśnie jadą do mnie

Na inne róże czekam nadal

Czy byłabyś tak miła i przekazała mi info. gdzie zamawiałaś dudszus i inne swoje rarytasy??


Róż z niczym specjalnym nie komponowałam. Wsadziłam je jak krzewy robiące tło z tylu rabaty.
Po obu stronach brzozy Doorenbos dosadzałam kiedyś świerki serbskie, aby przesłonić dom po drugiej stronie domu. Właściciel owego domu bardzo wysoko puścił swój zimozielony żywopłot (przesłonił swój dom) i nie było już sensu, żeby u mnie te świerki robiły przesłonę. Wykopałam je i mniej więcej w ich miejscu wsadziłam róże AB. Przy okazji wykopałam stamtąd jedną malinowoczerwoną różę NN, która tam do niczego nie pasowała i kwitła tylko raz. Mam tam jakieś trzcinniki, irysy, jeżówki, białe floksy, mikołajka , gaurę, astry. Dopiero, kiedy byliny ruszą, to będę mogła je jakoś ułożyć. Aż się boję, co tam się zrobiło po tych wykopkach. Wyłaziły mi jakieś korzonki, nie pamiętałam jakie. Wtykałam w puste miejsca.

To ta rabata




Tu widok na rabatę od strony wirażu



Po lewej stronie rośnie potężna róża Elmshorn. Środek i prawa strona będą w posiadaniu Aldenek. Ta czerwona róża tak mi zgrzytała, że unikałam robienia zdjęć na wprost.





Rośliny zamawiałam w Albamarze i w szkółce Barcikowskich.



Glina, dołek woda 23:06, 12 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Mam podejrzenia, że przed oddaniem budynku w Wasze ręce zastosowano najprostszy sposób uporządkowania terenu; po prostu na pobudowlaną, ugniecioną ciężkim sprzętem glinę nawieziono trochę nowej ziemi i wyrównano. Cała woda opadowa zatrzymuje się tylko w tej wierzchniej , nawiezionej warstwie i stąd te podtopienia.

Gdyby to była moja działka , to postarałabym się na przywrócenie glebie życia na większej głębokości. W skutek ubicia tam już jest martwica glebowa spowodowana brakiem tlenu. Można to sprawdzić kopiąc dołek- na głębokości 30-40 cm ziemia będzie miała niebieskawy odcień i zapach zgnilizny. Gdybyś cokolwiek chciał sadzić, to nie przeżyje.

Najtańszym i najprostszym rozwiązaniem będzie zakup białego piasku rzecznego, mączki bazaltowej, kompostu (można niedrogo kupić w miejskiej kompostowni) i zaproszenie kogoś, to dysponuje ciągnikiem z pługiem. Potrzebna jest tzw. głęboka orka (na głębokość ok. 50 cm). Orka spowoduje wymieszanie piasku i materii organicznej, napowietrzy glebę i woda w sposób naturalny będzie przechodziła do niższych warstw.
Można to zrobić ręcznie (tak musiałam zrobić u siebie, bo z powodów logistycznych ciągnik już nie mógł wjechać na działkę). Przekopuje się ziemię na głębokość dwóch szpadli odrzucając wykopaną ziemię do przodu. tak powstaje pierwszy rowek. Wrzuca się do niego piasek, rozdrobnioną słomę, kawałki gałązek. Ten rowek zasypuje się ziemią z kopania kolejnego. Ręczna praca zajęła mi 3 miesiące. Ale zastoin na działce nie ma, nawet po największych ulewach.

W najniższym punkcie działki można potem posadzić grupkę brzóz (np. odmiany Dorenboos- one rosną niższe niż te zwykłe). Brzozy wypijają z gleby mnóstwo wody i naturalnie osuszają teren.
Anna i Ogród 2 15:56, 08 mar 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8520
Do góry
Za dużo już się dzieje w aktualnościach a ja jeszcze mam kilka zestawień kiedyś i dziś więc wstawiam resztę i lecę pracować nad wizytówką

Kiedyś miałam na tej rabacie pęcherznice a teraz rosną brzozy



teraz

Mój ogrodowy pamiętnik 11:26, 07 mar 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9250
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Kiedy Wy te okna pogodowe znajdujecie?


W moim rejonie pogoda ostatnio dopisuje. Fakt jest zimno ale słonko świeci przez większość dnia.
Ubiegły czwartek miałam wolny wiec powycinałam kanty a wcześniej po pracy wyskakiwałam do ogrodu na dwie trzy godzinki i tak mam prawie ogarnięte.
W niedzielę tez pogoda dopisała więc brzozy i graby poszły pod sekator.


