Myślę, że jeże nie boją się kotów. Domku jeszcze nie robiłam, ale instrukcje można znaleźć w Internecie. Wystarczy wpisać domek dla jeża. Można też kupić gotowe, ale to chyba nie problem zrobić samemu .... zezwolenie na budowę nie jest potrzebne
Wprawdzie to odmiany kuliste, ale w tamtym roku pierwszy raz je przycięłam. Trochę się bałam, bo pierwsze cięcie było dość mocne, ale teraz mogę przyznać, że to była dobra decyzja. Dzięki cięciu, one robią się mniej "rozczochrane" i ładnie się zagęszczają
Violu, mój ogród powstawał bez projektów i jest sadzony na wyczucie. Jeżeli widziałaś zdjęcia z poprzednich lat, to pewnie zauważyłaś, że ciągle się zmienia. Może nie jest idealny, ale taki w którym ja się dobrze czuję. Ja nie jestem konformistką i nigdy nie zależało mi na tym żeby mieć tak jak inni, raczej przeciwnie, lubię mieć inaczej. Oczywiście czerpię inspiracje od innych i zachwycam się innymi ogrodami, ale mój ma być mój. Violu, ja oglądając ogrody innych też zachwycam się nimi, doceniam pracę włożoną w ich pielęgnacje, ale też jestem całym sercem z tymi, co dopiero zaczynają i wspieram ich całym sercem. Moich znajomych też staram się zachęcać do posiadania kawałka ogrodu, chociaż wiem że nie wszyscy mają to we krwi i rozumiem to, nic na siłę. Dwa lata temu zachęciłam koleżankę do kupienia działki. Nie była od razu przekonana, a na dzień dzisiejszy jest zafascynowana .... wszystko małymi kroczkami
Może to nie na topie, ale za to jak przyjemnie się przy tym wypoczywa
Cudowny zakamarek ogniskowy. A ta Twoja wierzba ze studnią powala. Ja też planuję przynajmniej 2 wierzby hakuro. Posadzę je przed ekranem z tuj, na takim dość mokrym terenie. Myślę, że będzie to idealne miejsce dla nich.
Agnieszko przeczytałam ostatnie posty i bardzo mnie zainteresowały. Zgadzam się z tobą całkowicie. Ogród tak i dom ma być tylko i wyłącznie taki jak nam się podoba. Ja swój tworzyłam małymi kroczkami i jeszcze daleki jest od tego jaki sobie go wymarzyłam, ale wszystko zrobiliśmy sami i kocham w nim każdą roślinę. Często kupowała z przeceny takie bidy, a dzisiaj to już duże krzewy. To miejsce pod drzewem wspaniałe, lubię takie klimaty.
Agnieszko,podpinam się pod słowa Bozenki.Każdy ogród jest inny,bo my jesteśmy inni.Każdy i w domu i w ogrodzie ma czuc sie u siebie,a nie robic go pod upodobania innych.Masz piekne zakatki i tak trzymaj.Pozdrawiam serdecznie.