Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Moja "przyziemna" :) pasja 11:15, 25 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Jagoda ja w ogóle nie myślałam o wycięciu tej brzozy. Ona bardzo skupia wzrok i trza by ją jakoś fajnie wkomponować. Jest na tyle charakterystycznym punktem, że boje się, iz z tymi Doorenbosami to nie będzie grało. Powiem Ci szczerze, że nie mam pomysła jak to zrobić......

Co do choiny to ja jestem za
Moja "przyziemna" :) pasja 21:54, 24 sty 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
kaisog1 napisał(a)


Jagoda czy ja dobrze zrozumiałam, że chcesz pomieszać Doorenbosy z tą brzozą, która jest? Ile tam masz miejsca?

...nie wiem czy mieszanie tych brzóz wyjdzie ładnie...


Gosia, ja wiem, że ta brzoza tam nie będzie tymczasowo pasować, ale zanim Doorenbosy podrosną (pewnie będę musiala kupić niestety małe) chciałabym ją zostawić, bo dzięki niej trochę jestem przysłonięta. Myślałam, żeby dać bluszcz na pień, wtedy mniej bedzie się rzucać w oczy ta inność. Brzozy Doorenbos chciałabym posadzić w takie L. Jedna od strony serbów, jedna w rogu i dwie/trzy "na płocie" betonowym. W liniach prostych, nie w formie lasku.

Tam miejsca jest dość dużo. Od serba do rogu 6m i od rogu do końca betonowego płotu 15m. Brzoza obecna jest oddalona od ogrodzenia o jakieś 5m z każdej strony.

A żywopłot z chojny? co myślisz? Zbieram opinie. Tam jest beton od południa i od zachodu siatka.

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 20:02, 23 sty 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Dasia napisał(a)
U mnie -10 teraz.
W nocy trochę posypało, więc pierzynka grubsza.
Dziś dopiero zobaczyłam, że wszystkie moje brzozy przygięte, niektóre aż do ziemi i zamrożone lodem. Nie wiem czy przetrwają


Dasiu, byłam u Ciebie, widziałam. Ja tak jak Ty liczę, że jednak młode, to dadzą radę. U Was dalej taki mróz czy już odpuszcza?
Biały domek pod lasem 13:37, 23 sty 2014


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Dasia, u mnie to samo, brzozy też wygięło - nie pierwszy raz - powinny wstać (raczej). Roślinom nie zaszkodzi, dadzą radę. Ja tak mam prawie co roku, a nawet bywało gorzej. Pozdrawiam

To brzmi bardzo pocieszająco
Biały domek pod lasem 13:24, 23 sty 2014


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
boguslawa_madejska napisał(a)
Brzozy młode,giętkie może dadzą rade,napewno się wyprostują
We wtorek jechałam z centralnej polski na śląsk i po lasch wielkie brzozy były połamane leżały na jezdni,
złamały się pod ciężarem lodu

Liczę na tą ich młodość i giętkość
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:55, 23 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Nati napisał(a)
powiedz mi jeszcze kochana jakie masz brzozy u siebie i ta bordowa to nigra? czy one w miare ładnie zacieniaja?

brzozy mam różne dwie pożyteczne, i trzy każda inna ale odmian Ci nie powiem bo kupowane były bez nazwy... nigra narazie mała, trudno powiedzieć jak zacienia
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:32, 23 sty 2014


Dołączył: 16 maj 2012
Posty: 1208
Do góry
powiedz mi jeszcze kochana jakie masz brzozy u siebie i ta bordowa to nigra? czy one w miare ładnie zacieniaja?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 09:57, 23 sty 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
ana_art napisał(a)

własnie chce przyciąć gałązki, nie myslałam o typowym cięciu brzozy mam rózne ale chce przyciąć pożyteczne które są w projekcie


Pożyteczne przy rozgałęzieniach pędów, żeby nie było widać cięcia.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 09:56, 23 sty 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dasia napisał(a)
Danusi, deszcz lodowy przygiął mi młode brzozy prawie do ziemi (foto u mnie). Oprócz czekania na odwilż mogę im jakoś pomóc? Myślisz, że się jakoś wyprostują?