Ogród w malinówkach 09:39, 07 mar 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4881
Do góry
Wczoraj tak sobie doczytałem o brzozach Doorenbos, które też brałem pod uwagę. W miejscu tego poprzecznego żywopłotu. Wówczas taka ściana z brzóz, podsadzonych dereniami i z mnóstwem traw
Co myślicie?

Większość źródeł podaje, że te brzozy dorastają do 10 m, więc nie są za wysokie do naszego ogrodu. Wady to wyciąganie wody z gleby i śmiecenie drobnymi liśćmi. Tylko dziwne, że w tylu ogrodach się je spotyka?

Jeśli chodzi o świerki serbskie to już wysokość rzędu 20-25 m.
Zakładając, że na mojej słabej glebie będą miały 20 m to potrzeba im będzie na to 40 lat (max. przyrost roczny 0,5 m). Więc może nie ma co panikować?

Mocne cięcie w młodych latach trochę zagęści ich pokrój i spowolni wzrost w górę. A potem pozwolić im rosnąć. Przecież nie będą od razu po 10 m miały. Szefowa ma w swoim pierwszym ogrodzie ciętego, szerokiego serba. Na pewno widzieliście.

Naprawdę mi się podobają te serby

Tak, wiem. Uparciuch jestem
Ogród prawie wymarzony … 19:14, 05 mar 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9250
Do góry
malgorzatakarpacz napisał(a)
Justysiu Twoje jakże angielskie kanciki-żyleta,na kolankach robione?
Brzozy dzisiaj opitoliłaś?--jutro przyjżę swoim.


O Matko ! Małgorzato gdzie Ty się podziewałaś?
No raczej ,że na kolankach nożem przy desce- inaczej nie umieju

Tak- brzozy dziś opitolił mój Monsz ja sterowałam sekatorem
Ogród prawie wymarzony … 15:58, 05 mar 2023


Dołączył: 18 gru 2011
Posty: 716
Do góry
Justysiu Twoje jakże angielskie kanciki-żyleta,na kolankach robione?
Brzozy dzisiaj opitoliłaś?--jutro przyjżę swoim.
Ogród prawie wymarzony … 15:19, 05 mar 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9250
Do góry
Brzozy poszły pod sekator





I graby tez ale jeszcze nie skończyliśmy


Luk na całość




Małymi krokami-Ogród Wioli 12:05, 05 mar 2023


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21702
Do góry
AlicjaMa napisał(a)
Cześć Wiolu,
Piszesz, ze tylko pod kamieniami masz szmatkę, żeby chwasty nie wyrastały.
A czy na placyku z brzozami tez jest szmatka czy tylko kamyczki ze względu na brzozy?
Czy może brzozy na tym placyku maja jakies specjalne obrzeże?
Dumam jak to ogarnąć z korzyścią dla siebie i dla brzóz


Cześć Alicja!

Tam gdzie mam rośliny mam gołą ziemię jak pisałam.

Ten placyk co rosną te 2 brzozy ma wokół obrzeża betonowe,ale pytko obsadzone, taki wgłębnik tam wyszedł bo jest różnica poziomów.

A po co chcesz przy brzozach kłaść szmatę?
Małymi krokami-Ogród Wioli 10:49, 05 mar 2023


Dołączył: 20 mar 2021
Posty: 106
Do góry
Cześć Wiolu,
Piszesz, ze tylko pod kamieniami masz szmatkę, żeby chwasty nie wyrastały.
A czy na placyku z brzozami tez jest szmatka czy tylko kamyczki ze względu na brzozy?
Czy może brzozy na tym placyku maja jakies specjalne obrzeże?
Dumam jak to ogarnąć z korzyścią dla siebie i dla brzóz
Słoneczny taras - jak go skutecznie zacienić 22:17, 04 mar 2023

Dołączył: 04 mar 2023
Posty: 2
Do góry
rozumiem, że szukasz sposobu na zacienienie tarasu w bezchmurne dni. Posadzenie drzew lub krzewów, takich jak brzozy i hortensje, może być dobrym rozwiązaniem. Brzozy są drzewami szybko rosnącymi, co oznacza, że ​​będą w stanie zapewnić cień w krótkim czasie. Hortensje Limelight to piękne krzewy, które będą stanowić piękną dekorację dla Twojego tarasu.

Jeśli chodzi o skuteczność w zacienieniu tarasu, to zależy to od wielu czynników, takich jak ekspozycja na słońce, kierunek wiatru, wielkość i gęstość roślin. Zanim zdecydujesz się na posadzenie konkretnych roślin, polecam dokładnie zbadać warunki na swoim tarasie [url=http://]Balkon Sichtschutz[/https://www.balkon-sichtschutz-ideen.de] i zasięgnąć porady specjalisty od ogrodnictwa.

Alternatywnym rozwiązaniem może być montaż pergoli lub markizy, które zapewnią skuteczne zacienienie i chronią przed słońcem. Jednakże, jak wspomniałeś, mogą one być kosztowne.

Mam nadzieję, że ta odpowiedź była pomocna i życzę powodzenia w znalezieniu najlepszego rozwiązania dla Twojego tarasu.
Doświadczalnia bylinowo-różana 2 16:46, 04 mar 2023


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Judith napisał(a)
Anda, szukam polecanej przez Ciebie trawy pod brzozy (Calamagrostis varia), ale nie znajduję w Polsce .
Znalazłam w sklepie niemieckim i brytyjskim . Poczekam, aż u nas będzie . Może w przyszłym sezonie...?


Nie jest to niestety trawa bardzo popularna, mimo, że często występuje na dziko, przynajmniej u mnie. Nie wiem, czy w PL też.
Może ewentualnie wypróbujesz Calamagrostis brachytricha?
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 18:42, 03 mar 2023


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21702
Do góry
Miałam :
* Judaszowca - padł
* Wiśnię Kiku - shidare - padła

Mam, uwielbiam i polecam :
* Brzozy Doorenbos
* Graby Frans fontaine
* Buki Dawyck Purple i
Purpurea Pendula
* Świdośliwy Lamarckie
* Magnolię Susan
* Parocję perską
W ogródku Martki 09:11, 02 mar 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Magaro, Tewje Mleczarz, ojej, jak cudnie, że mi go przypomniałaś  Ten nie wiedział, czy ma się cieszyć czy nie, więc miał tak pół na pół w tym sensie może i mi być blisko do niego Martwienie się na zapas ma podstawy, niestety, a zwrot akcji może nastąpić z dnia na dzień u Ciebie to przynajmniej rozciągnie się na rok-dwa Podstawy są takie, że wiesz, już od jakiegoś czasu słyszę podczas przycinania, że pani Es jest ciężko, a pomocy w skakaniu po drabinie nie ma i że trzeba chyba będzie zrobić porządek. To może być czcze gadanie, a może nie. Świerki od dołu są już mocno łyse. Moje ciski nie rezonują wzrostem z tempem łysienia świerków Edit: W kontekście ujrzenia kompostownika Waszego i napisu na nim zmieniam zdanie! Nie martwimy się na zapas! Tylko i wyłącznie na bieżąco!!!

Bożeno, ta jednostka u mnie trwa przez większość roku

Wiolu, w punkt. To krótki odcinek, zbyt wiele nie można na 5 metrach... Dosadzić derenie i dołem podkrzesywać - to też jest opcja do poważnego rozważenia, jeśli myślę o jednolitym krajobrazie. Szkoda mi ruszać ambrowców, bo ładnie się tu zadomowiły. O czym bym nie pomyślała, to decyzja brzmi radykalnie. Rabatę można oczywiście ciut poszerzyć... przed czym bronię się ze względu na obietnicę daną, że nigdy już nie ruszę kamieni (rabata była poszerzana), ale zaczynam obawiać się kruchej natury tej obietnicy...

Judith, miałam wyobrażenie, że Dorenbosy też nie są niskie i do 10 metrów dorosną, jednak z żalem stwierdzam, na zagajnik miejsca nie mam ubolewam, że nie mam na działce brzóz, na następnej, jeśli się pojawi pomysł domu, będą brzozy i sosny! Oraz bardzo leśny charakter ogrodu. Wracając do obecnego stanu, panele drewniane pojawiły się już kiedyś jako propozycja, możliwe, że Twoja. Uspokoiłaś mnie trochę tą awaryjną i ratunkową opcją, choć cena ładnego panelu równa się cenie ładnej i sporej już sadzonki drzewka... Nie chciałabym zacieniać sąsiadom tak całkowicie tego fragmentu (u nich to południowa strona działki), ale panele są o tyle dobre, że zajmują mało miejsca i nie ingerują w nasadzenia obecne... plus ekspresowe w realizacji, na szczęście na krótkim odcinku, więc też do rozważenia. Dzięki!











Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies