Sezon 2017 u Hanusi
21:56, 10 maj 2019
Irenko, trochę mniej, bo pisać mi się nie chce. Ot taka wiosenna moja przypadłość.
Dziś jestem w czytelni, jutro ogród. Sadzę ostatnie pomidory, i pielę grzędy po krokusach. Cebulki krokusowe w ziemi zostają, tylko trawy z grządek się pozbywam. W ich miejscu wyrosną miskanty, hosty, i rozplenica. Ale póki co niechlujnie to wygląda, trzeba uporządkować. pod jeżówkami wiele siewek, czekam aż podrosną i poszerzam jeżówkową rabatkę, to samo pod ciemiernikami, ale tu muszę chyba siewki w doniczki wsadzić i zadołować. Jest zajęcie.
A tu zdjęcia z ostatniego pobytu
Dziś jestem w czytelni, jutro ogród. Sadzę ostatnie pomidory, i pielę grzędy po krokusach. Cebulki krokusowe w ziemi zostają, tylko trawy z grządek się pozbywam. W ich miejscu wyrosną miskanty, hosty, i rozplenica. Ale póki co niechlujnie to wygląda, trzeba uporządkować. pod jeżówkami wiele siewek, czekam aż podrosną i poszerzam jeżówkową rabatkę, to samo pod ciemiernikami, ale tu muszę chyba siewki w doniczki wsadzić i zadołować. Jest zajęcie.
A tu zdjęcia z ostatniego pobytu