Teraz czekaj, bo odginanie na siłę może złamać drzewka. Potem czyli na wiosnę pomyślimy i zobaczymy jaki będzie ich stan.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 09:17, 23 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Brzoza nie jest typowym drzewem do cięcia. Podkrzesujesz gałązki od dołu, obniżasz wysokość, skracasz gałązki, żeby móc pod drzewem przechodzić. U brzóz jest zgoła inaczej - tniesz przez ruszeniem soków bo "płacze" czyli luty, ale jak ustąpią mrozy.

Które posadziłaś? Były w projekcie?

Zdzisław przywiązał gałązki i uzyskał to


własnie chce przyciąć gałązki, nie myslałam o typowym cięciu brzozy mam rózne ale chce przyciąć pożyteczne które są w projekcie
Biały domek pod lasem 08:52, 23 sty 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Dasia, u mnie to samo, brzozy też wygięło - nie pierwszy raz - powinny wstać (raczej). Roślinom nie zaszkodzi, dadzą radę. Ja tak mam prawie co roku, a nawet bywało gorzej. Pozdrawiam
Biały domek pod lasem 06:33, 23 sty 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
Brzozy młode,giętkie może dadzą rade,napewno się wyprostują
We wtorek jechałam z centralnej polski na śląsk i po lasch wielkie brzozy były połamane leżały na jezdni,
złamały się pod ciężarem lodu
Biały domek pod lasem 23:56, 22 sty 2014


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
Sebek napisał(a)
Masaaakra.....Ale wydaje mi się, że wszystko sobie poradzi bez problemu - potraktuj to jako stan hibernacji


Obyś miał rację, brzozy niby pospolite, ale mi ich szkoda, bo już trochę podrosły. Zawsze to coś ma mojej pustyni
Biały domek pod lasem 23:44, 22 sty 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Jej! A siatka to wytrzyma? Brzozy giętkie są, to może się uda.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 23:42, 22 sty 2014


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
Danusiu, deszcz lodowy przygiął mi młode brzozy prawie do ziemi (foto u mnie). Oprócz czekania na odwilż mogę im jakoś pomóc? Myślisz, że się jakoś wyprostują?
Biały domek pod lasem 23:39, 22 sty 2014


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
Brzozy w zagajniku po sąsiedzku - wiatr już ustał, a brzozy jakby wciąż wichura była.


Wschodnie okna i ściana domu cała w lodzie:


płot "wzmocniony"
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 23:26, 22 sty 2014


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
U mnie -10 teraz.
W nocy trochę posypało, więc pierzynka grubsza.
Dziś dopiero zobaczyłam, że wszystkie moje brzozy przygięte, niektóre aż do ziemi i zamrożone lodem. Nie wiem czy przetrwają
Biały domek pod lasem 23:23, 22 sty 2014


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
Tak wyglądają moje brzozy po lodowym deszczu i wichurze (to zwykłe, żadne pendule):




Wstaną jak mróz zelży?
Kolorowy ogród na piasku 21:25, 22 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Witajcie
Wreszcie mam odlodzone łącze.Jest ale tak jakby go nie było, pojawia się i znika
Dobrze, że mamy prąd.
Poniedziałek był nieciekawy, nie mieliśmy prądu, internetu i przez część dnia łączności telefonicznej. Dobrze, że trwało to tylko jeden dzień, panowie szybko uporali się z zerwanymi drutami.
Ogród zalodzony jak w wielu rejonach. Obawiam się trochę o brzozy, bo bardzo są przechylone.
I ogólnie sytuacja jest nieciekawa, bo zbliżają się do nas solidne mrozy a śniegu nic nie ma. W nocy napadało tyle co kot napłakał i nie będzie więcej.


Niestety znika mi internet, nie dam rady pisać, może jutro będzie lepiej
Na dobranoc zostawiam dzisiejszy kolor








Rododendronowy ogród II. 19:34, 22 sty 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
kasiek napisał(a)
Ach jak romantycznie!
Bogdziu widziałam u Ciebi fotkę Rh w zagajniku brzozowym. Rodkom nie przeszkadza płaski i wysoki system korzeniowy brzóz?


Brzozy bardzo wysuszaja ziemię i moje rh rosnace między brzozami są codziennie podlewane , jest to absolutnie konieczne.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies