Słonecznie, ale zimno.

Magnolia taty.

Przymrozki zaszkodziły magnolii, która ma najwięcej pąków.

i przyszły roślinki do balii, już miałem iść i szukać co na jakiej głębokosci posadzić a tu czytam ulotkę dołączoną do paczki a tam wszystko opisane z profesjonalizmem.
Brawo takie podejście handlowe lubię.
piste duże, przęstki pospolite i bobrek trójlistkowy a w gratisie dostałem przetacznika.

jedne deski zrobione


następna forma wylana

Hej.
Nie jestem znawcą ale według mnie na projekcie wygląda super: spójnie i estetycznie.
Rozsadziła bym amanogawy, żeby w przyszłości nie były za blisko siebie chociaż czytałam że się wolno rozrastają.
Co do uzupełnienia rabaty o inne rośliny to się już nie wypowiem
Pozdrawiam

czy pyramidalis przemieszany z miskantem to dobry pomysł?



znalazłam takie 120cm, ogólnie cieżko o większe egzemplarze


ew mamy na oku maleńkie 20-40cm sadzonki sosny molette, ale chyba wolelibyśmy coś odrazu widocznego


czy ktoś ma u siebie szpaler z sosny czarnej kolumnowej i mogł by doradzić i pokazac jak to wygląda?

Pierwszy szparag!



Groszek w igloo



Młoda z najmniejszą kurką



Fioletowy kalafior haha


Słonecznik

Sałata haha. Ta większa w gruncie ani drgnie bo jest po prostu zimno...

Byle do wiosny )) zakochałam się w tej szachownicy


Jaskry mam i ja

Mam nadzieję, że pogoda w końcu będzie ładna i skończę te moje plany. Podczas prac nad różanką i w oczekiwaniu na byliny przerabiam jeszcze taki kąt. Jak był nowy to był taki soczysty, ładny ale teraz mam tam poczucie bałaganu i chcę go przerobić.

Wyciągnę do przodu tą część z kulkami i mam tam ochotę posadzić tego mojego nowego klona atropurpureum w połączeniu z kulkami bukszpanowymi i hakonkami.
Stipy robią tam pod koniec lata latem bałagan, a zresztą będą blisko przy różach, byłoby ich zbyt wiele. Brakuje mi tam właśnie bordo-czerwieni. W połączeniu z soczystą zielenią i limonką byłoby ładnie. Co myślicie? Czy za klonem oprócz żywopłotu tujowego coś powinnam dać jeszcze? Mam jeszcze cisy na stożki. To jest ta rabata:

Teraz już na niebieskich łąkach. Żegnaj piesku.

Przeżyliśmy 20 zim razem, dobry był z niego spacerowicz.

Dziękuję
W innych kadrach zawsze załapuje mi się jakaś budowa Dzisiaj zaczęli następną. To będzie dom w konstrukcji szkieletowej. Na szczęście nie tak wysoki jak na działkach obok, ale za to powstanie w miesiąc i cały widok na brzozowy zagajnik przesłoni.
Pierwszą świdośliwę kupiłam kilka lat temu i chciałam ogołacać od dołu, ale teraz idealnie przesłania wielkie okno nowych sąsiadów. Ona jest bezodmianowa i puszcza odrosty. Im też w umiarkowanej liczbie pozwalam rosnąć, przesłona będzie szczelniejsza. W zeszłym roku dokupiłam jeszcze jedną i ta w zamyśle ma przysłaniać kawałek ich tarasu W ogrodzie wakacyjnym też kilka egzemplarzy planuję posadzić i tam już będę bardziej wielopiennego wyeksponowania pilnować. Śś to super drzewko/krzew do formowania i prowadzenia. Ideał? Wiosną bielą świeci, latem pysznie smakuje, a jesienią cudownie się przebarwia

Rozpoczynają owocowe Tu też większość zdjęć będzie z podobnej perspektywy

Nieustannie zachwycam się Śliwami Pissardi, nie znałam prędzej tych drzew to dzięki ogrodowisku mam je u siebie na działce.


Zakwitły cudowne szafirki


Tulipan przytulił się do buczka
[img size=360x480

Kochani, niestety, nie mam dobrych wieści. Frodo odszedł do swego Pana, na wędkarskie posiady.

Okazało się, że to nie szczęka, ale czerniak na całej szerokości prawej strony pyska. Pan był jeszcze zdecydowany operować, ale po konsultacji z kolegą, postanowił jeszcze zrobić rtg płuc. I co? Dodatkowo, całe płuca miał w granulacie.Niewiele mu ta operacja by już pomogła. Może jeszcze pocierpiałby z miesiąc. Decyzja była jedna. Uwolnić od cierpienia.

Tak więc nie mam już mego ogoniastego przyjaciela. Dobrym był pieskiem, Żal, że odszedł. Może już z Panem rybkę łowią na kolację?.

Bardzo możliwe, że na grabie się skończy. Od początku go tam widziałam.

Wczoraj znów zwieźliśmy 3 taczki gruzu i dopiero pół działki przeleciane. Mąż chodzi obok i wybiera największe kawałki gruzu. Jest szansa, że do końca tygodnia skończymy.
A potem zobaczymy co im wyjdzie po wykopaniu fundamentów.


Przy okazji trzeba trochę wiosny tu wpuścić.
W głębokim półcieniu powoli szykuje się do majowego kwitnięcia bez. Jest to jedyna roślina na balkonie, która ma 100% pewność, że przeprowadzi się z nami później.

Yenna napisał(a)

Jakaś bliska kuzynka Twojego kota mówi, że najlepiej wytrzepać się w wannie


Ogród przepiękny, będę zaglądać

Jejku jaka podobna
Moja do wanny nie wejdzie za żadne skarby. Kiedyś, jak miała niewiele więcej jak rok, chodziła po brzegu wanny jak się kąpałam i wpadła do wody. Ma ciężką traumę

April napisał(a)

A oto i brudas dnia. I jak takie coś wpuścić potem do łóżka?

Jakaś bliska kuzynka Twojego kota mówi, że najlepiej wytrzepać się w wannie


Ogród przepiękny, będę zaglądać

SlonecznyOgrod napisał(a)

Moje zakupy
Dwie magnolie zakup sprzed kilku dni Leonard messel i Rustica Rubra
Judaszowiec Avondale
Dereń pagodowy
Azalia japońska
Monarda
Jeżówka Milkschake
Serduszka okazała
Lawendy 5szt
Budka dla pełzacza (to ta trójkątna) i budka dla małych ptaków

Nie wiedziałam że aż takie zaległości mam u ciebie. Bardzo udane zakupy. Judaszowiec piękny. Ostatnio jestem zakręcona na ich punkcie.