Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród Sylwii od początku cz.II 22:21, 15 maj 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
dorciabe napisał(a)
Sylwia pocofałam się, fotki obejrzałam Pięknie, brzozy bajecznie wyglądają, pozdrawiam

Pozdrawiam Dorota
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:19, 15 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Syla napisał(a)
Witam Marzenko ... ogród jak zwykle zachwyca !!! zawciągi polecam, mam białe i czerwone , są zimozielone i ładnie u mnie przezimowały - kwiatuchy się pomału pokazują ... Lawendy viva nie mam , ale mam inne odmiany ... Przez chwilkę rosła u mnie w opasce domu gdzie prawie nie miała ziemi jedynie piasek i żwir i do tego cieplutko i słońce .... Jako pierwsza pokazała w tym miejscu piękne liście w tym sezonie , w innym miejscu zdecydowanie i nieporównywalnie marniejsza ....Wniosek się jeden nasuwa .... wykop im dziurki i zasyp piaskiem z odrobinką ziemi o ile to możliwe przy twoich wodach gruntowych i sąsiedztwie innych roślin ....

U mnie ulewy i silny, porywisty wiatr ..... boję się o moje brzozy aby nie poległy na płocie sąsiada .... pozdrawiam


Rok temu mieszłam glinę z torfem i dosadzalam nowe... Przy tworzeniu kwadratów wsypaliśmy mnóstwo piasku... Nadal za cięzko i za mokro...
Muszę przede wszystkim usunąć korę a będę dopsypywać kompost. Posadziłam je trochę wyzej.
Ogród Sylwii od początku cz.II 22:08, 15 maj 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Jagodaa napisał(a)
Rabata brzozowa cudna, linia piękna. Nieziemskie masz Sylwia te brzozy... , więc cóż się dziwić, że hipnotyzują .


Rabatkę dopracowuję ..... na brzozową powędrował klon .... prosił aby mu dać spokój i mam nadzieję , że w nowym miejscu go znajdzie .... Próbuję ogarnąć chwasty , rosną na potęgę
Ogród Sylwii od początku cz.II 22:06, 15 maj 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Starałam się nadrobić choć kilka wątków , na sam koniec wpadam do siebie

Ulewy okrutne i do tego wiatr .... niech to się już skończy ! to taka petycja do matki natury bo mi brzozy polegną na ogrodzeniu sąsiada


Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:04, 15 maj 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Witam Marzenko ... ogród jak zwykle zachwyca !!! zawciągi polecam, mam białe i czerwone , są zimozielone i ładnie u mnie przezimowały - kwiatuchy się pomału pokazują ... Lawendy viva nie mam , ale mam inne odmiany ... Przez chwilkę rosła u mnie w opasce domu gdzie prawie nie miała ziemi jedynie piasek i żwir i do tego cieplutko i słońce .... Jako pierwsza pokazała w tym miejscu piękne liście w tym sezonie , w innym miejscu zdecydowanie i nieporównywalnie marniejsza ....Wniosek się jeden nasuwa .... wykop im dziurki i zasyp piaskiem z odrobinką ziemi o ile to możliwe przy twoich wodach gruntowych i sąsiedztwie innych roślin ....

U mnie ulewy i silny, porywisty wiatr ..... boję się o moje brzozy aby nie poległy na płocie sąsiada .... pozdrawiam
Ogród Sylwii od początku cz.II 22:02, 15 maj 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Rabata brzozowa cudna, linia piękna. Nieziemskie masz Sylwia te brzozy... , więc cóż się dziwić, że hipnotyzują .
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 21:29, 15 maj 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Kamajla napisał(a)
Witaj Agatko po długiej przerwie. Ależ Ty masz widok z tarasu... ja w pierwszym roku po przeprowadzce cieszyłam oko zachodami słońca za brzozami, ale w rok brzozy tak skoczyły, że tylko piękne kolory nieba mogę podziwać, a słońca już niet

w tzw. wolnej chwili zajrzyj do mnie na 12 stronę - coś zaczęłabym działać, a do mnie nikt nie zagląda. Zawsze mówiłam, że za skarby świata nie chciałabym być osobą publiczną, to teraz mam

pozdrawiam serdecznie!!!


Kamila, brzozy zawsze można skrócić i zachody słońca znowu będziesz podziwiać.........mój sąsiad też posadził mi brzozy na widoku.....ech.........jak ich nie skróci to będzie i u mnie po widokach, dobrze, że nie mam w tle czegoś w stylu śmietniska



Jak będziesz zaglądać do innych ogrodów, to będą cię odwiedzać inni ogrodomaniacy, a na pomoc możesz tutaj zawsze liczyć

Trzymaj się cieplutko
Ogród Sylwii od początku cz.II 19:49, 15 maj 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry
Sylwia pocofałam się, fotki obejrzałam Pięknie, brzozy bajecznie wyglądają, pozdrawiam
Wilcza Góra 19:27, 15 maj 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
A resztę oglądamy na Forum
Już M dostał polecenie kupienia Magnolii.... ja na ten wiatr z deszcze się nie ruszam , a musi kupić kołki, bo klona nam łamie.. a sadzony jesienią i wysoki.. zaraz idę kołki prać

Gratuluję I kolorowego ogrodu i publikacji w czasopiśmie.. zawsze to wyróżnienie dla ogrodnika
I dziękuję za fotki


u nas też się brzozy gną

ja to czekam na Maję ..... i będę sobie w kółko oglądać Twój ogród
Moja codzienność - ogród Oli 19:13, 15 maj 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
WilczaGora napisał(a)


p.s. i u nas brzozy się pokładają - taka wichura

od niedzieli na szczęście zapowiadają poprawę pogody jakoś trzeba wytrzymać
Moja codzienność - ogród Oli 18:55, 15 maj 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
leon60 napisał(a)
Ptasiorków było 4 z naszych obserwacji ale od wczoraj już cisza jest szansa, że rodzice wyprowadzą drugie lęgi ?

WilczaGora - u mnie od lat kręci się parka wilg, przepiękne ptaki ! w zeszły roku ich nie było a teraz znów się pojawiły. Mąż poluje ale to faktycznie ciężki temat bo przesiadują wysoko, głównie na starym dębie i wierzbach tylko w locie można pozachwycać się ich urodą

Macham deszczowo


wilgi u nas są każdego roku, zawsze w maju
i zawsze parami
przylatują na lęgi, zaraz po powrocie "z ciepłych krajów"
macham z Wilczej

p.s. i u nas brzozy się pokładają - taka wichura
Wilcza Góra 16:02, 15 maj 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
WilczaGora napisał(a)
widoczki, jakie ?
oczywiście żółto/bordowe


....zwlekam z fotkami, bo listki jeszcze się rozwijają ....

Ewuniu, a co to za bordowe cuda na tych zdjęciach? Prześliczne No i tyle tych seledynowych roślinek, które wprost uwielbiam. I lasek brzozowy taki piękny. Uwielbiam brzozy, ale u mnie, przy dobrych wiatrach zmieści się ewentualnie jakaś jedna i to miniaturowa. Pozdrawiam.
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 12:07, 15 maj 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Do góry
Wczoraj pozbyłam się z ogrodu:
- trzech brzóz o zwisających gałązkach,
- jednej brzozy o strzępiastych liściach,
- robinii.
Brak ich w projekcie więc w ogrodzie też ich już nie ma. Zostały mi i tak trzy brzozy o zwisających liściach: 2 pod garażem i jedna mała na rabacie.
Oprócz tego trochę rozchodników się pozbyłam i fiołków.

Rabatę pod katalpami wczoraj o 20 poszłam odchwaszczać i przekopywać ale nie zdążyłam bo o 21.10 było już ciemno, że nawet motyki nie widziałam.

Teren za katalpami pograbiony, oprysk na chwasty już działa bo liście żółkną.

Zdjęć świeżych nie ma bo nie zdążyłam zrobić.

Wilcza Góra 10:19, 15 maj 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Kosy, brzozy no i widoczki żolto- bordowe cudne Piekna ta natura u Ciebie Pozdrawiam


DZIĘKUJĘ

za to ją właśnie tak bardzo kocham....
Wilcza Góra 08:09, 15 maj 2014


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Kosy, brzozy no i widoczki żolto- bordowe cudne Piekna ta natura u Ciebie Pozdrawiam
Bez linijki 21:41, 14 maj 2014


