Piękne widoczki. Klony są zachwycające i dobrze, że doskwiera deficyt miejsca bo i tak by przemarzły u mnie, ale podziwiać mam gdzie

Agatko spacer u Ciebie to niesamowita przyjemność
Jak okrywasz, zabezpieczasz klony palmowe na zimę?
macham

Ja podwónych wierzchołków nie obcinam , same sie odchylaja od pionu i drzewo całkiem dobrze wygląda , tylko trzeba troche poczekac.Miłego dnia. U mnie tak pochmurno że prawie ciemno.

ZbigniewG napisał(a)

Agata a ja jestem zwolennikiem "prostych zwisłości" więc dopóki mogę to prowadzę przy paliku, niech zwisają byle prosto (równo) jak mówiło się w wojsku
Twoje okazy leciwe i dorodne pierwsze jeszcze chyba z ubiegłego wieku

mój rekord to około +6m brzoza Youngii a robi się to tak

A ja proszę o instrukcje jak tak brzozy prostować, bo ja takich dlugich tyczek nigdzie nie widzialam. Rozumiem zatem, źe potem wierzchołek wzorstu jest po prostu na pewnej wysokosci przywiązywany do patyka, ktory ma za zadanie go prostować?

Madżenka ta to jest Youngii nieszczepiona , ze szczepioną na pieńku też tak można , palik był wbity w ziemie i do niego stopniowo podwiązywałem przewodnik -jeżeli go nie ma to wybieramy jedną gałązkę a pozostałe korygujemy
z czasem przedłużamy(sztukujemy) lub mocujemy w pewnej wysokości nad ziemią do pnia
najlepsze są pędy leszczyny można znaleźć cienkie proste ponad 3m

Agata śliczne zdjęcia pokazujesz
Jakim aparatem robisz zdjęcia ?

Agatko!
Z dużą przyjemnością oglądam fotki z Twojego ogrodu. Piękne widoki. Pozdrawiam.

Poczytałam o trzęsącej siem dooopie , musztrze i prostych zwislościach ... Banan nie zejdzie mi dość długo.. Jak bedem spać z takim uśmiechniętym ryjokiem ??....

Agania napisał(a)

..... bo ja zapomniałam jej nazwy etykietkę i kajet, gdzieś wymiotło

Opuchlaki ukradły ..

Fikutaśne ............. ..... Skądeś Ty takie słowo wynalazła ??