To znowu ja
Znalazłam chyba ładniejszy bluszcz:
Jest ok?
Podobają mi się takie róże: Boquet Parfait, Blanc de Vibert, Boule de Neige, Cinderella, Aspirin Rose, Knirps, The Fairy, Mirato, Sea Foam, Amulett, Heidi Klum Rose, Herzogin Christiana, Novalis, Lavender Ice, Pomponella, Aphrodite, My Girl, Marie Antoinette, Alan Titchmarsh, A Shropshire Lad, Brother Cadfael, Mary Rose, Queen of Sweden, Kosmos, rosenfee, Granny, Blush Veranda
Kolorystyka róż, fiolet, lawendowy, biały, krem.
Żółty raczej nie. Myślałam o róży Graham Thomas proponowanej przez Ewę, bo piękna, ale żółty chyba do mnie nie pasuje. Romantycznie już bym chciała przy tych różach.
Może jakaś dobra dusza zerknie, czy róże, które mi się podobają byłyby ok? Są wysokie i niskie, żeby można pokombinować