Dołączył: 17 sty 2012
Posty: 171
Do góry
O matko, oczywiście, że "niestety", że nie u nas, bardzo brakuje mi dużych drzew i mam nadzieję, ze jeśli ktoś tam się w końcu pojawi to zostawi te piękne brzozy. Z bólem serca 2 sztuki byliśmy zmuszeni wyciąć bo rosły dokładnie w linii płotu i nie było opcji sensownego ominięcia.
A te co zostały za płotem śmiecą u nas . To nasza północna strona działki i drzewa wychylają się w stronę słońca. Rabata pod nimi ma z 6 m szerokości, większość liści tam zostaje na zimę. Bardzo lubię na nie patrzeć z tarasu. Musze jutro cyknąć fotkę, bo na wszystkich są ucięte.
Bez linijki 21:07, 14 maj 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
MonikaH napisał(a)
Troszkę historii w obrazkach,...
za naszym płotem niestety zostały duże brzozy, sosna i czeremcha.

size=638x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/59/594602/original.JPG[/img] ...


"Niestety", że zostały za płotem, a nie u Was; czy "niestety", że nie mogliście ich wyciąć, bo za płotem?

Takie drzewa osłaniąjąc działkę, to błogosławieństwo. Raz: wyciszają wiatry i nie ma przeciągów, dwa: to wspaniałe tło dla domu i roślin (o wiele lepsze niz dom sąsiada... czy blok). A że u sąsiada rosną, to trzeci atut: bo u Was tak bardzo nie śmiecą (tylko trochę). Oby ich nie ściął!

Niesamowita ta historia, Moniko. Fajnie widać, jak wiele już się zmieniło. Cieszę się z Wami

Kolorowy ogród do kapitalnego remontu 19:40, 14 maj 2014


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Do góry
Maria667 napisał(a)

Czyli odmiana lilaka Mayera
Bardzo duże zakupy porobiłaś. Ogród masz jeszcze młody , ale bardzo ładny i taki poukładany.
Widać, że wiesz, co chcesz osiągnąć.
Pozdrawiam.


Marysiu. Ten mój ogród nie jest młody. On jest w naszej rodzinie od 35 lat. Teściowie kupili go w 1979 roku. Mieli tu założony sad wiśniowy. i sporo różnych nasadzeń raczej użytkowych a nie ozdobnych, drzewa krzewy i warzywnik. My zaczęliśmy budowę w 2000 r,wtedy postawiliśmy dom w stanie surowym. w 2004 wykończyliśmy go i 10 lipca 2004 roku przeprowadziliśmy się ( oczywiście w sobotę jak nauczyła mnie moja mama ) Budując dom usunęliśmy większość wiśni z naszej części ( one były już bardzo stare i spróchniałe ) . Zostały z drzew tylko 3 jabłonie. Ja zrobiłam też nową część sadowniczą- jabłonie, czereśnie , śliwy. Posadziłam brzozy, modrzew świerki. Te rabaty przed domem nie mają większych nasadzeń dlatego może wydaje się, że ogród jest młody. A to tylko złudzenie. Pozdrawiam
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 18:57, 14 maj 2014


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Do góry
Witaj Agatko po długiej przerwie. Ależ Ty masz widok z tarasu... ja w pierwszym roku po przeprowadzce cieszyłam oko zachodami słońca za brzozami, ale w rok brzozy tak skoczyły, że tylko piękne kolory nieba mogę podziwać, a słońca już niet

w tzw. wolnej chwili zajrzyj do mnie na 12 stronę - coś zaczęłabym działać, a do mnie nikt nie zagląda. Zawsze mówiłam, że za skarby świata nie chciałabym być osobą publiczną, to teraz mam

pozdrawiam serdecznie!!!
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 16:08, 14 maj 2014


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Do góry
Róże porosly pięknie,lubią widocznie twoją troskę i to miejsce.A jak zakwitną to dopiero będzie widok ! Moje tak jeszcze nie szaleją ,mocno przycięte były i wiele lat rosły w jednym miejscu ,muszę poczekać na ewentualne efekty po właściwym nawożeniu.Mszyce miałam tylko w mieście ale ulewa ją zmyła.Na ogrodzie trochę nimułka się wgryzła w młode pędy ale je oderwałam.Leje prawie stale a wczoraj to nawet grad przez chwilę sypnął.Ale tuż przed ,wykopałam kostrzewy spod róż /bo tam już cień coraz większy/ale już niestety nie mogłam posadzić pod brzozy .....bo tam sucho i słonecznie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies