Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

W ogródku Martki

Mary 22:52, 18 kwi 2021


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Martka napisał(a)
Mamy taki stan rzeczy: wpadłam w histerię! Wszystko pod wpływem dopalaczy tzn. lektury ogrodów Magdy Arbuz, ale jeszcze bardziej Ursy Maior, które mi podrzuciłyście Johbold textanka i Iwona100. Do tego zaczęłam poczytywać wątek Mary, Marysiu z rowerem... i ujrzałam park z tysiącem róż... bo oto moim wielkim pragnieniem... jest ogród w drzewach! U siebie takiego klimatu nie wyczaruję. Plan jest zatem taki, na emeryturę przenoszę się blisko dużych drzew, zabieram najcenniejsze rośliny wzorem Miluni i urządzam mały ogródek..... to tyle marzeń. A rzeczywistość? Brutalnie mokra, jutro zbijanie skrzyń (czekam od miesiąca), fotki będą, dużo, bo warzywnik przeprowadzi się w nowe miejsce.

Z innych rozdarć, wciąż dumam nad trawami i ich doborem, jestem bliższa wyboru zieleni niż żółtych odcieni Hakonechloa i carrexów na rabaty z Limelight i Annabelle. Jak już coś mi się podoba bardzo, np. carrex Frosted Curls lub Phoenix Green, to mam nie te stanowiska. Będę jednak szła w kierunku raczej "trawiastej" zieleni lub zieleni z białymi paskami (Mary i Wiola, dzięki za if. o Albostriata), także ciemnej butelkowej zieleni. Czuję, że mój ogród nie będzie za mocno kolorowy?...

Co do tempa, Edi75, to znasz to przychodzi taki moment, jak z budową domu, że zaczyna się dziać i czujesz się jak w środku toczącej się kuli potem zmieniamy kulę z ogrodowej na inną, forum z ogrodowego na inne... życie to etapy.

Dziękuję Wam za wszystkie wpisy i wsparcie. Bardzo. Dobranoc

Ci, którzy mają ogród w słońcu marzą o wielkich drzewach.
A ja mając szpaler klonów od południa marzę, aby tych drzew było mniej.
Żeby lato nie kończyło się w połowie sierpnia (u mnie już od połowy sierpnia w ogrodzie robi się ciemno, bo słońce jest nisko i liściaste drzewa zasłaniają ogród szczelnie przez większość dnia).
I żebym nie musiała spędzać większości jesiennych sobót na zbieraniu liści.
I żebym nie musiała rezygnować z tylu roślin, które kochają słońce i bez dużej jego ilości nie chcą rosnąć.
I żeby mój cisowy żywopłot chciał rosnąć, zamiast stać w miejscu. A łatwo mu nie jest, bo tuż za płotem tuje, wielki kasztanowiec, jodła i świerk.
Zakładanie ogrodu przy dużych drzewach wymaga dużo pracy. Bardzo dobrze widać to w wątku April.
Marzenie o małym ogrodzie z wielkimi drzewami jest trochę sprzeczne. Te wielkie drzewa zasłoniłyby cały teren tego ogrodu. Chyba tylko brzozy ze swoimi ażurowymi koronami by się do tego nadały, ale to z kolei na małej działce doprowadza do śmietnika na tarasie, a gdy nie ma moskitier to także w domu.

Masz piękną działkę, Marto. I masz już dojrzały żywopłot. Kilka sztuk drzew za kilka lat urośnie i zmieni wygląd ogrodu.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Johanka77 23:36, 18 kwi 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Syzyfowa robota z przygotowaniem gleby! Brawo! Ja też zawsze tak działam.
To najważniejsze!

Nie znałam patentu na nasączanie Decisem. Też powinnam cisy przed posadzeniem?
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Martka 08:29, 19 kwi 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Marlenaa, kopiący wiedzą ile to pracy, ale mają za to podwójną radość Nie mam dziś zakwasów, taka forma to mi się podoba, przez całą zimę hartowałam się ćwiczeniami na wzmocnienie kręgosłupa
edi75 08:29, 19 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2700
Marta fajne skrzynie...i niedziela pracująca
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Martka 08:34, 19 kwi 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
MiluniaB, dziękuję i muszę się Ciebie poradzić w sprawie róż, bo wczoraj mnie olśniło, że chyba chcę. ale JEDNĄ! choć były na liście roślin niepożądanych. Otóż widziałabym coś między klonikami, ale wyższego i może wyżej szczepionego, żeby była wyeksponowana, nie przy ziemi. Drobne kwiaty, biała. Jak to widzisz?

Tak, ruszyły konkrety na wątkach. Bardzo podziwiam wątek BasiKRK m. in. za konsekwencję w tematyce ogrodniczej i zwięzłość, Ty też o tym wspominałaś w obecnym jako słusznym założeniui myślę, że tego się trzeba trzymać
Martka 08:41, 19 kwi 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Mary napisał(a)

Ci, którzy mają ogród w słońcu marzą o wielkich drzewach.
A ja mając szpaler klonów od południa marzę, aby tych drzew było mniej.
Żeby lato nie kończyło się w połowie sierpnia (u mnie już od połowy sierpnia w ogrodzie robi się ciemno, bo słońce jest nisko i liściaste drzewa zasłaniają ogród szczelnie przez większość dnia).
I żebym nie musiała spędzać większości jesiennych sobót na zbieraniu liści.
I żebym nie musiała rezygnować z tylu roślin, które kochają słońce i bez dużej jego ilości nie chcą rosnąć.
I żeby mój cisowy żywopłot chciał rosnąć, zamiast stać w miejscu. A łatwo mu nie jest, bo tuż za płotem tuje, wielki kasztanowiec, jodła i świerk.


Marysiu Mary, BARDZO Ci dziękuję za ten wpis, pięknie piszesz . Potwierdzasz ostatnie refleksje, jakie tu padły, że NA SERIO trzeba cieszyć się tym, co mamy. Fazę "wzdychania do pięknych obrazków" przechodzimy zatem, zostawiamy i koncentrujemy się na działaniach Mimo wszystko klimat Twoich drzew jest niepowtarzalny i zbieranie liści jest taką częścią ułożenia się z naturą 

I jeszcze: odwiedzanie innych ogrodów uważam za naprawdę świetny pomysł, wtedy można przez chwilę mieć to, czego nie mamy u siebie
Martka 08:48, 19 kwi 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Johanka77 napisał(a)
Syzyfowa robota z przygotowaniem gleby! Brawo! Ja też zawsze tak działam.
To najważniejsze!

Nie znałam patentu na nasączanie Decisem. Też powinnam cisy przed posadzeniem?


Johanka, 13 roślinek przez 7 godzin pracy posadzić, liczbowo bez szału, ale poczytałam i też się przekonałam, że to kluczowe i pozwala później uniknąć wielu problemów i nie ma pary w gwizdek.

Namoczyć w decise nie zaszkodzi. U mnie były ku temu poważne przesłanki, cisy miały ślady żerowania opuchlaków, właściciel szkółki sam mi powiedział, że walczą z tym bezskutecznie tracąc grube pieniądze na opryski, więc sprawa była jasna, że tu mus. Jednak zrywając darń znalazłam larwy opuchlaka nawet w trawniku nieopodal rabaty, to tylko mnie utwierdziło, że larwy mogą być wszędzie, nie tylko na roślinach które opuchlaki uwielbiają typu rododendrony, żurawki i cisy. Moja rada: namaczać. Tak na 1,5h.
Martka 08:50, 19 kwi 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
edi75 napisał(a)
Marta fajne skrzynie...i niedziela pracująca


Edi, pierwszy raz zasuwałam w ndz w ogrodzie, ze względu na sytuację pogodową, znów zapowiadają się deszcze, a pracy tyle. Wycieczka rowerowa przegrała z kopaniem dołków, nadrobię
Martka 08:55, 19 kwi 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Jeszcze fotka Orange Dream dla Sarenki w wiosennych kolorach:
edi75 08:58, 19 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2700
Martka napisał(a)


Edi, pierwszy raz zasuwałam w ndz w ogrodzie, ze względu na sytuację pogodową, znów zapowiadają się deszcze, a pracy tyle. Wycieczka rowerowa przegrała z kopaniem dołków, nadrobię


Oczywiście że nadrobisz, za to okienko pogodowe wykorzystane na maxa!
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies