Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowo zakręcona.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowo zakręcona.

Pszczelarnia 13:37, 25 lut 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Dzielnie pracujesz, wspieram i kibicuję. Bluszcza już możesz korzenić. Daj na ciepłe i słoneczne miejsce.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Zakrecona 15:41, 28 lut 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
To znowu ja

Znalazłam chyba ładniejszy bluszcz:



Jest ok?

Podobają mi się takie róże: Boquet Parfait, Blanc de Vibert, Boule de Neige, Cinderella, Aspirin Rose, Knirps, The Fairy, Mirato, Sea Foam, Amulett, Heidi Klum Rose, Herzogin Christiana, Novalis, Lavender Ice, Pomponella, Aphrodite, My Girl, Marie Antoinette, Alan Titchmarsh, A Shropshire Lad, Brother Cadfael, Mary Rose, Queen of Sweden, Kosmos, rosenfee, Granny, Blush Veranda

Kolorystyka róż, fiolet, lawendowy, biały, krem.

Żółty raczej nie. Myślałam o róży Graham Thomas proponowanej przez Ewę, bo piękna, ale żółty chyba do mnie nie pasuje. Romantycznie już bym chciała przy tych różach.

Może jakaś dobra dusza zerknie, czy róże, które mi się podobają byłyby ok? Są wysokie i niskie, żeby można pokombinować
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Zakrecona 15:46, 28 lut 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
A teraz jeszcze na szybko strona od ulicy:



Jeżeli tak byłoby dobrze, to chyba rozplenice hameln, bo Little bunny będą za niskie?

I jeszcze pewnie banalne dla Was pytanie. Czy ja gdzieś między te trawy będę mogła wsadzić jeżówki, albo jakieś inne byliny jeszcze? Zmieszczą mi się? Nie będzie strasznej nędzy wiosną na przodzie?

Traw nie będzie, hortensji też? Derenia bym chciała, fajny by kolor miał zimą. Przed nim może takie malutkie cysrysiki filifera aurea nana. Ładne berberysy tez takie malutkie bagatelle?
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Margerytka40 19:56, 28 lut 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Magda na porę wiosenną wsadź cebulowe. Duże ilości. One załatwią sprawę pustych rabat o tej porze roku. Szła bym bardziej w cebulowe których nie trzeba wykopywać. Iryski, krokusy, tulipany botaniczne.
Jak będzie Ci pusto zawsze możesz coś dosadzić. Radzę posadzić co masz w planie i poczekać sezon lub dwa. Wtedy będziesz widzieć czy jeszcze czegoś brakuje i czy jest miejsce. Tak od razu trudno to stwierdzić. Ogród sam zweryfikuje zmiany
Co do róż to ja laik jestem ale jedno napiszę-strasznie dużo ich nawybierałaś. Ze swojej strony radzę wybrać trzy, góra cztery różne wysokością. Mniej zawsze znaczy więcej wbrew pozorom. Nie sadź pojedyńczo a co najmniej dwie, trzy sztuki jednej odmiany. Ty na froncie chcesz te róże? Tu przy tarasie?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Zakrecona 20:12, 28 lut 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Asia dzięki.

Ja z tych róż, to właśnie chcę wybrać ze 3 gatunki. Jedną okazalszą pod tę donicę przy wejściu do domu i ze dwie max na tę samą stronę.

Tyle mi się podoba, czytam sobie, która najodporniejsza i to zweryfikuje raczej wybór.

Cebulowe wsadzę na jesień przy brzegu ścieżki. Ale generalnie chyba zostawię hortensje i przed nimi rozplenica.

Wcisnąć te miskanta z tyłu i derenia z boku, czy to już za dużo?

____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Gruszka_na_w... 20:26, 28 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22006
Na froncie dobrze u mnie się wiosną sprawdza ten cyfrysik filifera. Lubię też żywotnikowe kulki (zielone Danica, Hoserii; beżowozłote Golden Tuffet) lub choiny kanadyjskie Jeddeloh (rosną z przodu między hortensjami). Trochę dłużej trzeba by poczekać na kulki cisowe. One plus drzewka sprawdzają się bardzo w okresie zimowym i wczesnowiosennym.

Planowanie frontu to bardzo trudne zadanie, bo wiele zależy od osobistych preferencji właściciela. Mnie nie przeszkadza częściowy nieład zimowy i wczesnowiosenny w wewnętrznej części ogrodu, a na froncie by mnie drażnił. Front oglądam kilka razy dziennie i potrzebowałam tam większej ilości roslin atrakcyjnych cały rok- stąd rododendrony, choiny, cyprysik, świerki serbskie, ostrokrzewy, cisy, żywotnikowe kulki. Bylin na froncie nie mam. Trawy tak, bo zimą też zdobią. I kilka róż w grupach jednoodmianowych.

Margerytka dobrze pisze. Wszelkie plany nasadzeniowe trzeba sprawdzić w praktyce. A potem ewentualnie robić korekty.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Margerytka40 20:35, 28 lut 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Zakrecona napisał(a)
Asia dzięki.

Ja z tych róż, to właśnie chcę wybrać ze 3 gatunki. Jedną okazalszą pod tę donicę przy wejściu do domu i ze dwie max na tę samą stronę.

Tyle mi się podoba, czytam sobie, która najodporniejsza i to zweryfikuje raczej wybór.

Cebulowe wsadzę na jesień przy brzegu ścieżki. Ale generalnie chyba zostawię hortensje i przed nimi rozplenica.

Wcisnąć te miskanta z tyłu i derenia z boku, czy to już za dużo?



Ja bym na razie przynajmniej poczekała, dosadzić zawsze zdążysz
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Gruszka_na_w... 20:36, 28 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22006
A teraz róże. Lubię je tylko w czerwcu. Ich cięcie to dla mnie koszmar, najbardziej znienawidzona praca ogrodowa.

Z wymienionych przez Ciebie mam Mary rose- to spora róża, w typie parkowej, zdrowa, pięknie pachnie.

The Fairy-blady róż i Lovely Fairy-majtkowy róż u mnie rosną w grupie sztuk 7, nie pachną, ale dają sporą kolorystycznie plamę od czerwca do listopada. zdrowe
Z róż okrywowych polecam białą Meidiland.

Kimono to róża rabatowa, piękny, nieoczywisty kolor (łososiowy?), pachnie słabo, zdrowa, dobrze zimuje.

Bardzo lubię różę okrywowo- rabatową Bonica za zdrowotność, kolor i obfite kwitnienie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Zakrecona 20:45, 28 lut 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Haniu bonicę oglądałam, ale musiałabym w zapisach sprawdzić, bo z jakiegoś powodu ją odrzuciła ze swoich typów.

Chyba w tym roku wsadzę cisy, bluszcz, hortensje i trawy z różami. Zobaczę co wyjdzie, bo ja z przodu, to jednak ład preferuję

Dzięki za opinie
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
makadamia 11:42, 01 mar 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Zakrecona napisał(a)
A teraz jeszcze na szybko strona od ulicy:



Jeżeli tak byłoby dobrze, to chyba rozplenice hameln, bo Little bunny będą za niskie?

I jeszcze pewnie banalne dla Was pytanie. Czy ja gdzieś między te trawy będę mogła wsadzić jeżówki, albo jakieś inne byliny jeszcze? Zmieszczą mi się? Nie będzie strasznej nędzy wiosną na przodzie?

Traw nie będzie, hortensji też? Derenia bym chciała, fajny by kolor miał zimą. Przed nim może takie malutkie cysrysiki filifera aurea nana. Ładne berberysy tez takie malutkie bagatelle?


Madziu - zasadniczo wydaje mi się ok.
Co prawda tych hortensji chyba za dużo - one trochę większe urosną ale to drobiazg.
Tak jak Asia napisała - posadź na razie to co zaplanowałaś i zacznij się przyglądać. I samo Ci wyjdzie, czy dodać jeżówki, cyprysiki czy cokolwiek innego, czy posadzić inaczej.
Ale przychodzi taki moment, kiedy po prostu trzeba skoczyć na tą głęboką wodę i zacząć sadzić. I myślę, że właśnie to jest ten moment.

Napisz, co tam z tyłu ogródka się dzieje
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies