Cześć Dziewczyny, powoli wracam do żywych - tak mnie zmogło, że przez moment zastanawiałam się, czy drugi raz covida nie przechodzę

M zdiagnozował peseliozę - podobno jeszcze gorsze


Ale powolutku do przodu.
April, Tarcia, z moich obserwacji wynika, że najniższa jest Moulin Rouge, potem średnia Roma i najwyższy jest zwyklaczek, ale myślę, że jak zawsze, dużo zależy od warunków.
Pokrzywko
- czy Ty masz na imię Magda?

No ja mam ten komfort, że przynajmniej ślimorów mam niewiele, coś tam podgryzą ale w granicach przyzwoitości się trzymają. Też lubię pączkujące hosty
Milunia, Aureoli mam całkiem sporo i jest baaardzo fajna, nieduża, ale wg. mnie koniecznie do cienia/półcienia. Moje sadzonki mają chyba dwa lata, kupowałam malutkie.