Dorotko, ta rozplenica dość szybko, w ciągu paru tygodnia, najdalej dwóch kiełkuje, więc poczekam z wysiewem do marca.
Nasionka dziewanny kupiłam, bo pasowałyby do mojego przaśno- siermiężnego stylu w ogrodzie, ale czy uda mi się je wyhodować, tego nie wiem. Pierwszy raz będę to robić.
Aniu, to prawda, hiacynty mają oszałamiający zapach, pachną wiosną, po prostu.
A mi się pomysł podoba z półką. Pastela lubi słońce, rozkłada się i ładnie się może z półki wylewać więc dałabym ją przy brzegu. Jedyne co, to dziewczyny piszą, że śmieci ale za to bardzo długo i obficie kwitnie. Ja jej nie mam więc nie potwierdzę. Pomiędzy brzozami i różami rozplenice, może też jakiś zimozielony akcent, aby w zimę łyso nie było. Trawy jakaś odmiana niezbyt wysoka, aby nie zjadły róż. Z tyłu miskanty - dobry pomysł nawiązujący do rabat obok - ML bardzo ładnie się rozrasta i zrobi tło zanim cisy się rozrosną. Pastela ma tak do ok. 60 cm wysokości. Rozplenica taka jakaś do max 80 cm by się przydała. Lawendę dałabym pod półką - wykroiłabym tam taką 30 cm rabatkę po łuku powiększając rabaty z lewej i prawej bo ci się już tam wszystko wychodzi na trawnik - zmniejszyłaby optycznie półkę.
Jakoś magnolia w tym miejscu co wrzuciłaś mi nie do końca pasuje. A może ją można by było dać na kwaśną rabatę pookularową? Zamiast środkowego latającego rodka. Nie wiem jaki tam jest stan obecny. Nie wiem też czy się zgrają kolorystycznie.
Mam tą hameln u siebie
Ona faktycznie jest świetna, ale u mnie ma ze 3-4 godziny słońca i nie kwitnie tak spektakularnie jak powinna.
Gdybym teraz kupowała, to wybrałabym właśnie którąś molinię, które podobno są bardziej toleranyjne co do ilości słońca i mniej wymagające co do żyzności gleby.
hahaha, no widzisz Asiu.. Tak jak pisałam, znaleźć to jedno, jak trzeba znajdę ale już z wiedzą, gdzie jaką roślinę i co ona lubi, to już gorzej, gubię się wtedy bardzo. Głupieję Ja bym posadziła rodki z rochodnikami i bym się dziwiła czemu im źle.
Oo, jarzmianka jeszcze, śliczna jest, jakby pasowała, to ja ją chętnie przytulę.
A rozplenica japońska, wiem, że Hameln ładnie się panoszy,a ja na razie widzę to jako zaletę
Ale muszę się pochwalić, że zapamiętałam, że ograniczamy się do maks. 6-7 gatunków Postępy są!
ale nie ścigałam nic co by bało się lekkiego zimna. Rozpalenie właśnie czekają. Poza tum u nas w pogodzie już nawet w nocy nie ma temperatur ujemnych. A mrozu to w zasadzie w tym roku można uznać u nas nie było wogole.
Hej Asia. Ja w tym roku nie wiązałam traw i rozplenica strasznie sie połozyła. wyglada to niestetycznie. taki bajzel optyczny pod domem. I zastanawiałam sie czy jej nie ściąć. Ale zapowiadaja jeszcze zimę i nie wiem co dla tych traw lepsze. Albo co dla mnie lepsze Ty nie boisz się, że jeszcze je przymrozi?
Ela jest przepięknie najwyżej, to co się nie sprawdza zmień, sama wiesz najlepiej, bo Ty koło tego chodzisz
Ja już nie lubię traw, co inwazyjnie się sieją, niestety stipa takowa jest, ale tę łatwo usunąć lub przesadzić. Trawniczek miodzio, u siebie nigdy takiego nie będę mieć, no ale cóż, wszystkiego nie można mieć.
Miłego dzionka
Nie mam innej foty, ale tutaj rocplenice zachodzą na siebie i po bokach może trochę kępy wykopie.
O tutaj widac lepiej poszukalam fotke
Na dwóch poniższych fotkach widać 3 w jednym w jednej Kępie rośnie rozplenica, zebrinus i proso. Miałam to już rozerwać wiosna 2018, ale zrezygnowalam. Rozsadzalam tam proso bardzo się umeczylam raz siekiera, ostrym szpadlem i nie dało rady wykonywałam przez dwa dni. Nie chcę prosa już tutaj wyrasta wysoko i po burzy się łamie jak zboże.
Jest ładne dopóki deszcz nie pada. A po drugie proso się rozsiewa i rośnie w żwirze.
Dokupie jeszcze trochę traw które jesienią się ładnie przebarwiają.
Mam jakieś tam gatunki zapisane.
Jeszcze dzisiejsza fotka stopy która rośnie we wrzosach
Basiu śniło mi się, że chodziłam po Twoim ogrodzie i dziwiłam się, że ta wielka rozplenica już puściła nowe piórka Zimą
Wariuję już chyba od tego myślenia kiedy przyjdzie wiosna.
Pozdrawiam
Tak teraz patrzę na bohomaza, który zrobiłam zgodnie z nową kolorystyką, i nie wiem czy róż wiśni będzie pasował do resztywstyd pokazywać, więc Wam oszczędzę widoku
Pogrupuję sobie rośliny, które bym tu widziała:
Ciski na żywopłotowy panelik, pomiędzy wiśnie- 2-3?
przed ekranem hortensje by pasowały, te małe, You& Me? Chciałabym coś rozjaśniającego ta rabatę, białego.
Przed nimi albo pomiędzy nimi - no właśnie, co? Trawki jakieś niewysokie, hakonechloa albo rozplenica? Szybko rośnie podobno, to plus dla mnie. I przed nimi jakieś żółtki czy fiolecik? Gryzie się chyba, coś mi nie pasuje.
Różom ulegam co roku i kupuję zamiast najpierw przygotować dla nich miejsce. Mam słabą silną wolę i wystarczy mnie puścić do szkółki .
Stipa, hakonechloa i rozplenica to dla mnie trawki nr 1.
W ogóle trawy są cudne. Muszą być w ogrodzie.
Fiolety uwielbiam. Czemu nie lubię lawendy? Tego jeszcze nie rozgryzłam .