Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój ogród moja pasja. Kobieta szczęśliwa

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród moja pasja. Kobieta szczęśliwa

polinka 18:11, 01 mar 2019


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
sylwik69 napisał(a)


Może zlać mocznikiem? albo najpierw będziemy po nich chodzić a potem na rabaty dzięki Basiu







Dobrze myślisz Sylwia Mocznik na pewno pomoże.

____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Elka 21:05, 01 mar 2019


Dołączył: 04 cze 2015
Posty: 441
Sylwia ja osobiście tego typu odpady mieszam z moją gliną. Mam nadzieję że to choć trochę ja rozluźni
____________________
Elka Nieśmiałe pierwsze kroki
sylwik69 16:28, 05 mar 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
polinka napisał(a)


Dobrze myślisz Sylwia Mocznik na pewno pomoże.


____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
sylwik69 16:31, 05 mar 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Elka napisał(a)
Sylwia ja osobiście tego typu odpady mieszam z moją gliną. Mam nadzieję że to choć trochę ja rozluźni


Hej Ela! ja z moimi piaskami mam bardziej pod górkę,chociaż już sama nie wiem co gorsze... każda gleba wymaga pracy
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Dragonka 19:22, 08 mar 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
cześć Sylwia dziękuję Ci za słowa otuchy, i równocześnie cieszę się czytając, że pobyt Męża w sanatorium przynosi poprawę. Z tymi schorzeniami natury neurologicznej trzeba nauczyć się cierpliwości, prawda? Każda poprawa i postęp cieszy niezmiernie, mnie bardzo jak patrze na Tatę i jego drobniutkie sukcesy.
Chciałam się pochwalić, że zainspirowana najpiękniejszą rabatą werbenową (Twoją ), wysiałam dzisiaj i ja..mam nadzieję, że mi coś z tego wzejdzie.

Pozdrawiam Cię serdecznie
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
sylwik69 18:34, 11 mar 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Dragonka napisał(a)
cześć Sylwia dziękuję Ci za słowa otuchy, i równocześnie cieszę się czytając, że pobyt Męża w sanatorium przynosi poprawę. Z tymi schorzeniami natury neurologicznej trzeba nauczyć się cierpliwości, prawda? Każda poprawa i postęp cieszy niezmiernie, mnie bardzo jak patrze na Tatę i jego drobniutkie sukcesy.
Chciałam się pochwalić, że zainspirowana najpiękniejszą rabatą werbenową (Twoją ), wysiałam dzisiaj i ja..mam nadzieję, że mi coś z tego wzejdzie.

Pozdrawiam Cię serdecznie


Z tą najpiękniejszą rabatą to przesada ale dziękuję po prostu szkoda mi było siewek a werbena zrobiła resztę: ograniczyła chwasty i wypełniła luki!
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Dragonka 20:02, 13 mar 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Sylwia, biegnę się pochwalić, że werbena nieśmiało ruszyła I kilka mini-mini stipek też się pokazało Może Twoja rozplenica jeszcze się rozbuja, trzymam kciuki
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Mariposa 21:59, 14 mar 2019


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
No to rośniemy w górę Będzie czym obsadzać rabaty
Ja stipę już przepikowałam, ale werbeny nie widzę. Może jednak ruszy w końcu.
____________________
Ela Motylogród
sylwik69 17:01, 15 mar 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Moje pierwsze zakupy ogrodnicze w tym sezonie:

Porcelanowy kwasomierz



I wiosenne kwiatki na taras

Wiosno przybywaj!

____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
sylwik69 17:15, 15 mar 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Dragonka napisał(a)
Sylwia, biegnę się pochwalić, że werbena nieśmiało ruszyła I kilka mini-mini stipek też się pokazało Może Twoja rozplenica jeszcze się rozbuja, trzymam kciuki

To super jedno żdziebełko dojrzałam...
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies